chcę kupić dziecku grę minecreft, jest to w ogóle na płycie? jak to kupić?

Jak pogralaś godzinę to mało wiesz o tej grze. ja sie bardzooo szybko ucze no i nie jest to zbyt skomplikowana gra, zasady znasz wlasciwie od rozpoczecia gry ta gra przeznaczona ejst glownie dla dzieci wiec smialo mozesz mu kupic

autorko ale radze ci, zapisz syna do jakiegos klubu pilkarskiego, uwierz mi za pare lat ci podziekuje niech nie przesiaduje przed komputerem najlepiej wcale, bo jeszcze wyrosnie na lamusa, a sporo takich niestety, potem poniewieraja takich w szkole z glupoty i wygody amtki

hahahaha przemoc w minecraft! w takim razie mario też jest szatański, przecież tam się skacze na stworki i zjada grzybki, można paraliżu od tego dostać!

symulator górnika :) jednak z najlepszych gier, jakie widziałam :D

hahahaha przemoc w minecraft! w takim razie mario też jest szatański, przecież tam się skacze na stworki i zjada grzybki, można paraliżu od tego dostać! no pewnie, malo ktora gra nie ma przemocy gry to strata czsau, zdecydowanie, chyba ze takie facebokowe

no pewnie, wystarczy układać klocki w minecraft żeby się stoczyć na stronę zła

" no pewnie, wystarczy układać klocki w minecraft żeby się stoczyć na stronę zła" boze zrozum ze czy to minecraft czy inne mario to strata czasu, typowe oglupiacze gdybym miala syna na pewno bym mu nie pozwolila grac w jakies glupie gry dla tumanow, potem bym miala w domu taka mameje

za to siedzenie na kafe jest dla wyższych celów? nie wiem jak ty, ale ja tu siedzę dla rozrywki i po to samo włączam gry. poza tym na takim mario wychowało się dużo osób które są normalne

a wiec jednak mało wiesz o tej grze jeśli to dla ciebie ogłupiacz. Robisz różnego typu zapadnie, wyrzutnie, przesuwane drzwi i inne skomplikowane konstrukcje, można nawet "stworzyć " melodie. takie budowle są pracochłonne wymagają logicznego myślenia, planowania. W godzinę, nawet jak szybko się uczysz tego nie pojmiesz.

Robisz różnego typu zapadnie, wyrzutnie, przesuwane drzwi i inne skomplikowane konstrukcje, można nawet "stworzyć " melodie tylko powiedz co w tym ambitnego gralam na sewrerze znajmoego, od razu mialam jakies super wymaksowane lopaty i inne bzdety

po prostu żeby zbudować tam coś dobrego potrzeba kreatywności więc to też jest plusem

mario wychowało się dużo osób które są normalne coa masz namysli pisac normalnosc a nie czasem to rodzice wychowuja dzieci, a nie gry, a moze tereaz jest inaczej?

Właśnie o kreatywność chodzi. Łopata, nawet wypasiona to tylko narzedzie:P

no to idź zrobić coś ambitnego, bo w tej chwili siedzisz na kafeterii, no chyba że to już uważasz za coś wielkiego to spoko

ale się czepiasz słów, nie chodzi mi o to, że ta gra pokazała im jak żyć, tylko że jest elementem ich dzieciństwa

wyobraznia jak juz czy te zapadnie skocznie, tunele kolejki gorskie (wiekszosc pomyslow podpatrzone pewnie na yt) przydadza mu sie w zyciu? ano wlasnie lepiej jakby za malolata pobawil sie klockami lego, to by go bardziej rozwinelo, a nie dzieciaki takie male dzisiaj siedza i wiotczeja przed glupimi grami

tak, a swojego dziecka, jak będziesz go mieć to do kompa nie dopuścisz. Teraz wszędzie są komputery, będzie biedaczek zacofany i wyśmiewany przez rówieśników i to przez niemądrą mamusie. Mój syn chodzi na basen i dziennie z psem biega i gra z nim w piłkę tak wiec nie myśl, ze jak już dzieciak ma grę to nic poza tym.

psem biega i gra z nim w piłkę tak wiec nie myśl, ze jak już dzieciak ma grę to nic poza tym. z psem w pilke? gra? zabwa pilka z psem to nie gra, pograc moze z rowiesnikami, wiesz jakie umiejetnosci nabywa sie na boisku? chyba nie

może mu jeszcze zabroni oglądać dobranockę bo to za mało ambitne, poza tym w smerfach jest przemoc

Klocki lego przerabia od kilkulatka. Nie podpatruje wszystkiego na yt, tworzy sam . A jak myślisz że coś takiego na nic się nie przydaje to jesteś w błędzie.

może mu jeszcze zabroni oglądać dobranockę bo to za mało ambitne, poza tym w smerfach jest przemoc dobranocki sa glupie to fakt, nie mowie ze wszystko jest be, ale racja gry i glupie bajki mozna sobie odpuscic " nic się nie przydaje to jesteś w błędzie." tak juz pisalas o kreatywnosci, a potem dzieciak i nie wyjdzie z pokoju bo sie uzalezni od glupich gier przez leniwa mamusie.

Czasami przychodzą koledzy i grają razem i to z psem. Nasz lab nie ma sobie równych. A jak poszedł kolka razy na boisko na treningi to tylko się tam od starszych przekleństw nasłuchał. I sam zrezygnował.

a skąd wiesz że ona pozwoli mu się uzależnić? przecież jej nie znasz

Przecież od tego chyba są rodzice KRETYNKO żeby kontrolować co robi dziecko. Widać że dzieci nie masz skoro nie pojmujesz. To przecież rodzic organizuje czas dziecku. Jest czas i na gry, i na aktywność, na pomoc w obowiązkach domowych, naukę i czytanie książek.

jak poszedł kolka razy na boisko na treningi to tylko się tam od starszych przekleństw nasłuchał. I sam zrezygnował." widzisz bez urazy ale zamiast sie rozwijac wolal siedziec, moj brat (pozwole sobie przytoczyc ) zapisal sie do klubu pilkarskiego w wieku 7lat dzis ma 20 i gra w lidze, zarabia na siebie od 19r.z ma za darmo mieszkanie, jest mu latwiej na studiach, wolal pomyslec o swojej przyszlosci, a raczej nasi rodzice niz grac w glupie gierki co prada tez trzeba umiec grac, ale trening czyni mistrza

kosmoka Przecież od tego chyba są rodzice KRETYNKO żeby kontrolować co robi dziecko. Widać że dzieci nie masz skoro nie pojmujesz. To przecież rodzic organizuje czas dziecku. Jest czas i na gry, i n koncze te wywody nie pozowole siebie obrazac, widze ze nie anujesz nad emocjami, masz racje niech synek gra, lepsze to niz przesiadywac z taka niezrownowazona osoba.

Tak, tylko jak woli basen to nie będzie w piłkę kopal.

Oj tak bo uwierze ze w tym wieku twoj syn czyta ambitniejsze ksiazki nie zamierzam nikogo urazac, ale wychowasz syna na bezmogzie zombie ktoremu tylko gry w glowie. czas pokaze dobranoc

no to idź bo umiesz tylko odwracać kota ogonem i wymyślać sobie że dziecko się "uzalezni od glupich gier przez leniwa mamusie." ale już nie umiesz napisać o co ci dokładnie chodzi

Tak, bo tylko KRETYNKA myśli ze jak juz gra, to całymi dniami i nic poza tym . Tak to sama przedstawiasz.