Jak uwieść faceta?

Boże przestańcie, nie mówcie ze jesteście tacy idealni. Poza tym nie prosiłam was o opinie, tylko o metody uwodzenia faceta, co można zrobić żeby się nie mógł nam oprzeć, co powiedzieć, jakie sygnały wysyłać, rozumiecie? Dziewczyny, wiem że niejedna z was to potrafi:)

skąd się biorą takie kretynki? :o

oj powiedz mu, że chcesz się z nim przespać. Jak będzie chciał obejdzie się bez "uwodzenia" jak nie to cię wyśmieje, czego ci szczerze życzę ;)

klęknij od razu do pęta to zrozumie :)

mam też doświadczenie w łóżku :D z wieloma już brykałam na sianku w stodole cioci Gieni a paluszki mam sprawne jak nikt- dla ćwiczenia obieram ziemniaki na obiad dla całej wsi :D

dziewczyno jeśli mu sie podobasz to na pewno chętnej lasce nie odmówi. Moim zdaniem nie ma sensu bawić się w dziecinne podchody i od razu wyłożyć kawe na ławę. Ale skoro chcesz koniecznie to pokaż się mu jako łatwe i naiwne dziewczę. Praw mu dużo komplementów, śmiej się ze wszystkich jego dowcipów, udawaj nieporadną i rób wielkie oczy na wszystko co ci mówi

skad wiecie ze na pewno chętnej lasce nie odmówi? Tez ma żonę, to takie normalne że zdradzi i się nie zawaha? czyli co, każdy facet jest taki sam?

Ależ nikt nie pisze, że jesteśmy idealni, jednak jeżeli chcesz się uważać za porządną osobę, kierującą się w życiu czymś więcej niż chucią i tępym hedonizmem to nie powinnaś się zastanawiać jak go uwieść, a jak zrobić aby przestać o nim myśleć. O, zadam inne pytanie - jesteś osobą wierzącą?, tzn. czy wyznajesz jakiegoś boga, a jak tak to jakiego?

nie każdy, podobno:D Jedni zdradzają z rozmysłem i sami szukają okazji, inni nie szukają ale też od nich nie stronią, jeszcze inni niby unikają pokus ale gdyby taka Natalia Siwiec ich dosiadła to wątpię, by się długo bronili... Ale aurorka pisze, że facet jest koieciarzem, więc nie powinno być większych problemów