Spacer codziennie-czy naprawdę konieczny?

a my mieszkamy w mieście i moje dzieci nie lubią wałęsać sie w taką pogodę. I np w Krakowie dziś już prawie nie było śniegu. jak twoje dzieci lubią wychodzić to z wychodź, nie musisz od razu wyzywać od leni matek które mają odmienne zdanie.

wychodze codziennie chyba że pada, dziecko za ręke i spacer dookoła osiedla

Jagoda, nie chodziło mi o to, że nie chodzi tylko jeszcze się "chwieje", nie potrafi zawsze złapać równowagi. Jak mieszkasz na wsi i wypuszczasz dzieci na pole to spoko, może tobie odpowiada, że dzieci są utytłane mokre, brudne. Ja sobie nie wyobrażam iśc przez pół miasta wracając ze spaceru z mokrym, brudnym dzieckiem. Taka różnica. A może ty dzieci wypuszczasz na pole a sama siedzisz w domu. Mam koleżanki na wsi i to jest kolosalna różnica w słowie "spacer" na wsi wytawiasz dziecko na taras i już się wietrzy, wypuszczasz na to twoje pole tak jak stoi w roboczych, podomowych ciuchach i biegaja utytłają się i luz, nie tacha się wózka. A w mieście ubierasz, szykujesz, znosisz ten niejednokrotnie ciężki wózek i gdzie chodzić między samochodami coby sobie spacer zrobić.

albo jak wyżej dookoła osiedla - nic nie mam do chodzenia dookoła osiedla ale tak to wyglada w mieście4 jesienią i zima.

nie czytałam wpisów więc moge sie powtórzyć :) z małym dzieckiem nie powinno sie wychodzić kiedy tem spada poniżej -5 stopni oraz gdy wieje bardzo silny wiatr, i w sumie nie trzeba chodzic codziennie, ja czasem miałam takie dni że i 2 dni siedział dzieciak w domu ;) i żyje

Oki ,ale nie przesadajmy jak w pogodę taką jak dziś (ciaapa chlapa) dziecko odrazu będzie chore,bo wirusy i bakterie buszują..:/ A jak wietrzysz mieszkanie to z tego "powietrza na zwenątrz" się nie dostaną do mieszkania tak ?? .... :/

Jak bym miała ni wychodzocić tak do -5 to zimą bym chyba wcale nie wyszła.....:/

Mój jeszcze na tyle malutki że mu błoto nie przeszkadza, wprost przeciwnie, więc wyszliśmy dzisiaj, wróciliśmy dopiero jak zaczęło mocniej padać, bo u nas ciepło jak na grudzień i deszcz. Nawet na plac zabaw poszedł, wyszedł brudny nieziemsko... Ale nie wychodzę z nim codziennie, powietrze na zewnątrz mamy gorsze niż w domu więc jeśli już to tylko o wybieganie się chodzi, bo świeżego powietrza w Krakowie ze świeczką szukać.

Z tymi dziecmi a potem dziwicie sie ze choruja.

Nie pisz tak .. :P Bo widziałam tutaj jedną wypowiedź,że teraz są bakterie i wirusy i nie wolno wychodzić z dzieckiem ,tylko wietrzyć mieszkanie, bo jak pójdzie dziś (wczoraj) w taka pogode to na bank sie przeziębi :D

Wysokiej jakośc***antofle znajdziesz w naszym sklepie – www.pantofle-goralskie.pl. Odwiedź naszą stronę i zobacz wspaniałą kolekcję tradycyjnych pantofli. http://pantofle-goralskie.pl/