znalazłam dziś na fb jego profil...

Wszystko zablokowane tylko zdjęcie profilowe i zdjęcie w tle. Ale jestem pewna, że to on po miejscu pracy i wspólnych znajomych. Mimo, że 3 lata już nie mamy kontaktu... zabolało. http://zapodaj.net/9d99afa54067c.jpg.html http://zapodaj.net/fc71e5016730d.jpg.html

zabolało Cie, ze ma fb? ( w tych czasach wszyscy chyba maja)

pewnie go kiedys kochala dlatego zabolalo a nie dlatego ze ma fb lol

zabolały mnie te fotki... jego dziecko, slub a ja wciąż sama...

http://zapodaj.net/9d99afa54067c.jpg.html http://zapodaj.net/fc71e5016730d.jpg.html Te zdjęcia

wystaje na pierwszym zdjęciu po lewej stronie nad ręką ?

nie przejmuj sie ze on juz ulozyl sobie zycie, ty tez na pewno znajdziesz swoja polowke :)

co mu wystaje? bo ja widze raczke dziecka lol

ciekawe cdo by było....

niepotrzebnie go znalazłaś. stare rany zawsze bolą. wiem coś o tym. sama przechodzę przez ciezki okres i jedyne co moge powiedziec to, że lepiej sie tylko czuje, gdy nie mysle i nie mam z nim żadnego kontaktu. i wiem jak boli (u mnie mineło prawie 3 lata), ale czasem mamy ze soba kontakt. jak sie odezwie i powie "no z moja ... mi sie uklada" to mam ochote telefon wyrzucic za okno. wiec nie jestes sama. i tez Ci sie ułozy, nie przejmuj sie.

Ale co Ciebie zabolało? Przecież nie jesteście już 3 lata. To normalne, że w taki czas po rozstaniu ułożył sobie życie.

Ma bardzo ładne, zadbane dłonie, jak mój mąż :) widać że facet na poziomie,

sama nie wiem zaczęłam wspominać. Szkoda, że mogę zobaczyć ich twarzy....

A mpoże zaproszę go do znajomych...

a co mam zrobic, jesli facet "nie jest gotowy na zwiazek" a uprawiamy sex????

dodam,ze mamy dziecko .

Absolutnie go nie zapraszaj. On Ciebie nie szuka, nie interesuje się Twoim życiem. Po co ma myśleć, że śledzisz co on robi? Poza tym po co masz rozpamiętywać stare rany, męczyć się oglądaniem jego szczęścia? Daj sobie spokój,

ehhh masz rację...

nie spodziewałam się... czasem myślałam o nim przed snem. Ale to on wybrał pracę w Leeds, nie podcinałam skrzydeł. I widzę, ze tam został.

No trudno, nie byliście dla siebie stworzeni. Nie możesz wiedzieć, czy byłoby Ci z nim dobrze. Ktoś inny gdzieś na Ciebie czeka ;)

OD kiedy ślub i bachor to takie powody do zazdrości? :D Bez tego żyje się znacznie fajniej

Ale ładne ma to dzieciątko.

a fuuu :-O ciesz sie autorko ze nie jestes z nim bo tez brzydkiego bachora bys miala.

Nie bachor tylko noworodek. Każda z Was tak wyglądała...

dgdgdg1960

a panna mloda z ksztaltow tez smaczna :)

nono widzisz a czemu się rozstaliście??