Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ręce opadaja!!! o_O

Szlag mnie już trafia z moim facetem!!!

Polecane posty

Gość ręce opadaja!!! o_O

Witajcie. Na wstępie napiszę, że jestem raczej przeciwniczką allegro, dlatego, że sama raz się sparzyłam i osoby z mojego otoczenia także. Ale do sedna. Mój facet ma konto na allegro i często przegląda aukcje napalając się na różne rzeczy. Często muszę go sprowadzać na ziemię bo zwykle ogląda coś, na co nas w danej chwili nie stać bo mamy inne, ważniejsze wydatki, zaplanowane juz zwykle miesiąc wczesniej. Moja niechęc do allegro potęguje jeszcze fakt, że nawet jak juz pozwoliłam mu coś zamówić (czasami dałam mu sie przekonac bo coś bardzo chciał a nie było to jakos specjalnie drogie), to zwykle po otrzymaniu przesyłki mój "piękny" nigdy nie był z danej rzeczy zadowolony. Wywiązywały sie mniedzy nami o to kłutnie, bo ja mu mówiłam, że czego on sie spodziewał np. po zegarku za 35 zł a on mi z tekstem wyjeżdzał "bo na zdjęciach wyglądało to inaczej". Nie wiem naprawde na jakim on świecie zyje. Na zdjeciach zwykle wszystko wyglada ładniej a on mając 32 lata powinienien byc troche mądrzejszy. Ów zegarek, owszem pasował do opisu, na zdjęciu też był taki sam ale z bliska wiadomo, dostrzegło sie tandetne wykonanie jak ze sklepu za 2zł. Najgorsze jest to, że po jednym taki zakupie nie mineły 2 miesiace i on juz inny zegarek wypatrzył też taki tani i znów to samo... Po jego prośbach pozwoliłam mu go zamowić a potem jak przyszedł to był wielce niezadowolony. I zas kasa w błoto. Moze to nie sa jakies wielkie kwoty bo do 50 zł, ale mi sie nigdy w zyciu nie przelewało jakos super wiec takie marnotrawienie nawet małych kwot jest jak wbijanie noża w plecy. A ostatnio to juz wogóle rekord. Jak wiadomo ida swieta, ja jestem w 5 miesiacu ciazy. Nie stac nas na wystawne swieta i robimy je sobie skromnie we 2. Przewidziałam nawet kase na jakies drobne upominki po 50 zł dla kazdego z nas na co on zaczał krecic nosem oczywiscie bo co mozna kupic za 50 zł. Ja juz nie chcac sie kłucic powiedziałam mu kilka pomysłów na mój prezent które napewn nie przekroczyły by 50 zł a sama tez mialam juz cos na oku dla niego. Jednak on oczywiscie juz wsiadł na te swoje allegro i że on chce kolejny kurwa zegarek. Zaczełam mu mowic ze ja na allegro dla niego nic nie bede zamawiac bo po ostatnich razach juz mam dosyc ale po jego błaganiach i ogólnym niezadowoleniu zgodziłam sie z zastrzeżeniem ze nie przyjmóje zadnych reklamacji i jak mu sie nie bedzie podobał to jego problem. Zamowiłam, i przyszedł... zepsuty. Chodzic chodził asie sie spóźniał, pierw pare minut a po kilku godzinach róznica w czasie wynosiła juz 2 godziny. Wymienilismy baterie ale nic to nie dało. No i super, KOLEJNA kasa wyrzucona w błoto, ten wsciekły, wystawił negatywa sprzedającemu który go zapewnia ze mu wymieni ten zegarek ale ten teraz sie honorem uniósł, że nie bedzie latał po pocztach i odsyłał tamtego zegarka i ogólnie totalny niesmak i niezadowolenie. Mam juz dość takiego podejscia kurwa. Naprawde nie mamy az tyle kasy zeby ja tak marnowac ale on tego nie rozumi. On tylko przyniesie kase do domu, daje mi wszystko i to ja rządze kasa i to ja sie martwie czy nam na wszystko wystarczy a on tak łatwo sobie ta kase roztrwania. Jak mu przetłumaczyc zeby tak nie robił!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdadadafsdfs
a rozmawiałąs z nim? alobo nakrzyczałas na niego? nie daj się namawiac na kolejne przedmioty na allegro. badz trwarda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (jtadm.
najwiekszy blad popelniasz ulegajac mu,jezeli koniecznie chce cos zamowic tm powiedz ze moze zamawiac,ale rzeczy dla waszego brzdaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem facetów;/... zamiast te 5 dych miesięcznie przeznczyć na pampersy dla dziecka, to on woli na tandetne zegarki wydawać. Albo ustal z nim, że będzie odkładać po 50 zł mc i sobie kupi jakiś lepszy, firmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ręce opadaja!!! o_O
No dokładnie zamiast martwic sie wyprawka to on marudzi ze mało kasy na prezenty w tym roku mamy... :/ W zeszłym roku mielismy super swieta, na same prezenty poszło 700 zł na dwoje, ale wtedy nie byłam w ciazy. Teraz wiadomo, ograniczyłam kase na prezenty bo po świetach chcemy juz łóżeczko kupować i ogólnie rzeczy dla dziecka i dla mnie do szpitala. Dziwi mnie jego podejscie bo z tego co wiem, jego porzednia partnerka nigdy nie dbała o to by mu cos kupic na swieta czy urodziny, wiec powinien docenic to ze wogóle przewidziałam jakiekolwiek prezenty w tym roku i cieszyc sie z byle jakiej pierdoły bo liczy sie gest chyba, przynajmniej dla mnie... :/ A on wybrzydza i jeszcze tak ta kase marnuje. Juz mnie tak wkurzył ze zastanawiam sie czy nie skasowac mu tego konta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdadadafsdfs
ja bym na Twoim miejscu powiedziala ze koniec z zakupami na allegro i była konsekwentna. skoro on nie potrafi być to ty musisz i ty dajesz dupy w tym związku bo mu ulegasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogodynkaaaaaa
ja się ejszcze nigdy nie spafrzyłam na allegro a moze dlatego ze robie rpzemyslane zakupy i jak cos jest za tanie to wiadomo ze cudow po tym nie nalezy sie spodziewac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacaraba
kłócić gimbusie jeden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ręce opadaja!!! o_O
och przepraszam za błędy ale na tablecie pisze i średnio mi to idzie. Pogodynkaaaaaa - dla mnie też zegarek za 35 zł z góry był skazany na tandete i nie oczekiwałam, że będzie taki sam jak na "podrasowanym" zdjęciu ale on jak ta święta krowa, coś mu sie spodoba i już już to chce i nic go nie nauczyły poprzednie wtopione tansakcje. Teraz jest w pracy i już przez smsy mu wygarnełam że mam dosyć tego jego allegro i wyrzucania kasy w błoto to mi nie odpisał. Obraził sie pewnie teraz wielce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ręce opadaja!!! o_O
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strasznie dziecinny ten twój
facet i dziwne że taki naiwny jakby dopiero co się urodził. Normalnie faceci nie są tacy głupi i to nawet młodsi od niego o dekadę. Sorry za szczerość. Mnie by chyba szlag trafił i wygarnęłabym mu jaki jest głupi i nie zgadzała się nigdy więcej na coś takiego szczególnie po trzech takich razach. Mój facet co prawda patrzy na każdy tego typu zakup bardzo krytycznym okiem i za chiny by takiego dziadostwa nie zamówił ale i mój ma swoje wady. Ja mam np. taki problem że mąż pasjonuje się fotografiką i lubi robić ludziom przeróżne sesje zdjęciowe, wiadomo że w zależności od pomysłu na sesje potrzebne są różne akcesoria np. maska albo jakiś specjalny materiał, czy ubiór, a nawet jakiś wzór podłogi czy tło na całą ścianę. No i kupuje te wszystkie rzeczy. Zrobi komuś jedną sesję bo pomysłów na coś raczej nie powtarza i dobra fajny efekt jest na zdjęciach tylko że te przedmioty potem leżą u nas w mieszkaniu i zajmują miejsce bo wyrzucić szkoda, bo może się przydać jeszcze a ja się wkurwiam bo mieszkanko mamy małe i ciasne i też dziecko w drodze a ja nienawidzę jak po domu walają się jakieś przedmioty których nie używamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ręce opadaja!!! o_O
też juz mam serdecznie tego dość, bo ja to jestem typem, że jakbym miała np 5 zł do jakiegoś automatu wrzucic z nadzieja ze wygram to by mi prędzej ręka uschła, bo strasznie nie lubie tak ryzykować, zwłaszcza, że za przeproszeniem nie sram kasą. To samo jest odnośnie takich zakupów w ciemno. Ja wolę zawsze z bliska coś zobaczyć zanim cos kupie a nie zamawiać i potem rozczarowanie bo nie takie jak oczekiwałam a kasa poszła sie jebać... I nie ważne czy to jest 20 czy 30 zł. Noo i tak juz tu piszecie, jak na jego wiek powinien być troche bardziej rozgarniety i nie taki naiwny ... :/ ja jestem od niego duzo młodsza a wydaje mi sie, że mam wieksze życiowe doświadczenie od niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×