Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ola z wawy

Ale mi ciezko

Polecane posty

Gość ola z wawy

rozstalam sie z chlopakiem , zachcialo mi sie wolnosci, olewalam go , zaplanowalam nawet sylwka bez niego-za granica -wiec juz nie da sie wycofac ,onpowiedzial ze ma dosc,ze to koniec, ze mozemy sie spotykac czasami ale jako kolega-kolezanka, a teraz zaluje mojego zachowania i tesknie ,boje sie tez zawalczyc o druga szanse,boje sie odrzucenia,jego chlodnej reakcji , ale powiedzmy,ze sprobuje - czy powinnam jechac do niego przed sylwkiem(ktory spedzimy osobno) czy moze lepiej po? swieta osobno,tyle dni osobno,boje sie ze on mnie sobie wybije z glowy, ale narobilam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guccione
Ola ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola z wawy
23

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja w kwestii formalnej
Wiesz, tak czy siak jest bez sensu. 1. Pojedziesz przed sylwestrem. Moze nawet zasypiecie topór wojenny, a nawet sie zejdziecie i co potem? pojedziesz an sylwestra a jego zostawisz? 2. Spotkasz sie z nim po sylwestrze, i nie bedzie Ci przeszkadzało, że się fest bawisz a on czeka aż łaskawie będziesz chciała wrócić i sie z nim dogadać? Jedyne co możesz zrobić to zagadać do niego przed sylwestrem,a jak wszystko pójdzie ok, to olać tamtego sylwka i zrobić sobie wspólnego z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guccione
ja 27 ? mozemy sie gg wymienic i tam pogadac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola z wawy
on ma juz swoje plany, ja swoich nie chcialabym zmieniac, jade za granice z kolezanka-popsulabym jej sylwka,wszystko zaplacone , zastanawiam sie czy po sylwku niespedzonym razem jest jeszcze jakas sszans dla nas..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola z wawy
ladna podobno tak,co z tego jak rozchwiana emocjonalnie..nie chcialam ranic a zranilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja w kwestii formalnej
nie wiem, może jest moze nie, ale gdyby Wam zależało, to olalibyście bez słowa swoje plany, kumpli, koleżanki, byle tylko byc razem. Rób jak uważasz. W kazdym razie to takie dziwne, bo ja w takiej sytuacji nie wyobrażam sobie zabawy, gdy na drugi plan schodzi tak ważna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys dziewczyna mi napisala, jeśli bawisz się uczuciami jak dziecko klockami,budujesz,rozwalasz, to jesteś zerem... strasznie mnie to urazilo, wiec uwazac co robisz aby czasem nie palic mostow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×