obnizenie alimentów!!!

Żaden sąd nie odbierze mu władz rodzicielskich na podstawie półrocznego niewidywania dziecka! Wymysl lepszą bajkę ci mówię

Mlodsze Ciacho...fakt moze pisze nieskladnie ...ale wiem ,co jest prawda...i ja ja pisze....dla ciebie moze to byc prowo...ja nic na to nie poradze...

ehhhhhhhhhhhh...gdybym miala skaner to bym ci zdjęcie wyroku zrobila i bys zobaczyl!!!!po co bym miala klamac....sedzina sie zapytala czy ma zamia odwiedzac dziecko ,a ten ze nie!!!!ze nie chce miec wladzy rodzicielskiej!!!!

Wystarczy , a jeśli nie wierzysz to zajrzyj do wiadomości z netu !! nie będziesz musiał się tu żalić :) masz jeszcze jakieś przykłady ? poczytaj to !!! i jeśli uważasz, że pół roku to mało, żeby dziecku nie dać np jeść to nie jest rażące zaniedbanie ? masakra !! sprawowanie władzy rodzicielskiej to prawo i obowiązek rodziców. Składa się na niego troska o rozwój dziecka, zapewnienie mu środków utrzymania i opieki, a także reprezentowanie jego interesów. Uprawnienia te powstają już z chwilą urodzenia się dziecka i trwają aż do ukończenia przez nie 18-tu lat. Czasem zdarza się, że rodzice nadużywają swej władzy nad dzieckiem krzywdząc je albo zaniedbując.

Zbyt wiele obracam się w tych tematach byś zrobiła mnie w bambuko i nie na tym głupim forum dla ścisłości. A to dlatego że czeka mnie rozprawa rozwodowa i zamierzam walczyć o prawa opieki nad dziećmi. (paradoks w naszym chorym prawie-dlaczego w odwrotnej sytuacji gdy wielkim cudem facetowi są przyznane prawa do opieki to jemu się żadne alimenty z tego tytułu nie należą) czy to nie jest dyskryminacja? Chuj w te alimenty bo ich nawet bym nie chciał od tej kobiety ale sam fakt mnie zastanawia.

Witam, nie czytałam dokładnie wszystkiego więc nie wie czy kogoś nie powtórzę, ale 100zł to zdecydowanie śmieszna suma, 350zł to również śmieszna suma, proponuję nie tyle co zbierać wszystkie paragony (bo to możesz sobie w sklepie stanąć przy kasie i zbierać cudze), a brać imienne faktury na wszystko co kupujesz dla dziecka, a dodatkowo zapoznaj się z arkuszem kalkulacyjnym kosztów utrzymania dziecka, który możesz przedstawić w sądzie(możesz go uzupełnić na podstawie tych faktur) http://grzybkowski-guzek.pl/pl/pro-publico-bono/167-koszt-utrzymania-maloletniego-wygodne-arkusze-kalkulacyjne.html

autorki nie czytaj takich wypocin, pisze jakieś dziecko dla, którego pół roku to mało !! nie musi jeść pół roku , ojciec powinien płacić co miesiąc na jedzenie i nie tylko a on jej od ust odejmował !! i wg tego dziecka to nie jest rażące zaniedbanie !! matko !! kto tu wypisuje takie brednie !! Trzymaj się autorko !

młodsze .... dziecko paradoks w naszym chorym prawie-dlaczego w odwrotnej sytuacji gdy wielkim cudem facetowi są przyznane prawa do opieki to jemu się żadne alimenty z tego tytułu nie należą) czy to nie jest dyskryminacja? ' - a to skąd wiesz? twoja wiedza jest porażająca :) :) :) skopiowałam to sobie , żeby pokazać jakich mamy ..... uczonych ludzi :)

ojciec mojego syna tez jest pozbawiony praw a bulic musi juz 18ty rok i podwyzszam co rok ile sie da:D autorko nie karm trolla i sie nie tlumacz

W naszym chorym polskim prawie mężczyźni są dyskryminowani i bardzo znikomy procent otrzymuje prawa do opieki i wątpię że sprawę wygram ale chyba będę próbował i nie mówię tu że chce zabrać żonie władze rodzicielska, prawo do widywania dzieci by miała

up

Moze by sedzina podwyzszyla te alimenty..ale no wlasnie ojciec biologiczny jest na swiadczeniu rehabilitacyjnym...do sadu przyniosl kolejne orzeczenie,ze mu ten zasilek przedluzaja...widzialam ten arkusz kalkulacyjny..ale na forach rożnie się ludzie do niego odnosili...ja wypisalam koszty utrzyamnia dziecka takie zestawienia od wrzesnia do grudnia 2012 roku...mialam rozne rachunki..oplaty za przedszkole...za wode..prad...gaz...ale sedzina nie chciala tego zobaczyc...jeszcze moje go męza pytala o zarobki...a tak naprawde on nie musi lożyc na utrzymanie dziecka....

i tez nie interesowal sie synem tylko albo az pol roku i tego powodu zostal pozbawiony praw a z wnioskiem wystapila Prokuratora pytajac mnie o zgode tak jakby w moim inieniu wczesniej przez 15lat interesowal sie i byly kontakty codzienne

mlodsze.... kuźwa ty wiesz co piszesz? napisałeś , że facetowi alimanty na dzieci się nie należą :) pytam skąd masz taką wiedzę ?

Pokaż mi paragraf kurwa w którym ojcu należą się alimenty gdy to on ma prawo do opieki a potem wypowiadaj się na temat twojego porażenia moja wiedzą prawna!! Podkreśliłem że nawet gdyby mi się należały to bym ich nie wziął Wlazlaś na mnie bo jestem facetem tylko i wyłącznie chora feministko:o

up

feministko ?? jestem kurą domową hahahahah więc daleko mi do feministek :) :) dziwny przypadek to ty jesteś , wyraźnie napisałeś [ paradoks w naszym chorym prawie-dlaczego w odwrotnej sytuacji gdy wielkim cudem facetowi są przyznane prawa do opieki to jemu się żadne alimenty z tego tytułu nie należą) czy to nie jest dyskryminacja? ] tu nie ma ani słowa ,żeby gdyby .... są same stwierdzenia a jeśli chodzi o paragraf to sam sobie znajdź , alimenty należą się temy , który sprawuje opiekę !! i idź dziecko już spać bo dawno się bajka skończyła , widać że oglądasz nieodpowiednie bajki :)

A ty skąd masz wiedzę że się należą!? Ja Bo jeszcze nie spotkałem się z ani jednym przypadkiem by któryś je otrzymał! Pokaż mi paragraf na Twoja porażająca wiedzę i wtedy się wypowiadaj! Bo ja się z takim paragrafem nie spotkałem

Niestety prawdą jest to , ze w znikomej części prawa są przyznawane ojcom, ale nie prawdą jest, że ojcom nie należą się alimenty z tytułu sprawowania opieki nad dzieckiem:O

Niestety prawdą jest to , ze w znikomej części prawa są przyznawane ojcom, ale nie prawdą jest, że ojcom nie należą się alimenty z tytułu sprawowania opieki nad dzieckiem:O

Mlodsze ciacho u mnei sad odebral prawa rodzicielskie po roku bezproblemowo, pierwsza sprawe mialam tuz po urodzeniu dziecka i po roku kolejna przy ktorej pozbawilam praw

Mlodsze Ciacho....dziwnie piszesz...przeciez na rozncyh forach prawnych pisalao czy tez wypowiadaly sie matki,które placą alimenty na dziecko...to ,ze ty ich nie chcesz to nie znaczy ,że ci sie nie należa...

Przedstawi mi go tu Ci mówię! Ja się z takim nie spotkałem. Skoro coś mi zarzucasz to miej na to odpowiednie argumenty

A ja mam takie troszke inne pytanie...czy ojciec pozbawiony wladzy rodzicielskiej może spotykac się z dzieckiem???

mMlodsze Ciacho prosze http://forumprawne.org/prawo-rodzinne-opiekuncze/281019-dziecko-przy-ojcu-matka-dostala-alimenty-mozna-tak.html

mlodsze ciacho by sad przyznal ci prawo do opeiki musisz udowodnic ze matka wyjatkowo zaniedbuje dziecko. Tak jzu ejst ze dziecko jest silneij z matka zwiazane i matka sie nim opiekuje od chweili poczecia i logicznym jest to ze ejsli matka sie wywiazuje ze swoich obowiazkow super to bedzie opiekunka prawna

Młodsze Ciacho dział III KRiO art 128 i następne ( patrz art 133)

Z jakiego kraju są te fora mi powiedz:o

Mlodsze Ciacho prosze bardzo http://forumprawne.org/prawo-rodzinne-opiekuncze/281019-dziecko-przy-ojcu-matka-dostala-alimenty-mozna-tak.html

młodszy ... jakiś ty bezczelny , zarzucasz coś autorce , nie mając żadnych przykładów , !! a teraz sam oczkujesz tego !! jesteś beznadziejny przypadek jednak !! obyś nie dostał tych praw do dzieci