co myślicie o takiej kobiecie?

Jak w temacie co o takiej myślicie? 1.Osoby które mają pieniądze potrafić przedstawić w świetle negatywnym jakby meliniarzami i bezdomnymi byli. 2.Ktoś walczy o to,żeby coś było taniej i udaje się a ona i tak z tych czyichś pieniędzy dopłaca tyle ile dana osoba pierwotnie sobie zażyczyła 3.Ta kobieta robi wszystko niedokładnie i po łebkach ale nad drugą osobą stanie i będzie mówić co jest niedoczyszczone i co jeszcze powinno być zrobione 4.Ta kobieta jak coś zrobi z własnej nie przymuszonej woli wypomina to cały rok. 5.Prosiłam tą kobiete żeby nic nie robiła (punkt4) ona wbrew mojemu życzeniu wtrąciła się i robiła coś potem mówiąc ze oczekuje podziękowania za to (kazałam jej nie robić ) 6. Wkręca negatywne myślenie typu : na 10 piętrze nie otwieraj okna jak będziesz spać bo przyjdzie złodziej i Cie okradnie- złodziej na balkonie 10 piętra - ciekawe. 7.Ta osoba narzucać chce swoje pseudoracje kiedy grzecznie mówie zeby ją "głowa nie bolała" to ta dostaje ataku szału i zaczyna ujadać jak wściekły pies mówiąc" tak już to widze, chciałabym zobaczyć jak to będzie, pojęcia nie masz itd itp" 8.Kiedy ktoś nie ustąpi w fanaberiach tej osoby ona udaje histerie- łapie się za głowę marszczy czoło zaczyna jęczeć "ze jak to tak"i udaje płacz. Przykłady mogę mnożyć... Jak postepować z tą osobą bo już wysiadam i jestem zmęczona psychicznie.

up

Rodziny sie nie wybiera.

nie czytałam ,za długie ale jest ok :)

ghfhffjfhf wow a skąd ty znasz moją matkę ?

normalka, typowa polka

spalona to na pewno nie twoja matka ona ma 2 synów :D

Jak bym o swojej sąsiadce czytała tylko, że ona jeszcze gorsza. Ja bym olała, zgadzała się we wszystkim ale tylko pozornie, bo z takimi ludźmi nie da się inaczej :)

To miło

ghfhffjfhf moja też ma dwóch synów ,to na pewno ona , doskonale ja opisałaś

za bardzo do siebie biore to co mówi i mnie szlag trafia nie umiem olać :( Może coś jej powiedzieć typu zeby sie nie wtracała?