Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakajakajaaja

Poznałam, polubiłam, zaufałam i co teraz?

Polecane posty

Gość jakajakajaaja

Poznałam kilka miesięcy temu faceta. Spotykaliśmy się, było miło - kolacje, obiady, przytulanie, noce spędzane razem... Wszystko byłoby ok, ale... On jakoś przestał się odzywać. Ukradli mu telefon, ale są jeszcze inne sposoby komunikacji. Odbiera co prawda telefon, kiedy chciałabym zeby przyszedl do mnie, mowi ze ok, ze sie postara ale nie wie keidy, potem milczy, kiedy dzwonie jakos sie tam tlumaczy. jeszcze tydzien temu wszystko bylo ok. Buzi, przytulanie, prezenty na mikolaja, i co sie stalo? Wiem ze ma troche problemów, ktore mu sie nawarstwily, ale czy to jest powod zeby sie nie odzywac? Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżingis Cham
A może weź Ty się lepiej jego o to spytaj, po co mamy tworzyć teorie spiskowe? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wsadzę ci kebab w dupę
dał ci kosza, zrozum to. On już nie chce się z tobą spotykać. Daj mu spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajakajaaja
No jak pytam o co chodzi to mowi ze nic, ze jest zmęczony, że musi odpocząc, ze jakis problem itd... I tak od prawie 2 tyg... Ale tak jak mówie, w mikołajki wszystko było ok. Normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajakajaaja
Hmm, raczej jestem pewna że nie kręci z problemami, sprawa jest prosta, chodzi o kase, rachunki itd... Różowo nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajakajaaja
Widzieliśmy sie w mikołajki, gadaliśmy wczoraj. Mówil ze dziś przyjdzie, ze sie odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajakajaaja
Nie ma telefonu. Pisałam, ukradli mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajakajaaja
hehehe, no ta, ukradli, ale ma zastępczy, tylko że zablokowany i do niego mozna dzwonic,ale on nie moze. :) o!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wsadzę ci kebab w dupę
Pierdolisz farmazony, a to żałosne prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajakajaaja
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajakajaaja
ktoś pogada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dla mnie to jest grubymi nićmi szyte. Sama to zresztą widzisz. Olej kontakt, choćbyś miała gryźć ten telefon to nie dzwoń pierwsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajakajaaja
gryżć? ja go zaraz kurwa zjem... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dzwon, jak mu bedzie zalezało to zrobi to sam. Miałam kilka dni nieco podobną sytuację. Wystarczyło kilka dni olewania i przestał się obcyngalać i dzwoni jak w zegarku i planuje spotkania z wyprzedzeniem. To paskudne, ze trzeba grać w tą głupią grę, ale cóż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajakajaaja
ja wiem... wiem wiem... słyszalam to nie raz, jak sie nie odzywa olac, sam sie odezwie... tylko ze to pierwsza taka znajomosc ktorą traktuje nieco inaczej niz poprzednie i mi zalezy... dla jasnosci... nie mam 16 lat, tylko 26.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To trudne, ale trzeba zagryźć zęby. Miałam tak na początku znajomości, wiec doskonale rozumiem. Jeśli nie poświęca Ci czasu to po prostu nie ten...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajakajaaja
29 on ma. poprostu mnie dziwi to, moze zwyczajnie chce pobyc troche sam i miec spokoj... a ten telefon utrudnia mu kontakt... nie wiem sama... nie chce go tłumaczyc, ale nie widzielismy sie tak dlugo bo byl chory a potem pracowal na nocki... no ale mielismy sie spotkac w weekend.. i co? :( nie wiem sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiekaps
jakby mu zależało to choćby się waliło i paliło znalazł by sposób żeby się odezwać :) Głowa do góry i poszukaj sobie kogoś lepszego!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajakajaaja
tylko ze do tej pory traktowal mnie jak księżniczkę... aż mi sie momentami glupio robilo bo nie przyzwyczajona jestem... :( masakra... no rozszarpe go!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×