tabletki spalające tłuszcz...

Witajcie. Kilka dni temu zaczęłam zażywać tabletki spalające tłuszcz "LIDA" (zakupione zostały na ebay) . Od kilku dni czuję się fatalnie,mam ogromne kołatanie serca, pobolewał mnie prawy bok a dziś rano obudziłam sie o 6 z czymś w rodzaju ataku paniki i nie mogłam już później zasnąć mimo iż od kilku dni sypiam po 4 h. Muszę dodać,że mam astmę, wypadanie płatka mitralnego za czym idzie nadciśnienie tętnicze. Dzis już tego nie brałam jednak wszystko zostało, mam nawet powiększone źrenice czasami i czarne plamy na wargach. Czy ktoś z was się z tym spotkał już? Idę za godzinę do lekarza,mam nadzieję,że uda mu się mnie przyjąć dziś,bo nie mogę isć w takim stanie do pracy...

juz tyle sie pisze na necie zeby tego nie zazywac i po ci to bylo wez to odrzuc w cholere

Odrzuciłam. To tylko moja głupota i chęć lepszego wyglądu. Martwi mnie to co mi może dolegać...

napisz jak wrocisz od lekarza ja bym sie nie odwazyla takich tabletek wziasc nigdy

nie ma czegos takiego jak tabletka, ktora spali tłuszcz. :O.... w zyciu bym takiego dziadostwa nie tknęła.

Napiszę. Zapomniałam dodać że mam wysypkę na brzuchu,plecach i biodrach... Podejrzewałam półpaśca ale teraz to sama nie wiem...

A ile masz lat? Nie wiedziałaś, że to jest robione na bazie amfetaminy? Chyba zanim to kupilaś, trochę musiałaś czytać?

idz juz do tego lekarza a nie siedz tu na necie

jaja sobie robisz

nie! ktoś użył mojego nicka i napisał tą głupotę...

aha

Boże nawet tutaj są niedorozwoje po ucieczce ze skrobanki...

Z reszta ja tez taka jestem...