co jest waszym wymarzonym prezentem?

2tyg w australii nad oceanem na leżaku z drinkiem z parasolka w jednym reku a w drugim dobra i lekka ksiazka

10 tys. i lecę na Kubę może też zakupić mi wyjazd ale..to nierealne...\i muszę zaciągnąć kredyt :D

hehehe :p całe szczęście że mnie nie znasz :p...zresztą ja byłam grzeczna więc nie boję się Twojej rózgi ;)

bez Żmij

ja Ciebie nie znam - ale są tacy , co znają lepiej niż Ty sama siebie...

Pewnie wróżki? :D

nie - św.Mikołaj

No tak, on mnie zna od dziecka :D czytał wszystkie moje głupie listy...:D

dziwi sie , zwłaszcza , ze teraz juz głupia nie jesteś...

teraz uważam na to co piszę :p

ja bym chciał zeby moja zona obudziła mnie z rana lodzikiem . otwieram oczeta a ona lize moja pałke. niestet. powtarzam jej to od lat ze chciałbym tak sie kiedys obudzic ale chyba nie dociera. a sam tyle razy jak spała lizałem jej słodziutka cipeczke.

no a co dostane ... tosamo co zawsze kubek kurwa. 3 lata temu dostałem kufel taki ciekawy, dwa lata temu dostałem kubek litrowy z moim imieniem , rok temu dostałem kubek z jej fotka ... w tym pewnie tez dostane kubek.

A jak wyglądał ten ciekawy kufel???

cieszy się pewnie , że jesteś taka przezorna - prawie jak spontaniczna

taki stary jakby z porcelany z nakrywka/ klapka u góry. stoi zbiera kuz bo piwo pije okazjonalnie. kawy nie pijam , cherbate tez czasem ... na huj mi te kubki ? nie wiem co ta baba ma w głowie.

Ehhh :p w każdym razie juz wiem co dostanę od Mikołaja :o znalazłam rachunek przypadkiem i to będzie biżut :o jak co roku

No ja myślę że cherbaty to Ty nigdy nie pijasz :D Aaaaa to juz wiem jaki kufel :p mój teść mówi na nie że są tyrolskie, albo myśliwskie :p

KingaStefankaFanka mąż jest uwsteczniony?

Ale takim realnym, nierealnym, czy niematerialnym? Chciałabym dostać: - pierścionek (dostałam) - perfumy (sama sobie sprezentowałam) - nową pracę :o (trzymajcie kciuki, 28 wysyłam CV)

jest sms od faceta, w którym się zakochałam - jakiś czuły, np. że życzy mi wesolych świąt i nie może się doczekać kiedy się zobaczymy :) a jeśli chodzi o materialne prezenty - to mimo że wiem że są one nierealne, to pomarzyć zawsze można: biały Iphone 5, jakaś wypasiona lustrzanka, złoty zegarek Michaela Korsa :)

A czy Wy jesteście w stanie dać komuś taki wymarzony prezent? :-)

Uwsteczniony? :D nie, tylko ja sie zawsze ciesze z biżutu od niego i myśli że strasznie lubię :p a ja bardzo lubię, ale wolałabym żeby mi dał tą kasę wtedy kupiłabym sobie za tą sumę biżuterii na cały rok, taką jaką chciałabym dostać, a nie taką jaką on lubi dawać :p

Uwsteczniony? :D nie, tylko ja sie zawsze ciesze z biżutu od niego i myśli że strasznie lubię :p a ja bardzo lubię, ale wolałabym żeby mi dał tą kasę wtedy kupiłabym sobie za tą sumę biżuterii na cały rok, taką jaką chciałabym dostać, a nie taką jaką on lubi dawać :p

revilver czyżby mamusia kazała Ci iść spać? :D

a jaką lubisz dostawać i jaką on Ci daje?

On mi daje taką elegancką, jakiś zestaw czasem z diamentami z Apartu albo Kruka...taki elegancki...a ja potem ubieram to raz albo max dwa razy bo nie mam więcej okazji, a poza tym nawet jak jest okazja to robie wszystko żeby móc założyć jakąś szaloną bransoletkę, albo indiańskie kolczyki...itd bo taką biżuterię wolę :)

Hm. No to może powiesz mu kiedyś delikatnie o tym? ;-)

Próbowalam :o ale jemu sie nie przegada bo jak to będzie wyglądalo prze rodziną jak mi da korale za 5 dych :p masakra :p

Wiesz, mam pomysł. Zgódźcie sie na pewien kompromis http://arsneo.pl/przedmioty/2205225,indianskie-kolczyki-z-koralikow.html

Bardzo ładne, właśnie takie lubię :) dzięki za link :) W tym roku już za późno, ale spróbuję latem na urodziny ;)