Są dzieci i są bachory - Tylko od rodziców zależy kogo będą mieć

Jeśli rodzice wolą rozpieszczać swoje pociechy, wychowują je "bezstresowo", na wszystko pozwalają, nie wyznaczają im godzin, nie reagują jak biją rówieśników, dorosłych, znęcają się nad zwierzętami, itp. no to przykro mi, ale to nic dobrego nie wróży.

wychowtwac "stresowo" ( bo najwiecej stresow w rodzinach pijakow i lumpow), ani,zeby stosowac metode zakazow i nakazow. Wystarczy, jesli rodzice sami daja dobry przyklad , co zapewnia im autorytet, tłumaczą, rozmawiają.

nie chodzi o to,zeby dzieci - Cóż za wymijająca odpowiedź, pewnie sama jesteś matką bachora...

autorko, jak znam zycie to nie masz dzieci:P

flavourred chyba trafilas:D to musi byc jakas niedoyebana staraczka:D

autorko a ile masz dzieci i w jakim wieku? bo to jakie dziecko wychowasz wychodzi dopiero po 18 roku życia. teraz się ciebie boją a potem spierdola z domu a na sam koniec oddadzą do domu starcow:)

dzieci mam dorosle, nie mialam z nimi problemow i świat tez nie mial:)

EuGenika

Widzę, że same idiotki (oprócz mnie) zgromadziły się na tym topiku. A później takie płaczą, że wyjście z ich bachorem to nie lada wyzwanie, bo w markecie się wyrywa, biega, szarpie się niczym jakiś zwierz, a w komunikacji miejskiej drze się wniebogłosy.

Uważaj bo słoma z butów wystaje:) a ten topik wsadz sobie w buty może wyższa będziesz:) ale nie przejmuj się mądrzejsza napewno nie. to ci już nie grozi

Ona xD - Widzę, że nie chcesz tego przyjąć do wiadomości, że wychowujesz rozwydrzonego bachora, myślisz, że ono jest takie słodkie, ale prawda jest taka, że tylko i wyłącznie dla ciebie, a innych ludzi denerwuje jak niesforny bachor drze mordę, bo czegoś tam chce.

Widzę, że już się zaczęłyście podszywać, ale ok, podszywy są oznaką braku argumentów i waszej słabości, a jeśli takim słownictwem operujecie przy swoich bachorach to gratulacje.

masz coś do zarzucenia mojemu słownictwu?

nie chodzi o to, żeby dzieci - Pisałam o swoim podszywie z 21:21, no ale jeśli zareagowałaś, to pewnie jesteś autorką :)

Dajcie spokoj, szkoda dyskutowac z jakas walnieta baba-swoje dzieci pewnie lała kablem i kazala klęczec na grochu, ja tez penie ktos katowal jak byla dzieckiem Teraz swoje frustracje i jad trzeba gdzies wylac, najlepiej przylezc na kafe i zaczac jątrzyc Podstarzala mamusiu za dyche, idz swoje morały prawic gdzies indziej:D

Ona xD - Jak twój syn już się urodzi to pewnie wychowasz go na wrednego bachora - masz zadatki do tego.

Autorka prowokatorka dzieci nie ma zapewne

Już ci mówiłam. ja przynajmniej dziecka nie będę karmić między jednym klientem a drugim:)

flavourred - Przecież nigdzie nie napisałam, żeby się nad dziećmi znęcać i je bić, jak piszę żeby nie wychowywać "bezstresowo" to nie chodzi mi, żeby stosować jakieś wymyślne kary, typu klęczenie na grochu. Nie idźcie ze skrajności w skrajność.

??? podszyw 21.21? Tam nic o słownictwie nie ma:)

Ona xD - Typowe przy braku argumentów, jak nie wiesz co napisać, piszesz byle co, pewnie odniosłaś się w pewnym sensie do siebie, więc śmiem twierdzić, że twój bękart jest pamiątką po przypadkowym kliencie, no nic bywa i tak, choć zawsze mogłaś się wyskrobać, a tak jesteś wyłączona ze swojego zawodu na 9 miesięcy.

autorka ma racje, mnie tez wkurwia jak jakis dzieciak w autobusie czy tramwaju kopie obcych ludzi albo dotyka ich brudnymi łapskami a taka mamuśka udaje że nic nie widzi i nawet nie zareaguje ani nie przeprosi :O ja kiedyś takiemu dzieciakowi lekko oddałam i poszłam stanąć w inne miejsce :O

bo jesteście śmieszne jak martwy płód w stroju klauna

bo jestescie tępymi bezplodnymi szmatami

My też mamy prawo do zmieniania obsranych pieluch

nie macie żadnych praw, tępe warzywa!

na pewno jak zaczniemy lepiej badać nasze śluziki to wszystkie będziemy miały nasze upragnione fasolki w brzuszkach

Autorko powiem ci ze nawet dzieci przykladnie wychowywane potrafią w jednym momencie cos odwalic takiego ze aż oczy wychodzą z orbit,co mu do glowy strzeliło,przecież nigdy na cos takiego nie mial pozowlenia a jednak...diabeł bywa ze podkusi,lecz nie mowie tu o skrajnosciach jak znecanie sie nad zwierzetami czy tego typu powazne karalne wykroczenia,tylko o znacznie mniejszych, lecz takze budzących niepokój co go podkusiło i strzeliło do łba ze taki numer wyciął. Ale fakt faktem lepiej zapobiegać i od malutkiego pracowac z dzieckiem nad dzieckiem, korygowac jego niepoprawne zachowania,niz udawac że sie tego ne widzi i czekać az "saamoo "przejdzie,bo nie przejdzie, lecz za daleko zajdzie

uppp