Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lolapola856478

Mam byc u niego na 13. Nie wiem czy jechac?

Polecane posty

Gość lolapola856478

Facet napisal mi smsa o 7 rano jak zwykle: Dzien Dobry itd, pozniej drugiego o 10, ze jak chce sie dzis spotkac to musze byc o 13 u niego na przystanku( jazda autobusem ponad godzine). I nie wiem czy sie szykowac, tak na predko... Jak nie pojade tym autobusem to wcale sie dzis sie spotkamy bo nie bedzie mial auta,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podżegaczom mówmy NIE
co będziesz jechać do golasa niezmotoryzowanego. z nim to i te 17 cm w dupie a potem te 20 km w nogach. żaden interes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolapola856478
gdy powiedzialam ze nie zamierzam u niego nocowac co tydzien to odpisal: Ok to nie zobaczymy sie. Zeby byla jasnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolapola856478
on podobno nie moze bo musi do 13 dac samochod mamie do pracy. Nie wiem on ostatnio ciagle mnie olewa i teraz jeszcze z taka obojetnosciao tym spotkaniu pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcfvghui876543
defgfd ertyh erg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolapola856478
odpisal mi cos takiego: ja nie mam czym. kazdy do pracy pojechal.dobra szlachetna pupka heh widze(chodzi o to ze mi niby sie nie chce w autobus wsiasc). Dobra czesc no i nie wiem co mu odpisac, czuje ze on ma to wszystko gdzies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolapola856478
na bilet mi dal kase w tamtym tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolapola856478
bo jak on przyjeżdza do nas to mu moja matka do łóżka włazi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolapola856478
Tu nie chodzi ze ja mam sie tluc, moglabym jechac, juz duzo razy jezdzilam itd, tyle ze napisal mi o 10 a ja na 11.30 mam byc juz gotowai poza tym nie mam autobusu zeby byc u niego przed 13,zanim bedzie musial oddac samochod. A on nie wiem czy by przyjechal do mnie autobusem, ale zazwyczaj spedzamy weeekndy u niego, bo ja nie mam wlasnego pokoju, duzo gosci mamy co tydzien i moja mama jest wscibska, jak kiedys nocowal to do 24 nie spala specjalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolapola856478
powiedzialam mu zeby pojechal do pracy swojej mamy i wzial samochod a wieczorem ja odbierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to mamy samochód nie wymagaj też takich rzeczy. Możesz pojechac przeciez autobusem i tyle. Albo niech po Ciebie przyjedzie i razem pojedziecie autobusem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolapola856478
nie moge, bo nie bedzie mial mnie jak odebrac z przystanku. Ale moze pojade pozniejszym autobusem,a on wezmie samochod od mamy. Ale sam o tym nie pomyslal, chyba za bardzo nie zalezy mu na spotkaniu. Dobra dzieki Mariiika, zamykam temat Milego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolapola856478
tamte to podszywy, Mariiika to jego samochod ale mama pozyczyla bo nie miala jak do pracy. Tata tez jedzie na 13 i dlatego wlasnie mialam czas do 13, pozniej nie bedzie mial jak przyjechac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale masz 7km z przystanku do niego? o matko... to niech wieczorem po Ciebie przyjedzie, niech sie troche postara chłopak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcbvsxsefxcvesd
ty jestes jego dziewczyna czy dziiwka na telefon? nie spotkacie sie jak ty doopy nie ruszysz to ma byc jakas grozba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jedz wieczorem jak bedzie mogł Cię zabrac z przystanku, ja bym nie szła taki kawał w zimie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dcbvsxsefxcvesd ''ty jestes jego dziewczyna czy dziiwka na telefon? nie spotkacie sie jak ty doopy nie ruszysz to ma byc jakas grozba?'' no wlasnie tak to wyglada, on by sie nijak nie postaral, jak nie przyjade autobusem to nie spotkamy sie itd. Teraz jeszcze pisze ze w tym samochodzie ktory jest w pracy u jego mamy nie ma paliwa i on nie dojedzie do przystanku. Nie wiem juz co o tym myslec. A ma ostatnie 20zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stockholm stad
hahaha,ale dziecinada:D Tekst z saniami był super:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mariiika no ja glupia nie jestem zeby 8km isc glowna trasa gdzie masa tirow jezdzi :D Z reszta on by na to nie pozwolil, raczej :) Zrobimy tak, że ja pojade autobusem o 16 i wtedy mnie odbierze z kolega chyba, kolegi samochodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stockholm stad
Dlaczego on do Ciebie nie przyjedzie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisalam mu ze nie mam kasy na bilet i czy on przyjedzie, zeby sie przekonac czy mu zalezy na spotkaniu i czy cos zrobilby w takiej sytuacji zebysmy sie zobaczyli a ten na to tak: ' Nie. Wez masz nie rowno w glowie na punkcie tego kota. Kurde opiekunka sie znalazla. Nie nie przyjade i wiecej nie pytaj.' Kazalam mu juz nie pisac Ostatnio znalazlam kota, wydalam ok 30zl na jego leczenie. Tydzien temu mielismy ostra klotnie, po wszytskim powiedzial ze juz nerwow nie bedzie i tym podobnych slow tzn. ze mam cos z glowa itp. A dzisiaj od nowa to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×