Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość polly29

musze wyjechac na 3 tygodnie, czy dwa koty wytrzymaja tyle same?

Polecane posty

Gość polly29

musze wyjechac i naprawde nie mam ich z kim zostawic, pytalam juz kilku osob, ale wsrod znajomych nikt nie lubi kotow albo maja psy, albo maja plany na swita. Znalazlam osobe, ktora zgodzila sie raz w tygodniu zagladac do nich dawac im jesc i zmienic siuski. Nie moze przychodzic wiecej niz raz w tygodniu. Kupilam automat do suchej karmy o pojemnosci 5 kg i dwie duze kuwety. Nie moge ich zabrac ze soba bo jade sluzbowo i nie moge tez nie jechac. Jestem w kropce, musze je zostawic same. Maja duzy taras, gdzie moga sie bawic, nigdy jeszcze nie byly tele czasu same. Czy nic im nie bedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na swięta ma byc
-20 C, albo jeszcze niżej, wiec ten taras, to nie do konca przemyslany pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polly29
ale ja nie mieszkam w Polsce, poza tym one nie beda na tarasie tylko w domu, ale zostawie im uchylone okno, zeby mogly wychodzic na taras bo lubia a mieszkam wysoko, wiec nie uciekna. Tylko nie wiem czy one tyle wytrzymaja:( najdluzej byly same 3 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze sąsiadka by wpadała
to trche długo 3 tyg,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janooooooosik
Myślę że poradzą sobie i spokojnie przeżyją... albo i nie poradzą i zdechną :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za konowałłłł
a co z woda? tez masz jakis automat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polly29
nie mam zadnych sasiadow, ktorych moglabym poprosic. naprawde szukalam kogos, kto by je wzial na ten czas do siebie, ale nie znalazlam nikogo:o jedynie ta osoba, ktora moze przyjsc do nich raz w tygodniu. z glodu nie umra bo mam automat na sucha karme ktora miesci cale 5 kg, ale i tak jestem niespokojna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polly29
jesli chodzi o wode to mam fontanne tez 5 litrowa ale nie wiem czy ja podlaczac, boje sie bo w koncu jest na prad i nie wiadomo, moze sie uszkodzic czy cos. poprostu naleje w kilka miseczek po calym domu one i tak malo pija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghujhygtfr
oj lepiej nieee. a co jak wyskoczą z tarasu? nie masz hotelu dla zwierząt w okolicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za konowałłłł
ja mysle, ze jak rozsadnie problem z wodą rozwiązałaś to nic im się nie stanie. zawsze mają siebie i się nudzić nie będą. gorzej jakby był sam jeden kotek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za konowałłłł
wyskoczyc z tarasu mogą zawsze... nawet jak autorka jest w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghujhygtfr
ale jak będzie w domu to im pomoże i zawiezie do weta w razie czego. A miseczki masz takie, że się woda nie rozleje i się nie wywrócą? Albo zatrudnij kogoś po prosu żeby do nich zajrzał rano, to chyba nie będzie jakaś wielka kwota...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia kasia kasia
żal mi kotków nie wypuszczaj na taras! wode nalej do większego pojemnika, tak ,żeby sie nie potopiły moje koty przetrwały , ale w ogrodzie i codziennie dostawały saszetki i suche w dodatku znały sąsiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak, bez problemu
a skad jestes dokladnie, moze ktos by wzial je na ten czas do siebie. Gdzie mieszkasz autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak, bez problemu
AHA MOJ NICK NIE JEST NA TEMAT! :) Mi sie wydaje, ze troche za dlugo to bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia kasia kasia
ja zostawiam w woreczku ok 1 kg karmy, w razie czego kot worek rozpruje i ma jedzenie wode nalewam do pojemnika , ale takiego,żeby nie wywróciły, bo woda się wyleje i klops! myslę,że koty powinny spać, wpadnaaw depesje, sennośc, otumanienie, chorobe sierocą ale woda mus i suche zamknij je w mieszkaniu, tak żeby się na czymś nie powiesiły, nie udusiły, nie zatrzasnęly bo koty mają rozmaite pomysły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeAa
Zrób tak a sprawa ujrzy światło dzienne na sądowej wokandzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polly29
no wlasnie moj jeden tez lubi saszetki ale saszetek nie mam im jak zostawic na dluzej bo sie zepsuja otwarte. kogo mialabym zatrudnic? obcej osobie dac klucz do domu? mowilam juz, ze pytalam wsrod znajomych ale nikt sie nie zgodzil bo swieta itd, tylko jedna osoba zgodzila sie przyjsc ale raz w tygodniu. do hotelu zadnego ich nie oddam, bo to by byla dla nich jeszcze gorsza trauma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbxhshdhxh
Jeżeli jesteś w ul mogę pomoc i wziąć je do siebie na te trzy tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbxhshdhxh
W uk nisko być. Zadzwo do mnie 07776308077 mogę nawet cala anglie po nie przejechac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polly29
one sa przyzwyczajone, ze mnie nie ma w domu, bo taki mam charakter pracy. czasem mnie nie ma po 2, 3 dni, gora 4. teraz musze wyjechac, nie moge odmowic, bo strace prace! poza tym sa we 2 i spedzaja zawsze ze soba czas, mysle ze 5 kg suchej karmy im wystarczy i woda, a ten znajomy wpadnie raz w tygodniu zobaczyc czy nic im nie brakuje i zmienic zwirek,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polly29
nie mieszkam w uk, mieszkam we wloszech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbxhshdhxh
5dni a 21to roznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miku fiku
po trzech tygodniach będziesz miała całe mieszkanie zasikane i kupki będą walały się tu i ówdzie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polly29
przeciez mowie, ze raz w tygodniu znalazlam osobe, ktora przyjdzie sprzatnac zwirek i ewentualnie dac jesc. beda mialy dwie duze kuwety w kazdej po 20 kg zwirku. wiecej dla nich zrobic nie moge! nie siedzialam z zalozonymi rekoma, pytala ale ludzie nie chca w domu kota i nie chca tez brac sobie na glowe w swieta takiego obowiazku, a znajomych mam tu malo i wiekszosc na swieta wyjezdza! to co ja mam zrobic, w domu beda mialy cieplo, beda mialy co jesc i beda w miejscu ktore znaja. wiem, ze w zadnych hotelu nie bdzie im lepiej, bo one boja sie wychylic za dzwi bloku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem co musisz zrobic
ja jak chcę zostawić koty same na dłużej.. nawet i na miesiąc, to robie tak, że wciskam jednoczesnie ctr, shift i c, wowczas w okienko wpisuję "buydebug" i mogę zakupić taką miskę bez dna.. cały czas jest w niej jedzenie i nie trzeba dokładać :) wody naszczescie w ogole nie piją moje koty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam taki problem ,że też musze wyjechać na 3 tyg. a kot musi zostac w domu nie ma drugiego kota , uprosilam sasiadke obiecala że bedzie codziennie zagladać .Boje sie że z tesknoty moze cos mu sie stac . A wyjechać musze , czy ktos ma doswiadczenie czy kot wytrzyma ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×