Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość matka polka wykonczona

Mam gdzies cale dwieta, wszytko sie wali i jest do d..py

Polecane posty

Gość matka polka wykonczona

Maz nie ma rpacy, mamy dwojke malych dzieci, na wszystko brakuje, zebrze o zasilki albo pomaga na m rodzina. Do tego sie nie moizemy dogadac. Dobija nas ta rzeczywistosc. Mysimy sprzedac dom bo nie mamy z czego placic kredytu. bedziemy mieszkac wynajmowanym. Zyjemy z meisiaca na miesaic bojac sie czy nam starczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marikkkka
nie mieliście ubezp kredytu od utaty pracy? Jak ja się cieszę, że my nie mamy hipoteki i mieszkamy co prawda w niewykończonym, ale we wlasnym domku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrobilam ten schab
bedzie dobrze , zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to witam w klubie
też mam wszystkiego dość i nie robię tych świąt. Ciągle tylko ja się staram, pilnuję,zeby wszystko było super i po co, dla kogo.... i tak mnie olewają.. Wczoraj mąż (choć nie mamy pieniędzy i brakuje mi na życie) poszedł na piwo z kolesiem i ciągle kupuje papierochy.. Dość mam tego... Całe noce nie śpie, bo karmię piersią już prawie rok, jestem wyczerpana, słaba, przewracam się... dziecko ma okres przewracanie się ciągłego, ja nie wyrabiam, dziś nabił sobie wielkiego guza i to mnie już dobiło, bo nie mam siły go upilnować.... W domu bałagan, nic nie ugotowane, nie mam zakupów, kasy i siły... Mąż z łaską pieniądze ma przynieść... Jutro wigilia... a ja mam to już gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka polka wykonczona
mielismy ale maz juz jest dkuzszy czas bez pracy, wiec przez dwa lata ubezpieczenie i zasilek pozwlaly splacac, a teraz z jednej pensji jest duzo ciezej. Chcuialismy wynajac ale czynsz nie spacilby kredytu. Ja chorowalam, wiec maz nie mogl szukac pracy od razu, b musial sie zajc man i dziecmi. a teraz chodzi na rozmiowy akle niewiel to daje. Zcazyna byc zalamany. ja tez. problemen zaczynaja byc wizyty u lkekakrza, ceny lekow, alergi syna , itp itp. Zaczynba nam brakowac kasy. Jeszcze spalacmy kredyt i nie mamy innycnb zadluzen ale podjelismy decyzje o sprzedzazy , zeby sie nie pograzyc. Z lmezm przestalismy sie doagdywac, ja pracuje calymi dniami i jestem wykonczona., Mam dosyc! Juz 2 lata mowie sobie ze bedzie dobrze , a wcale nie ejst lepiej... nie mama sily , a wiem, ze nie moge sie zalamac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka polka wykonczona
leze zakopana w koldre z kompem, maz z dziecmi na dole obok walizki i kartony. Piprzeony kryzys albo popierdoleni mi, ze sobie nie mozemy poradzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez chce za darmo
o nie narzekaj, masz dwoje dzieci i ty nie pracujesz, i porwaliście się na branie kredytu od razu na dom, my obydwoje pracujemy, mamy jedno dziecko i do już duże 12 lat i nie stać nas na dom i kolejne dziecko, tylko mamy jeden pokój z kuchnią w starym budownictwie. Chciałabyś mieć salony bez pracy. Tak to każdy by brał kredyt, rodził dzieci i siedział w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfassas
dorób sobie trzecie dziecko to opieka ci da wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doomdoom
a co ten twoj maz ma dwie lewe rece ze tak dlugo pracy nie moze znalezc? co robil ostatnio, gdzie pracowal? moze ma za duze wymagania???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, dosrajcie autorce, niech ma za swoje! Za to, że nie jest taka idealna i zaradna, jak większość tutaj.. Autorko, na pewno będzie dobrze, ale ja nie sprzedawałabym domu. Może mąż by wyjechał zagranicę, zarobi na długi i wróci. Opłaty za wynajmowane mieszkanie są naprawdę wysokie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama z jasła
Będzie dobrze autorko. U mnie też jest kiepskawo. Ja na wychowawczym mąż zarobi 2500-3000 zależy czy ma soboty czy nie. Ja dorobie sprzedażą na allegro moze z 400zł. Mamy dom, kredyt-rata co miesiąc 800 (dobrze ze na 6 lat tylko). Jeździmy oplem astra w sedanie z 2000 roku. Na wakacje na podwórko wychodzimy a mimo to mam dwie kochane istotki w domu i dla kogo żyć. Kocham męża i córcie i nie zamieniłabym ich na 2 miliony miesięcznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawarawaaaaaaaaaaa
Mamo z hasła , co sprzedajesz na allegro jeśli można spytać? Samą chciałabym dorabiać w ten sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama z jasła
Chodzę do ciucheksa 1-2 razy w tygodniu na dostawe czekam godzine przed wejsciem potem lece do kosza z niemowlęcymi ubrankami i kupuje po 1zł za sztuke lub 50gr za sztuke.Potem w domu robie paczki fotografuje i wystawiam. Całkowity Koszt aukcji to 50-65zł a sprzedaje za 110-200zł.Puszcze kilka aukcji w miesiącu-kobitki są zadowolone bo komentarze mam dobre, z rwsztą nie sprzedaje brudnych i poplamionych czy zniszczonych. i Małą w tym czasie jak jestem w ciuchu zajmuje sie mama. Tzn wioze ja do mamy i ide do ciucha.Mpozna i sprzedawać dla dorosłych i dla dzieci -ale ja wole niemowlęce.juz sie wdrożyłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka polka wykonczona
Ja pracuje! i mieszkamy za granica. Przeprowadzamy sie do socjalnego mieszkania, dostaniemy doplate do czynszu. Po urodzeniu corki wrocilam do pracy po pol roku, przy drugim dziecku, jak m ialo ponad rok, bo chorowalam!!!! Wie cnie wyzywajcie mnie do nierobow! Maz nie pracuje, bo musial zamknac firme a potem ja bylam chora ( mlodsze dziecko mialo 3 miesiace) i musial sie nami zajac. Mamy jedna pensje. Jak obydwoje pracowalismy bylo ok splacalismy dom, starsze dzeicko chodzilo do nianki, na kotra nas bylo stac i bylo ok. zdecydowalismy sie na drugie dziecko i zaraz potem wszytko sie posypalo. Ja zachorowalam wiec operacje i leczenie. po 10 miesiacach wrocilam do pracy. a maz po takiej przerwie nie moze znalezc pracy. Bo kryzys i mowia mu ze ma za wysokie kwalifikacje..... Rodzina daleko. Zalamuje mnie to, ze zyjemy w wiekszej czesci dzieki zasilkom a i tak brakuje... Musz doplacac do ubezpieczenia rpywatnego ze wzgledu an moje zdrowie i na dzieci. a i tak ciagle mamy jakies doplaty do leczenia... Jak maz znajdzie prace to trzeba bedzie placi za niake i przedszkole wiec ze spalta kredytu tez bedzie ciezko... Brdzo latwo jest oceniac i wyzywac od nierobow na zasilkach. ja dziekuje Bogu za zasilki, bo dzieki temu jeszcze jakos ciagniemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czegos tu nie kumam1
mieszkacie zagranica i macie tak ciezko? Dziwne to :O Myslalam , ze [oszesz z pl z jakiejs zapadlej dziury a Ty z zagranicy , pewnie z Anglii :O troche to wszytsko dziwne Moze idz dorabiaj na sprzataniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .weekendowa kobieta.
Mama z jasła A nie boisz się, że US do ciebie zapuka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do czegoś tu nie kumam 1
I to mocno nie kumasz. Bo bieda to tylko w Polsce? widziałaś coś kiedyś w życiu? wątpię :O wiesz jaka jest ciężka sytuacja za granicą? wiesz jak ciężko o pracę w stanach, niemczech czy anglii? autorko mąż musi się przebranżowić,bo widać ma bardzo wąskie kwalifikacje. dobrze być specjalistą ale warto mieć na względzie,że jeśli zbyt mocno się skupimy na swojej specjalizacji,to jeśli "wypadniemy z obiegu"to ciężko wrócić na rynek. Także nie mąż się zorientuje jakie są darmowe kursy, poszukaj darmowego żłobka. nie ma się co załamywać. dzieci już są w takim wieku że nie musisz brać opiekunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t4t4t
Rozumiem cię, kochana. U nas nic lepiej. Komornik, utrata zasiłku, brak pracy, dziecko pyta o Mikołaja a tu bieda i brak perspektyw. Nie wiem co będzie. Przytulam. Jakoś trwajcie i żeby wam się odmieniło na lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka polka wykonczona
zawod mam niby dobry, ale po chorobie i urlopie macierzynskim premie w tym roku mnie omijaja. Maz tez ma niezlmy zawod, po srudiach, pracowal w finansach. Mial isc na coaching z urzedu pracy, ale obcieli budzety.... NIe bylismy jakos specjalnie bogaci, ale nie zylismy tez od 1 do 1. Zlobki wszytklie sa platne, i 40 dzieci na jedno miejsce, wiec jestesmy na liscie rezerwowej. do nianiek doplaca panstwo, wiec wychodzi niewiele wiecej niz za zlobek. Przedszkole tez nieby bezplatne, ale trzeba placic za wyzywienie, ubezpieczenie, i ew po 16 na swietlicy.... a to wszytko sa koszty. NIestety kryzys jest wszedzie. Oszczedzam jak moge, mama sluzbowy samochod wiec paliwo odpada, a to b duzo. Dziciom kupuje uzywane ubrania, ale unezpieczenie zdrowotne juz musze placic, zeby mi refundowali leczenie i miec wiekszosc lekow bezplatnie. Niestey nie wszystkie. Nie wiem jak moge dorobic, bo wracam do domu po 18 i mimo trudnoisci chcialabym widziec codziennie moje dzieci i meza. Maz troche czasem dorobi, ale rzadko. Kurna , naprawde nie wydaje mi sie, ze jestesmy jakismis wybitnymi nieudacznikami. Po prostu jest cholernie ciezko i trzeba przeorganizowac zycie i jakos sie starac nie zwariowac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka polka wykonczona
najgorsze jest to, ze sie klocimy z mezem albo mamys ciche dni. to wszytko nas dobija. Staram sie jak moge widziec pozytywy w naszym zyciu ale od dwohc lat nie idzie ku lepszemu i ryczec mis ei chce. dziekuje t4t4t i Mama z jasła za wsparcie. Trzymacjie sie tez. przytulam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama z jasła może trudno w to uwierzyć ( sama bym nie uwierzyła jakbym tej dziewczyny nie znała dobrze) ale moja kolezanka sprzedawała ciuchy na allgero tak jak ty, obskakując lumpeksy itp. Za pierwszy rok dowalili jej 30 tyś wraz z odsetkami , potem 2 lata przerwy i parę dni temu zakończyło się postępowanie skarbowe - dowalili jej kolejne 45 tysięcy z odsetkami za kolejny rok ... Wiem że to brzmi nie wiarygodnie, ale przysięgam - dziewczyna chciała dorobić siedząc z dziećmi, szło jej nieźle, ale nie załozyła działlności. Piwerwsze 30 tyś. zapłaciła- w tym czasie dostali mieszkanie z gminy i wzięli kredyt na urządzenie plus kwota na spłątę urzedu skarbowego. Teraz nie mają skąd spłacić, żaden bank im kasy już nie pożyczy, chodziła do naczelnika urzedu, prosiła, błagała i nic ! łaskawie rozłożyli jej na raty po 500 zł miesięcznie, odsetek umorzyć nie chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dziewica orleańska
ej tam większosc ludzi w Europie mieszka w wynajmowanym co to za tragedia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eqeqweqweqw
[zgłoś do usunięcia] teneryffaa- a jaki miesieczny utarg miała ta twoja kolezanka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adellica
ja dziewica orleańska Większość ludzi w Polsce - z tym się zgodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka polka wykonczona
NIby nie tragedia, mieszkac w wynajmowanym, niby jeszcze zyjemy i jeszcze mam na chleb, niby.... Czy wy wszytkie jestescie takie silaczki i trudnosci zyciowe was nie przybijaja??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×