Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

White_Lips

Jak zainteresowac soba faceta??

Polecane posty

Witam, pytanko do dziewczyn, jak zdobywacie facetow? Macie jakiesc stale tricki albo pewne sposoby? A moze faceci tez sie wypowiedza? Co na was dziala ze chceie zdobyc/lepiej poznac akurat te dziwczyne? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emil Biały
kobieta musi mieć coś w sobie , chociaż 5% z Marilyn Monroe aby sobą zainteresować faceta, ten pieprzyk na policzku albo nawet piegi na nosie , nawet wąsik pod noskiem ale niech będzie naturalna i oryginalna z domieszką temperamentu , niech się wyróżnia z tłumu i bez zakładania maski będzie sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie__
tu jest potrzebna chemia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
nie słuchaj Emila, to nie działa Ja taka jestem a mam 26 lat i nie miałam nigdy faceta :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrze mi...
W sumie to nie wiem. :-P Musisz miec to cos, moze po prostu zagadac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
Nie słuchaj niedobrze mi... :D Ja zagadywałam skoro oni nie zagadywali i tylko zrobiłam z siebie idiotkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra, ale ja teraz taka sie stalam, wyladnialam, ladnie sie zawsze pomaluje ubiore jestem wesola i sympatyczna, koledzy zawsze lubieli mnie za moj charakter, ale i tak nie mam nikogo.... Nawet czestko czuje na sobie wzrok facetowale na tym koniec.. Wiec co jest nie tak? Moze sie nie malowac? Moze skromniej ubierac i prawie nic nie mowic? hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na zagadanie to jednak jestem zbyt niesmiala... Moze w tym problem, nie potrafie flirtowac! Nawet nie potrafie rozroznic flirtu od zwyklej rozmowy wiec zawsze gadam jak z kumplem... nie wiem co robic. Ale wlasnie chce zrobic cos zeby facet chcial zdobyc mnie, zeby sie zainteresowal... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emil Biały
a jak wiadomo faceci są wzrokowcami i gdy wskoczysz w sukienkę i pokażesz kawałek kolana to każdy będzie Twój i spokojnie popatrz jak za Tobą oczy patrzą a Ty wybierzesz tego, który ma inteligentne oczy , My wiemy o tym, że to kobieta wybiera sobie partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli tylko sukienki wchodza w gre? No nie wiem.. troche to plytkie, chociaz nawet jak tak robilam to i tak nie zagaduja... Tralalilalila a dlaczego nigdy nie mialas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
Nie, to nic nie pomoże Żadne takie To facet ma się wykazać odwagą, podchodząc do ładnej dziewczyny jeśli tego się boi, to strach pomyślec, co będzie potem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emil Biały
tyle mam lat co na stodole łat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
Nie wiem Może byłam za bardzo sobą I nie biłam się o chłopaków jak niektóre potrafią podobam się od 10 lat Ale nie doszłam do trzeciej randki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie... moze jednak lepiej udawac slodka idiotke, ciagle sie wdzieczaca i zawsze potakujaca na tak... nie rozumiem juz nic. Czasami widze jak w czasie rozmowy dziewczyny lekko kokietuja chlopakow lub ciagle sie dotykaja, a to wlosy a to szyja a to to a tamto.. To naprawde dziala? Mi sie to wydaje troche smieszne i tanie. Moze sie myle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emil Biały
a sukienka zawsze będzie podkreślać kobiecość i zawsze wygrasz podkreślając kobiecość, każdy policjant zmięknie i mandat usunie , zawsze będziesz przepuszczana przodem, same plusy a tylko wskocz w kalesony albo inne leginsy to zobaczysz, że nie masz żadnych praw i przywileii na tej planecie, jako ONO, to lub tamto będziesz traktowana bezosobowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emil, widze ze masz dosc zdecydowane zdanie w tej kwestii, ciekawa jestem czy wiekszac facetow tak mysli... Dupa i cycki najwazniejsze, a reszta sie urobi... troche to smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
nie wiem, różne są pary To chyba nie zależy od zachowania tak bardzo, bo ktoś będzie wolał to, a inny tamto. Jak np. wytłumaczyć to, że facetów mają dziewczyny brzydkie, niemiłe i głupie? i tak samo chłopacy, brzydcy, chamscy, też mają laski. Ja jestem za mądra dla głupiego, i za ładna dla mądrego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
Emil nieprawda... To sprawia tylko, że jeszcze więcej facetów się gapi i ogląda. Kiedyś jak założyłam sukienkę, to usłyszałam tylko na korytarzu "ale się odwaliła" i gapili się jak cielęta w gnat A legginsy (zależy czy dobrze noszone) są seksi, bo są obcisłe i pokazują kształty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emil Biały
White_Lips nie mam żony, nie mam dziewczyny ale lubię kobiety, lubię pisać z dziewczynami i do dziewczyn, lubię dziewczynom doradzić jak kolega-koleżance aby uważała na to lub inne zagrożenia, tak po koleżeńsku coś doradzić, a jeżeli chcesz mnie o coś zapytać aby podpowiedział jak facet-kobiecie to wal jak w dym, przecież na odległość nie ugryzę i nie zgwałcę, chociaż mam ochotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tralalilalila, to widze ze duzo sie nie roznimy, bo ja tez tak sobie to staram sie tlumaczyc, a jak ktos sie mna juz zainteresuje to zazwyczaj (nie zeby to bylo czesto :P) nie jest dla mnie "dosc dobry".. Bo ci dosc dobrzy nawet nie zagadaja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emil Biały
dziewczyny zobaczcie, że teraz kobieta w sukience to jest jedna na tysiąc i dlatego wyglądasz oryginalnie i jesteś obserwowana , to że wskoczyłaś w sukienkę to jest wyczyn i jedna na sto kobiet wyglądasz kobieco, dlatego setki oczu patrzą , jakbyś z Księżyca spadła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiec Emil, to zacznijmy od tego, w jakim wieku jestes? Co do gwalcenia i gryzienia, to sie nie boje bo zdaje sobie sprawe z odleglosci ktora nas dzieli :D Czyli ty generalnie to tylko na wdzieki lecisz? Jak dziewczyna nie jest urodziwa to nie ma szans zeby byc poderwana? Bo ja rozne sytuacje widzialam i te brzydkie jednak tez potrafia faceta wyrwac, tylko jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
Tak to już jest... Trudna sprawa Ale jak tak patrzę naokoło, to widzę, że właśnie tym ładnym dziewczynom jest trudniej Facet w ładnej i seksownej dziewczynie widzi przede wszystkim obiekt seksualny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
sukienka nie czyni kobiecą tak bardzo niejedna będzie bardziej kobieco wyglądać w spodniach od innej w sukience A poza tym nam nie chodzi o to żeby zwracać uwagę wszystkich facetów na ulicy Chcemy tylko jednego, ale właściwego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emil Biały
White_Lips nie tak, nie ma brzydkich kobiet , tylko czasem wina brak ale tak serio, jeżeli kobieta nad sobą trochę popracuje i rzęsy sobie doklei i trochę kredki użyje i o włosy zadba to zasługuje na Miss związku, wiesz, każdy facet trochę marzy o swojej Miss ale to Miss wybiera faceta, to dobrze, że kobiety o siebie dbają i każda się stara być Miss dla tego swojego i jedynego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzesy doklei? Niee, to juz nie w moim stylu. Nie ma brzydkich kobiet? Ojojoj sa i to wiele. Sama sie zaczynam zastanawiac czy sam nie jestem brzydka.. Czasami ciezko na siebie obiektywnie spojrzec. wiem ze chudzina nie jestem i wlosow do pasa, ale twarz chyba ladana... ale ciagle nic. Jeszcze jedna, ja bardzo czesto nosze sukienki, bo lubie, ale to tez nic nie daje!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×