Bedę całe życie sama...

...bo jestem okropnie brzydka :( Strasznie przykro mi z tego powodu, ale tak to już jest, że ładni mają z górki a brzydcy przegrali życie :o

a ja jestem ladna i tez mam przejebane zycie... nie zwalaj wszystkiego na swoj wyglad, bo to nie wina wygladu :o

pokaz focie ocenimy

to jest tak, ze bardzo brzydkie i bardzo ładne osoby mają ciezko. Do bardzo ładnej też niewielu uderzy bo pomyśla sobie, co ona to nie jest, na pewno da mi kosza, albo juz jest zajeta

Uroda to pojęcie względne. Każdemu podoba się coś innego. Jedni lubią jak im graja Cyganie, inni jak skarpety śmierdzą.

Nawet potwora znajdzie swojego amatora.

gupot wyglad jest nie wazny tylko co ma sie w środku uszy do gory

tez jestem brzydka i sama ciagle sama

A ja jestem ładna, ale też myślę, że będę całe życie sama

"wyglad jest nie wazny tylko co ma sie w środku uszy do gory" ­ Zawsze takie głupoty poprawiają mi nastrój. :D

No, musze sie zgodzić z IMO Chyba nie wiecie jak to jest być naprawde brzydkim

ja tez ta ladna, i co samotna, a wszyscy sie pytaja jak taka kobieta sama moze byc?no wlasnie jak i dlaczego? nie wiem czy cos ze mna nie tak, jestem sympatyczna, mila,pogadac mozna ze mna o wszystkim i o niczym, posmiac sie, powyglupiac,po co mi ta uroda skoro jestem sama, jakos faceci nie chca ze mna byc, badz tu madry

Widocznie nie jesteś taka ładna jak Ci się zdaje.

Tudzież oczekujesz TYLKO Księcia z Bajki, olewając normalnych facetów.

nie mi sie to nie zdaje, ja sama sie za pieknosc nie uwazam, jestem normalna osoba, to ze jestem ladna slysze codziennie, w pracy,od znajomych, od nowo poznanych ludzi,cale zycie to slyszalam i dalej slysze,,,ok

To daj zdjęcie i wypisz WSZYSTKIE swoje wymagania co do faceta. ;)

jakiego ksiecia, chce faceta ktory mi sie spodoba a ja jemu, nie bede z kims kto mi sie nie podoba,,nie mam wygorowanych wymagan, wiem ze dla wiekszosci to trudno zrozumiec, ale naprawde faceci wola te brzydsze

a ja jestem samotna, bo brakuje mi przyjaciol i ludzi do pogadania, a nie faceta... a z facetem i tak mam zawsze problemy. albo mi sie oslabiaja uczucia, albo jemu i tak wiecznie w kolko, naprzemienna gra w kotka i myszke. czemu nie moze byc dobrze?

samotnaaaaaaa "(...)faceci wola te brzydsze" *#173 Albo bredzisz, albo z Charakterem(R) jesteś na bakier.

http://www.youtube.com/watch?v=PH4h5mYqtX8 brzydka dziewczyna

brzydka nie narzeka, brzydka nie marudzi, brzydka sie nie dąsa, brzydka sie nie nudzi :p

Nie liczy się czy jesteś Modelką, czy zwykłą dziewczyną! Ważne co masz w głowie, zapamiętaj! Ja tak bynajmniej postrzegam dziewczyny. Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt

brzydkiej mogę dać z połykiem do japy, a ładnej cipkę bym wylizał

pokaż ryj to ocenimy czy to pasztet czy już pasztetowa

a tak serio to ja sam kiedyś zakochałem się i miałem romans z najbrzydszą praktykanką u nas w firmie. Później wydawala mi się naprawdę ładna, bo to chemia tak naprawdę mówi nam kto jest ładny a kto nie. Chciałem dla niej nawet zostawić naprawdę ładną źonę.

najważniejsze żebyś była albo przynajmniej stwarzała pozory wesołej dziewczyny, bo to naprawdę przyciąga facetów. Nie ma nic gorszego niż oschła albo zadufana babka na ulicy

ładne kobiety mają naprawdę łatwiej i to na każdym kroku. Niestety taka prawda i nic tego nie zmieni. Przykre i oczywiste.

Jak mam być wesoła jak ciągle słyszę niemiłe slowa na mój temat? Nie twierdzę że mam świetny charakter, ale wydaje mi sie ze bardziej przegrywam zycie przez swoj wyglad... no bo kto chcialby nieatrakcyjnego partnera?

ta latwiej :o gowno prawda :o to dlaczego moj facet dzis chyba o mnie zapomnial

Weź przestań, może po prostu masz okropny charakter. Nie wmówisz mi ze brzydka jest tak samo traktowana jak ładna.