zmiana nazwiska po rozwodzie...

jestem świeżo po rozwodzie bardzo chciałabym wrócić do nazwiska panieńskiego, bo nie wyobrażam sobie dalszego posługiwania się nazwiskiem męża... niemniej myślę o dzieciach. Oboje mają nazwisko taty. Pytam więc osoby z "doświadczeniem" - czy istnieja jakiekolwiek sytuacje, gdzie występują trudnosci czy nieporozumienia jeśli matka ma inne nazwisko? Zastanawiała mnie np kwestia paszportów - jak wyjadę z dziećmi, czy nikt nie posądzi mnie, że je uprowadzam skoro nei nazywają się tak jak ja? A może zostawić sobie nazwisko mężowe i dodać panieńskie jako pierwsze i nim sie posługiwać... czy wtedy będzie mi łatwiej?

tak to się kończy, gdy kobiety zmieniają sobie nazwiska po ślubie... a nie prościej by było zostać przy swoim i dzieciom też dać swoje? (to taka rada dla jeszcze niezamężnych)