pojsc na to czy nie??

isc na sylwestrowa impreze na kilkadziesiat osob do chlopaka ze szkoly, ktory mi sie podoba Ale nie zbyt dobrze sie znamy? prawie w ogole. tyle co sie gapimy na siebie w szkole i kilka razy gadalismy na fb. mimo to zaprosil mnie na tego sylwestra a jest to jakby impreza zamknieta. nie mam procz tego zapro innych planow. inni znajomi wyjezdzaja na jakies domki do swoich innych znajomkow, albo moge jeszcze isc na opcje zamulania w domu z kolezanka. na tej imprezie nie bede nikogo znala procz tego chlopaka i jednego kolegi. co wy byscie zrobili??

idz i nie mysl tyle ew spytaj czy mozesz wziasc kolezanke

up up, ktoś jeszcze doradzi? On chyba zaczyna mnie olewać.. ani nie zagaduje na fb.. a w szkole to ja dziś się zawstydziłam i nie spojrzałam na niego (udawałam, ze nie widzę a zauważyłam kątem oka). wydaje mi się, ze on mnie dostrzegł. mniejsza zresztą.. IŚĆ?

up up, ktoś jeszcze doradzi? On chyba zaczyna mnie olewać.. ani nie zagaduje na fb.. a w szkole to ja dziś się zawstydziłam i nie spojrzałam na niego (udawałam, ze nie widzę a zauważyłam kątem oka). wydaje mi się, ze on mnie dostrzegł. mniejsza zresztą.. IŚĆ?

mam podobny problem, up

do sylwestra tydzien, spotkaj sie z nim przed impreza, wypad typu kino,poznajcie sie i wtedy zadecyduj

i pomysł z wzięciem koleżanki na sylwka jest bardzo dobry, będzie ci raźniej :)

oo, kochana jedna normalna fiku :p no ale skoro on się nie odzywa? wiesz, ja się juz pierwsza nie odezwę.. czekam teraz na niego ruch bo napisalam pierwsza w sobotę. jedynie co to mogę mówić mu cześć w szkole i się uśmiechnąć. ale zagadać na fb to już nie.. kurde, teraz do niego ruch należy. chciałam własnie wyjść do kina z nim. napomknęłam o jakimś filmie, ale nie załapał i nie zaprosil

oo, kochana jedna normalna fiku :p no ale skoro on się nie odzywa? wiesz, ja się juz pierwsza nie odezwę.. czekam teraz na niego ruch bo napisalam pierwsza w sobotę. jedynie co to mogę mówić mu cześć w szkole i się uśmiechnąć. ale zagadać na fb to już nie.. kurde, teraz do niego ruch należy. chciałam własnie wyjść do kina z nim. napomknęłam o jakimś filmie, ale nie załapał i nie zaprosil

czemu mi się DUBLUJE? ;/ naciskam raz

skoro zaprosil cię na sylwka to znaczy że on zrobił 1. krok, a ty nie zgodizlas sie, zatem w moim mniemaniu on czeka na reakcje z twojej strony

no własnie sie zgodziłam. czytaj ze zrozumieniem :p on napisał zajarany do mnie raz na fb apropos mojego potwierdzenia wzięcia udziału. następnie ja zagaiłam rozmowę 2 razy. więc to chyba wystarczająco dużo

nic na siłę, idź z koleżanką ale nei nastawiaj się, co będize to będize

no własnie kiepsko.. zadna koleżanka nie chce iść do obcych ludzi.. jedynie co, to będzie tam kolega wiec nie tak źle.

jakieś to takie niezbyt obiecujące

nic nie poradze :p