Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamama91

przyspieszenie porodu sprawdzone sposoby

Polecane posty

Gość mamama91

Jak w temacie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolewwaaa
tak spacery są the best ;). stymulacja brodawek też ;), to mój gin poleca :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama91
Chodzenie po schodach odkrywanie szorowanie podłóg na kolanach nic nie działa a olej rycynowy probowalyscie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama91
To nie jest mój rocznik . I nie moje imicjaly .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja probowalam rycyny
i urodzilam w pol godziny . wyjatkowo latwy porod maialm .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama91
Ją jestem w 39 tyg i nie chcialabym na święta leżeć w szpitalu. Przepraszam za ortografie ale pisze z telefonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama91
A jak się pije ten olej słyszałam że z czymś się miesza ale niby działa też przeczyszczajaco ? Hm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kapijonka
uważaj tylko na zbytnie forsowanie się (szorowanie podłóg, okien, wbieganie po schodach) itd. byłam w 38tc jak mnie naszlo na mega porzadki. wieczorem mała mi się strasznie wierciła... najpierw sie ucieszyłam, ze moze to juz a potem zaniepokoiłam. telefon do gina i cesarka ze wskazań nagłych. małej zanikało tętno. pewnie, że niekoniecznie od tego przeforsowania się, ale ja juz do konca zycia sie bede zatsanawiac czy nie przyczyniłam sie do powijania małej w pępowinę i całej reszty. Gin twierdzi, że zbytnie forsowanie się mogło miec na to wplyw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama91
Podnoszę. Może ktoś jeszcze coś doradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama91
Podnoszę. Może ktoś jeszcze coś doradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alemama
podobno,że najlepszym przyśpieszaczem jest taki sam sposób jak zajście....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alemama
o wiem i-to czego nie można robić podczas wczesnej ciąży żeby nie dostać skurczów czyli bierz gorące i długie kąpiele!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alemama
weź olejek i masuj brzuch to też może pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama91
Termin mam na 25 grudnia nie chcialabym leżeć w szpitalu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama91
Termin mam na 25 grudnia nie chcialabym leżeć w szpitalu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama91
Termin mam na 25 grudnia nie chcialabym leżeć w szpitalu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alemama
nie fajnie jest rodzić dziecko końcem roku,bo dziecko jest cały rok do tyłu....? może lepiej powstrzymaj się z tym rodzeniem do nowego roku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie, przerąbane na koniec roku. Ja mam ur. 30.12 :/ I ile mówić, że mam lat? :D Tyle co skóncze 31 a już mam mówić 32 a ur dopiero za rok . Przerąbane :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama91
Czy ktoras z was próbowała tego olejku rycynowego ? Boję się że tylko mnie przeczysci i nic więcej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mega dółłłłłll
CC :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amoze
Od poloznej dostalam herbate i teraz nie wiem ,czy malinowa ale chyba z lisci malin i mialam pic 2 litry dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promocjaaaa
kurcze ja nie wiem po co na siłe chcecie coś zrobić,dziecko będzie gotowe to da znać i zacznie sie poród.... a nie takie wymuszanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katastrofffa
u mnie przy pierwszej ciazy pomogl dlugi spacer i dlugie namietne fikolki z mezem w lozeczku ;) dzien pozniej bylam mama ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tym roznnnie
To, że masz termin na 25 grudnia wcale nie oznacza, że urodzisz na same święta. Na to nie ma reguły. Ja mialam termin na 25 grudnia, a urodzilam 5 stycznia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja młodego wyskakałam na piłce ;) Kilka godzin się kręciłam i skakałam, później mnie facet jeszcze wspomógł naturalnie ;) Ale ja już byłam po terminie i nie chciałam leżeć w szpitalu na wywoływaniu nie wiadomo ile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×