Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a.............................

randka z sympatii - wrrrrrrrrrr

Polecane posty

Gość a.............................

masakra, nie wiem czy dojdę do siebie przez 3 godz. koleś mówił, mówił, mówił i mówił, nie zadał mi ani jednego pyt. i prawie nic nie pozwolił wtrącić, masakra, jestem wstrząśnięta, wrrr jak ja wytrzymałam te 3 godz.?? masakra..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.............................
obrzydził mi sympatię czy są tam jacyś normalni mężczyźni? zaczynam wątpić zupełnie nie wyglądał jak na zdjęciach.. , muszę to napisać jeszcze raz - masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjtyut6dfvge
Może zawsze chciał być wykładowcą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.............................
naprawdę masakra..... smutno mi, że normalnych mężczyzn brak:( podczas jego monologu myślałam o tym, że mój ostatni facet przy nim to ideał ideałów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widocznie musisz umawiać się na randki z takimi jak ja ... milczą, milczą, milczą .. i kobieta może gadać. Moje rozmowy z Pauliną to mniej więcej 90% jej gadania i 10% mojego, byliśmy idealnie dopasowani pod tym względem, a teraz jej nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.............................
zniesmaczył mi te randki, a myślę, że bywają znacznie gorsze od mojej.. muszę się wygadać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.............................
a potem poszedł sikać, zadzwonił mi z kibla telefonem i dalej gadał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.............................
jego zdjęcia a real to oszustwo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo
pamiętam jedną randkę, podczas której to ja musiałam nawijać przez trzy godziny :P nie była to randka z sympatii, ale mimo wszystko. wyszedł z tego związek, bo chłopak okazał się po prostu nieśmiały. a na symp byłam rok, sporo randek, wa razy zanosiło się na coś więcej, ostatecznie konto usunęłam, a faceta poznałam przypadkiem :) wniosek? nie warto szukać na siłę, jak masz kogoś poznać, to poznasz, potrzeba tylko czasu. ja czekałam/szukałam 3 lata. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romantyk_gdynia
a skąd jesteś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo jak sie umawiasz z takim co che tylko gadac to tak poznniej jest :) szczerze to dziala w dwie strony kobiety tez potrafia przynudzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaamarisia,,,
Heh, masakra :) Pewnie narcyz :) ;) Chyba, że to stres tak na niego działa? Ciekawe, czy zadzwoni do Ciebie :D Kiedyś randkowałam z facetami z Sympatii i też trafiałam na dziwaków, ale ostatecznie poznałam tam swojego obecnego męża :) Myślę, że wielu tam jest takich... dziwnych :) Najgorsze randki z Sympatii jakie miałam to te, umawiane na szybko, bez wcześniejszej wymiany maili, rozmów na gg i telefonicznych. Te to były kompletną porażką.... Na jedną facet przyszedł z pluszowym pieskiem w torbie i ciągle do tego pieska zaglądał i coś do niego gadał :o Dużo też mówił o seksie z koleżankami i koleżankami koleżanek :o No... trzeba uważać, bo naprawdę można trafić na psychopatę. Ale było też kilka miłych spotkań. Ostatecznie poznałam tam swojego obecnego meża. Najpierw w ogóle mu nie odpisalam, bo był z drugiego końca Polski, a ja właśnie zaczełam się umawiać z kims z mojego miasta. Zlikwidowałam wtedy konto, ale ten miejscowy puścił mnie kantem, a mój obecny mąż znów mnie odnalazł pod nowym nickiem i tak się zaczęło i jesteśmy już razem pięć lat, a małżeństwem półtora roku :) Przeprowadził się do mnie. Normalni też tam są, tylko czasem trudno na nich trafić :) Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaamarisia,,,
Heh, masakra :) Pewnie narcyz :) ;) Chyba, że to stres tak na niego działa? Ciekawe, czy zadzwoni do Ciebie :D Kiedyś randkowałam z facetami z Sympatii i też trafiałam na dziwaków, ale ostatecznie poznałam tam swojego obecnego męża :) Myślę, że wielu tam jest takich... dziwnych :) Najgorsze randki z Sympatii jakie miałam to te, umawiane na szybko, bez wcześniejszej wymiany maili, rozmów na gg i telefonicznych. Te to były kompletną porażką.... Na jedną facet przyszedł z pluszowym pieskiem w torbie i ciągle do tego pieska zaglądał i coś do niego gadał :o Dużo też mówił o seksie z koleżankami i koleżankami koleżanek :o No... trzeba uważać, bo naprawdę można trafić na psychopatę. Ale było też kilka miłych spotkań. Ostatecznie poznałam tam swojego obecnego meża. Najpierw w ogóle mu nie odpisalam, bo był z drugiego końca Polski, a ja właśnie zaczełam się umawiać z kims z mojego miasta. Zlikwidowałam wtedy konto, ale ten miejscowy puścił mnie kantem, a mój obecny mąż znów mnie odnalazł pod nowym nickiem i tak się zaczęło i jesteśmy już razem pięć lat, a małżeństwem półtora roku :) Przeprowadził się do mnie. Normalni też tam są, tylko czasem trudno na nich trafić :) Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaamarisia,,,
Hm.... Niektóre randki kończyły sie po pierwszym spotkaniu, a z niektórymi facetami spotkałam się kilka razy. W sumie facetów z którymi się spotkałam było ok 10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaamarisia,,,
Hm.... Niektóre randki kończyły sie po pierwszym spotkaniu, a z niektórymi facetami spotkałam się kilka razy. W sumie facetów z którymi się spotkałam było ok 10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antonina,,,,
ja zas kiedys spotkalam sie z takim co nic nie mowil poza zadawaniem mi pytan. czulam sie jak na przesluchaniu. mogl jeszcze jakas latarke wyjac, zeby poswiecic mi po oczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antonina,,,,
Ale i tak wyladowalismy w lozku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antonina,,,,
heh, podszywy, z psem jeszcze wyladowalismy w tym lozku niedouczony pajacu posrany hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam konto 4 mies. na sympatii i to była druga randka - wymieniliśmy kilkanaście maili (fajnie i ciekawie się pisało, to były długie maile), rozmawialiśmy przez tel. wcześniej - też fajnie się rozmawiało.. Z tego wynika, że ciężko mimo wszystko przeiwidzieć będzie to symaptyczne spotkanie generalnie już po się odzywał, pisał smsy.. a ja bez sensu odpisałam bo nie umiem być nieuprzejma i nie chcę mu robić przykrości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to neifajnie ze nie dal Ci dojsc do slowa widac to typ egocentryka;) nei zauwazylas tego w mejlach? rozmawach tel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×