Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jest przepaść...

wstydze się zaprosić go do domu. Strasznie :/

Polecane posty

Gość jest przepaść...
on niby mówi, że to dla niego bez znaczenia. Ale rodzice....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię czekoladki
,, podejrzewam, że rodzice nie taką synową wymarzyli sobie dla swojego synusia - a on i tak będzie trzymał ich stronę, no bo wiadomo - kasa..." A ja myślę, że niekoniecznie. Facet jak ma jaja to będzie wiedział jak to rozegrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha05
a znajdź teraz młodego faceta z jajami - zazwyczaj jaja dostają w okolicach czterdziestki, jak starzy zamkną oczy i zostawią spadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię czekoladki
A może on nie liczy na kasę starych? Może zamierza coś swojego prowadzić, no nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgh,,,,,,,,
to prowo ju bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie taka kura straszna...
Twoje zaklopotanie jest zrozumiale, ale...Pomysl sobie, ze byc moze dane ci bedzie z tym czlowiekiem spedzic kilka lat, a moze i nawet wiecej niz kilka i nie bedziesz przeciez mogla trzymac go na dluzsza mete z dala od swojej rodziny i domu rodzinnego. Predzej czy pozniej i tak dowie sie, zobaczy jak zyje twoja rodzina. Jezeli jest madrym facetem, to bedzie wiedzial, ze rodziny sie nie wybiera. Zakochal sie przeciez w tobie. Pomysl, czy ty skreslilabys osobe, w ktorej sie zakochalas na zaboj, gdybys sie dowiedziala, ze zyje tak, jak zyja twoi rodzice (?). Pomysl tez o tym, ze bardzo prawdopodobne, ze bardziej go do ciebie zniecheci sytuacja, ze trzymasz go na dystans i cos "ukrywasz", nie dajesz sie poznac do konca, niz to co zobaczy jesli mu pokazesz. Prawda jest tez niestety, ze moze go ten widok zniechecic, jesli liczy sie ze zdaniem rodzicow i nie wyobraza sobie kandydatki na partnerke i gorszym od swojego zapleczem. Ale jesli nawet tak bedzie, to co masz do stracenia? Takie masz to zaplecze i nic z tym nie zrobisz, a ukrywanie tego niczego nie zmieni. Zapros go do domu a szybki przekonasz sie czy ten zwiazek ma sens. Inaczej, to bedzie tylko przeciaganie rozstania w czasie, a twoj niepokoj w zwiazku z ta sytuacja i ukrywanie faktow na pewno nie odbija sie dobrze na waszej relacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwona stokrotka mała
hej wiecie co, to ja jestem z miasta a to mój lubyze wsi i "baraku" też się mnie wstydził zaprosić do domu. Obecnie (po praie 5 latach od kąd tu przyszłam pierwszy raz) to tu mieszkam i remontujemy sobie powoltku:) nie wstydz się!! mi nigdy nie przyszło do głowy by oceniac, poza tym jak ktoś kocha to nie ma znaczenia, to nie chodzi o to jak jest w domu tylko myślę że chciałby przyjsc do ciebie poznać cię tak bardzo bardzo i to nie ma znaczenia jak masz w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mezalians, jego rodzice wkrotce zatruja ci dupe. to sie nie uda, niestety. jestescie mlodzi, on ma szanse poznac jeszcze wiele kobiet ze swojej ligi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spy phone
To znajdź sobie kogoś na niższym poziomie materialnym, bo tam zawsze będziesz się czuła jak uboga krewna, jak to mówi nasza znana aktorka;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxwomxxx
Taaak, większość tutaj jakby nagle miała kasę i firmy to by od razu z góry patrzyli na wiejski i miejski motłoch... hehe natomiast bogaci ludzie którzy mają klasę traktują wszystkich dobrze, czy to zamiatacza ulicy, czy też kelnerke w restauracji. Albowiem rozumieją, że bez tych ludzi ich życie nie było by takie wygodne i estetyczne. Nie wspominam o armii robotników pracujących na nich. Czy jego matka pomiata swoimi mniej zamożnymi pacjentami, co chcą jej płacić w ratach. Na pewno NIE. Niektórzy zamożni ludzie, jeżeli maja trochę oleju w głowie to nawet byli by zadowoleni z takiej synowej ze wsi. Na ogół skromna, pracowita, znajaca wartość pieniadza zwłaszcza, ze na wiele spraw musi zarobić sama. Ludzie z klasą NIGDY nikomu nie wypomną, ze był biedny. Tak robią zazwyczaj nowobogackie buraki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam w domu kury i inne zwierzęta. te kury masz autentycznie w domu czy MOZE MAJA SWOJ "DOMEK" W POSTACI KURNIKA???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deliciousones
Owszem ludzie z klasa. A kasa nie jest utozsamiana z majatkiem. Wiec bogacz moze byc bez klasy. A jak zalezy mu na pomnozeniu majtku? Zalezy jaki charakter ma facet. Bo to wszystko zalezy tylko od niego, od faceta. Nawet jesli rodzice beda miec jakie ale, a on cie kocha, to bedziecie razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mo0im zdaniem, po jego reakcji jaką przedstawiłaś, to mało go to wszystko interesuje i to go nie zrazi, widać musi mu na Tobie poważnie zależeć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz sie czuc okropnie... Ale kiedys to nastapi i bedziesz musiala go zaprosic. Potraktuj to jako swoisty test - jesli zrazi go Twoja rodzina i dom to bedzie znaczylo, ze nie jest wiele wart jako partner i ze (jesli bedziecie ten zwiazek kontynuowac) kiedys w klotni to Ci wypomni i dopiero wtedy bedzie bolalo. Wiem, ze bardzo Ci na nim zalezy i chcialabys utrzymac ten zwiazek ale rodziny ani domu nie zmienisz. Moze troche ten dom demonizujesz i widzisz w czarnych barwach bo u niego wszystko na blysk; inaczej sie zyje w miescie a inaczej na wsi. Predzej czy pozniej dojdzie do "konfrontacji" a ja ze swej strony radzilabym zebys to zrobila jak najszybciej. Oszczedzisz sobie stresu i - w najgorszym scenariuszu - nadziei i zludzen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totaka
A sympatyczni chociaż ci rodzice? Gospodarka to nie problem.dzisiaj ludzie chętnie wracają do wiejskich klimatów i sami sobie hodujją zwierzęta żeby mieć świeże mleko, jajka itd. Jeśli rodzice są w porządku to nie ma się czego wstydzić, wstydzić się można kiedy ojciec pije, w domu brud i wulgaryzmy...ale czegoś takiego??? no sorry....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochaniemojePatryś
Ale on będzie żył z Tobą a nie z domem w ktrym mieszkałaś:-) Ja od roku mieszkam z mężem w mieście do tej pory mieszkałam na wsi ile ja bym dala żeby znw tam mieszkać, rosołek z własnej kurki co niedziele świerze powietrze, własne podwórko,własny ogródek ajjjj:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwie strony
Nie mart sie bo teraz wies jest coraz bardziej promowana i ludzie chetnie sie tam przeprowadzaja. Ja tez urodzilam sie na wsi w okolicach Rzeszowa. Kury mielismy ale byly w kurniku i nigdy do domu nie wchodzily. W domu bardzo czysto zawsze i jestem taka dumna, ze sie tam urodzilam i wychowalam. Kolezanki z miasta w szkole sredniej zawsze mi zazdoscily i chetnie przyjezdzaly na weekendy. Teraz mieszkam poza granicami Polski i moj maz nie jest Polakiem ale kochamy ta moja wioske i myslimy budowac domek obok domu rodzinnego. Mysle, ze najwazniejsze to zeby w domu bylo czysto, rodzice z pewnoscia sie przygotuja na gosci i tez sie postaraja. Mysle, ze twoj kompleks jest wyolbrzymiony, raczej powinnas pokazac to miejsce od pozytywnej strony. Jestem pewna, ze jest tam wiele fajnych rzeczy, ktore twoj chlopak bedzie podziwial. Mysle, ze najgorsze jest gdy jest brudno w domu i to nie jest wazne czy na wsi czy w miescie i tego to ja bym sie okropnie wstydzila. tez tesknie za moja wioska i chetnie tam zawsze jezdze. Z domu wyjechalam na studia do Poznania i juz nigdy na wies nie wrocilam, tylko na wakacje :). Jak ktos poprzednio napisal, rodzice twojego chlopaka i on powinnie docednic ze na wsi (czesto ) sa bardzo wartosciowe dziewczyny, ktore sprawdzaja sie potem jako matki i zony. Mam jeszcze jedna rade, mysle, ze wazna: Prosze nie mow mu caly czas o swoich kompleksach i lekach ze jestes z wioski, nie rob z siebie sierotki. Raczej moj, ze nie mozesz sie doczekac kiedy zobaczy miejsce gdzie sie urodzilas, gdzie spedzilas cudowne dziecinstwo, chodzilas do szkoly, i gdzie wyroslas na osobe, ktora teraz kocha. Nigdy sie nie wstydz rodzicow, , moze sa prosci ale maja swoja madrosc i kiedys to docenisz. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość don't worry be happy
On powiedział: "to źle czy dobrze?", bo sama się wyrażasz tak, jakbys tego nie wiedziała ;) Myślę, że jemu to zrobi różnicy; jest ciekawy Twojego domu, rodziny, tylko Ty się usztywniasz i on zaczyna się zastanawiać, co to za tajemnice tam moga być. Jak jest fajny, to weźmie to na klatę. A swoją drogą, ja zazdroszczę mieszkającym na wsi :) Kiedyś chciałabym mieć dom z ogrodem warzywnym, kwiatowym i zielnym, własny sad jabłkowo-śliwkowo-gruszkowy i mały basen :P :D Aaa, kury też. Ale nie na rosół, tylko na jajka, bo mięsa nie jem (żadnego, więc świnek na rzeź też bym nie hodowała). Tyle tylko, że zimą na wsi jest ciężko, jak śniegiem zasypie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotka tekla
Sluchaj to ze w takiej sytuacji mozesz czuc sie niezrecznie to jasne.ale nie mozna tracic glowy ani zachowywac sie dziecinnie.a troche tak robisz.czy ten topic nie jest prowokacja? Przyjmujac ze nie ..to moje rady nie pisze sie takich rzeczy tylko mowi nie mowi sie ich ze wstydem palacym .nie ma powodu-nic nie ukradlas,nikogo nie zabilas ani nie zranilas problem w tym ze ty czujesz sie gorsza. Postaraj sie zaakceptowac to ze jest jak jest i ze mialas na to raki sam wplyw jak na to ze po nocy jest dzien. Poza tym zachowuj sie spokojniej.Niech ci sie nie wydaje ze zlapalasBoga za nogi i ze stracisz jedyna szanse swego zycia.to sie okaze. Nie krec ale i nie wchodx od razu w szczegoly.powiedz ogolnie jak ktos napisal ze jestes z wiejskiej rodziny.nastepnym razem ze typowo wiejskiej.innym razem dodaj cos innego np nie bezposrednio ale komentujac cos. Najwazniejsza jest rownowaga .nic nie ukrywaj ale nie wchodz od razu w detale.nie pokazuj wstydu.zreszta pozbadz sie go. Poza tym pamietaj ze pochodzenia i korzeni nie zmienisz.i tylko durny bedzie chcial ci robic z tego zarzut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwne dla mnie jest ze sie wstydzisz swojego pochodzenia. Wiesz co, ja tez jestem ze wsi , mieszkam z rodzicami ktorzy skonczyli podstawowke, maja gospodarstwo i nie zamienilabym ich na zadnych innych. nie wstydze sie ich, potrafia sie zachowac wsrod ludzi, bo to ze ktos jest niewyksztalcony, czy ze wsi czy tez hoduje zwierzeta nie oznacza ze jest gorszy w czymkolwiek od bogatego czlowieka z miasta, z dyplomem. i co z tego ze brat pracuje w tartaku? robi to co moze, uczciwie pracuje. a to ze w chacie masz nieciekawie to juz inna historia. u mnie tez sie z kasa nie przewala ale dom i jego wnerze wygladaja przyzwoicie, po kawalku, z roku na rok i wszystko mozna zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość John val go Deską
Może Ty jesteś ładna a on brzydki ? Jak tak to się wyrówna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×