przeczytałam jego smsy...

gdy brał kapiel przeczytałam smsy jego... W wysłanych wiadomosciach pisał tylko do mnie. Pisał jednego sms'a do jakiejs dziewczyny która ma podpisana z ":)" ze nie moze sie spotkać ale zadzwoni wieczorem :*. a w odbiorczych... najwiecej ode mnie, ale tez i od tej dziewczyny co ma ja podpisana z usmiechem, pisała do niego "widziałeś sie z nia?" kolejny sms... że pogadaja wieczorem jak zadzwonia do siebie. i jeszcze sms od jego byłej... z którą nie jest od kwietnia, a kontakt urwali pod koniec pazdziernika całkowicie - a ona mimo to pisała do niego cos w stylu ze tez pogadaja wieczorem, itd. ze czeka az on do niej zadzwoni i takie tam. Jestesmy razem krótko bo ponad 2 miesiace, i kompletnie nie wiem jak sie zachować teraz, jak powiem mu ze czytałam jego wiadomosci to zerwie ze mna, bo sama bym sie oburzyla gdyby czytał moje, ale coś mnie tknęło... jeśli się nie przyznam to.. bedzie mnie to martwiło... co zrobic ?

Ty sie jeszcze pytasz Kochana co zrobic:-)? Posłac go w diabły i zerwac kontakt:-) Miałam podobną sytuacje, z tym, że po pół roku:-) Dwa miesiace temu znowu przejrzałam telefon, a tam smski od kilku dziewczyn o tresci erotycznej, o przytulaniu, tęsknoscie... Rzuciłam go! Nie daj sie tak traktowac, nie bądz naiwna- prosze Cie:-)

Oczywiscie za pierwszym razem, jak odkryłam smsa od jakiejs laski, że zostawila u niego suszarke to mi zamydlił oczy, że to siostra cioteczna a ja głupia w to uwierzylam. A Zakochana byłam i niestety dalej jestem po uszy. Ale trzeba miec jakis honor. Moj to pierdolony piotrus pan. Zabawy, hulanki, panienki a w tym wszystkim ja... Jak jakas szmata do seksu... Nie bądz naiwniarą:-)

no wlasnie mój chlopak nie jest taki, jest bardzo dobry dla mnie, i do tej pory nie mialam zadnego zarzutu w jego stronę. a tu o... smsy od jego ex, tylko jakby coś ukrywał nie zostawiłby telefonu na wierzchu, a poza tym... w wiadomoschac wysłanych były wszystkie do mnie smsy a tylko jeden do dziewczyny podpisanej z usmiechem, a w odbiorczej od ex, itd... przyznac sie ze mu szperałam w telefonie czy nie ?

Mój też był super-idealny:-) Tez nie chował telefonu, tylko zostawiał na stole, w łózku:-) I co z tego? Dalej go tłumaczysz sama przed sobą? Ja swojego po pierwszym wyskoku tez tlumaczylam.... ,,jakby mnie nie kochal to by nie poznawal mnie zswoją matką" tratatatata. Bzdura! Przestan sie kurna łudzic!

Nie jesteś jedyną dla niego.

Dziewczyno jak ja przeczytalam te smsy... ode mnie były równiez. Ale poza tym od pieciu innych lasek:D Nie przyznawaj sie tylko utnij ta znajomosc. Czy naprawde potrzebujesz zeby ktos Ci napluł w twarz by zrozumiec, ze ma cie gdzies??

a moze to nieporozumienie? cholera.

ja pierdziele, jestes koleżanką anitki?

hehehe... chyba nie jest :)

glupio by bylo jakby okazalo sie ze chcial sie skonsultowac, poradzic w kwesti prezentu :)

2 miesiące a juz z nim mieszka i mu dupy daje, jestescie sibie warci

W ryj za fraki z chałupi wypierdol.

sa kobiety,ktorym zdrada nie przeszkadza..moze Ty taka jestes.. przymysl sprawe.

oczywiscie ze z nim nie mieszkam i nie bylam z nim łózku. wczoraj była impreza, był alkohol, więc został na noc u mnie - do nieczego nie doszło.