27 lat i pierwsza randka

w sytuacji stresowej, która jednocześnie stanowi sprawdzian Twojej osoby, koncentrujesz się na swojej osobie, a dokładnie na tym jak wypadniesz - to wygląda jak narcyzm czy myślisz o sobie w 3. osobie? poza tym to co robisz jest nieafektywne - przypomina myślenie na egzaminie: myśl, kurna, myśl, wymyśl coś, muszę sobie przypomnieć, przecież się uczyłem

widocznie taki jesteś: nie traktowałem tego raczej jako egzaminu ( studia skończyłem 3 lata temu, więc to już kawałek czasu). Chciałem po prostu dobrze wypaść, ale stres kompletnie mnie rozwalił....

korekta: nieefektywne

Randka to pewnie jak pole bitwy?

Chlopie ja ci zazdroszcze bo brak baby to brak problemow Ja mam na odwrot bo na randkach jestem zbyt wyluzowany i czesto pozwalam sobie na zbyt wiele a maniury sie pesza

akronim: ok, wiem, że jest nieefektywne, ale czasem trudno zapanować nad nastrojem, jak człowiek się nakręci.

"pozwalam sobie na zbyt wiele" np. z liścia i "lubisz to suko? wszystkie to lubicie" ;)

kurcze, myślę, że jak ta dziewczyna by mi jakoś pomogła ( w sensie przejęcia prowadzenia rozmowy), to byłoby mi łatwiej. No ale nic. Muszę szukać dalej. Ale chcę.

"w sensie przejęcia prowadzenia rozmowy tu nie rozumiem, nie miała nic do powiedzenia, czy tylko przytakiwała, a może nie dąłeś jej dokończyć wypowiedzi?

po prostu mogłaby bardziej przejąć inicjatywę, ale ona raczej czekała, aż ja to zrobię i wyszło tak właśnie kulawo.

Hehe nie ale smiale komplementy gapienie sie w dekolt odwazne propozycje

One zawsze czekają, tak samo jak z pierwszym krokiem.

dalej nie kumam - miała się zbliżyć, przytulić, a może pocałować? opisz to - zdaje się, że nie przeżyłem nic takiego i trudno mi to sobie wyobrazić

o Boże, nie wiem, co miała zrobić. Coś, żebym się rozluźnił. Dodatkowo rodzina w domu też mnie zestresowała, bo powiedziałem, że idę na randkę. Matka i siostra nie mogły wręcz uwierzyć ( i nie dziwię się).

Ajsti nienawidzę typków co to gapia sie kobiecie w dekold, to jest obrzydliwe:-( u mnie byłbys skreslony odrazu

"Matka i siostra nie mogły wręcz uwierzyć" po co mówiłeś, inna sprawa, zę w Twoim wieku powinieneś już sam mieszkać, mieszkanie z mamą odstrasza dziewczęta

akronim: po co mówiłem? Bo nie mogłem się powstrzymać i chciałem się podzielić z kimś tą radością.

Nastepnym razem walnij przed setke/cwiartke/pol litra (nie wiem czy masz mocna glowe) i rozmowa ci sie kleic zacznie sama

Widocznie nie taka radość.

"nienawidzę typków co to gapia sie kobiecie w dekold" to wasza wina, skoro na randkę go eksponujecie - gapienie się w oczy jest natrętne, w biust nieeleganckie, to ma wślipiać gały w talerz? najlepsza rada - tępy wzrok skierowany w przestrzeń i czasem spojrzenie na twarz dziewczyny - pomyśli, ze inteligent,a potem się będzie zastanawiała czemu nie patrzył na jej piersi i czy mu się nie podobały lol

samotnik: jak się umawiałem to się naprawdę cieszyłem i nie byłem spięty. To przyszło później.

To po co sie tak ubieracie hipokrytki ze wzroku oderwac nie mozna? Kobieto po 30

"tą radością" nie obraź się, ale to jak Kabi z Gumisiów nie dziel się z mamą i siostrą swoimi sercowymi sprawami, bo Ci żyć nie dadzą

Pewnie dla kobiet co innego jak jakiś przystojniak się gapi na wyeksponowany biust a co innego jak jakiś mnie atrakcyjny koleś to robi.

akronim mozna zerknąc na piersi nie powiem ale typki które wpatrują się w moje cycki sa odrazu skreslani. Dla mnie nie ma nic bardziej żałosnego i obrzydliwego. A normalny facet patrzy się w oczy

Akronim dobre!

Ajsti to ty masz jakis problem wiesz? moja rada:zwal sobie konika rpzed randka i wtedy wreszcie zwrócisz uwage na to jaki kobieta z którą się umówiłeś ma kolor oczu

Pamiętam jak się gapiłem na dekolt pewnej dziewczyny jeszcze w szkole to od razu do mnie z wyzwiskami typu "Na co się gapisz małpo?" itp :).

samotnik i dobrze ci powiedziała!!! taki facet to dno, to tak jakbyśmy my kobiety patrzyły na randce na wasz rozporek, miloby wam było??

Kobieta po 30 akurat walic nie musze bo od takich szlaufow w twoim wieku to odgonic sie nie moge nie interesuja mnie wasze oczy patrze sie na cycki tak samo jak wy na moje dziary i umiesniona sylwetke hipokrytko