Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Facet po 40-ce...

I skonczył sie 5 letni związek

Polecane posty

Gość Facet po 40-ce...

Ja i ona bylismy po rozwodzie (ona młodsza 5 lat). Ja mam 2 dzieci (9 i 15, mieszkaja z była zoną), ona 16letnią córkę. Na początku było miło i sympatycznie, ona zgrabna, ładna, zadbana, zapatrzona we mnie jak w obrazek. Byłoby wszystko oK, gdyby nie jej córka. Ta dziewczyna w ogóle nie ma chyba koleżanek, jest dziecinna, cały czas się tylko uczy i najchętniej przebywa w towarzystwie dorosłych. Na początku jakoś to tolerowałem, potem zaczęło mi to przeszkadzać. Na szczęście moja partnerka miała niedaleko rodziców i jej córka chodziła do nich na noc, tym chętniej że dziadek pomagał jej w nauce. W mieszkaniu była też prababcia dziewczyny. Ale po jakimś czasie wszystko zaczeło się psuc. Najpierw moja partnerka nie zdała za któryms razem egzaminu na prawo jazdy. Byłem zły, bo moja była zona jeździ i to dobrze od wielu lat. Potem okazało się, że córka mojej partnerki ma jakieś zaburzenia psychiczne, potrafiła godzinami przesiadywac w łazience i się modlić. Nie raagowała na pukanie domowników, którzy chcieli skorzystać z WC. Wyjścia do dziadków się skończyły, gdyż prababcia stała sie bardzo niedołężna i nie było gdzie spać w małym mieszkanku. Dziewczyna zostawała więc w domu. Cały czas sie uczyła , w ogóle nie wychodziła z domu poza szkoła, co chwila słychac było jej miauczenie "mama, chodź mnie przepytac", albo histeryczny płacz, że nie zdąży się nauczyć i dostanie jedynkę (potem dostawała 5 lub 6). Psychiatra potwierdził u niej zaburzenia i zapisał leki, ale to mało pomagało. Na domiar złego doszła jeszcze sprawa królika. 3 lata temu moja partnerka kupiła córce królika miniaturkę. Zwierzątko było bardzo miłe i sympatyczne, ale najchętniej bawiłem sie z nim ja i moja partnerka. Teraz niedawno okazało sie, że córka ma alergię i trzeba oddac krółiczka. Bardzo się z nim zżyłem, i ja i ta dziewczyna i jej dziadkowie miel pretensje ze tak sie stało. Objawy choroby były od dawna, czemu więc królik został kupiony? Do złych zmian dodam jeszcze to, że moja partnerka strasznie się zapuściła, utyła i nie chciała nic z tym zrobic. Najchętniej spędzała czas w domu przed telewizorem, bardzo trudno było wyciągnąc ja chocby na spacer. Skupiła sie calkowicie na córce, która traktowała jak małe dziecko Przez to wszystko straciłem w ogóle do niej jakiekolwiek pożądanie. Seksu nie było już chyba z pół roku. Klopoty zaczeły się tez z jej rodzina - wygląda na to, ze są to ludzie mało zaradni zyciowo, którzy potrafią tylko narzekac, obgadywac innych za plecami, robić awantury i oczekiwac pomocy. A ja nie prowadze działalności charytatywnej. I tak w drugie święto rano po kolejnej awanturze wyszedłem z jej domu na zawsze. Niestety ona zaczeła się zachowywac jak polski kler - niech sie dzieje co chce ja upieram sie przy swoim, a jak sie komu nie podoba to cześć. Ja potrafiłem dostrzec w sobie złe cechy, ale starałem się jakoś z tym walczyć, a nie robić łaski. Na razie nie che mi się szukac nastepnej kobiety, ale może za jakiś czas? W każdym razie w tym wieku trzeba byc bardzo ostrożnym i starannie dobierac sobie partnera/kę. I uważać na dzieci, aby nie weszly z butami do związku i nie zniszczyły go. Tak tylko chciałem się wyżalić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego piszesz
partnerka a nie konkubina? Słowo partner kojarzy mi się z osobą tylko do seksu, konkubina to trafniejsze słowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawnik tadeusz
konkubina to termin uzywany w sądzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przecież konkubina to to
samo co partnerka... przecież żony partnerką by nie nazwał. Żona to pomoc domowa inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet po 40-ce...
No i co? Napisze ktos coś więcej? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co więcej mozna?
bo w tym cały jest ambarans, żeby dwoje chciało na raz :) Mój związek rozpadł się na szczęści po niecałym roku. To dobrze, że poznałam się na facecie szybciej. Zapuszczony trochę już był, roztyty. Takiego brałam i to akceptowałam. Ale chęć siedzenia w domu i oglądania seriali- wszystkich jak leci (!) mnie dobiła, zwłaszcza. I jeszcze piwko do tego i czekolada, taka najlepiej z 300 gramowa. "Nie zniesłam" i powiedziałam co chciałabym zmienić. Na to on wyszedł i do dziś nie wrócił. I tak jest lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co więcej mozna?
do tego "zwłaszcza" chciałam dopisać o biednym moim psiaku, który koniecznie chciał na spacer, ale zrezygnowałam i uciełam zdaie :) Przepraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorączka...............
stary pryk po 40tce wywlekający brudy na forum ze swojego związku z konkubiną.. jesteś żałosny koleś. a kobiety patrzcie i uczcie się, jaki poziom mają teraz 40latkowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorączka...............
takie stare dziady to powinny siedziec w domu starcuw a nie sie zajmowac podrywami A baby po 40 ce to stare pomarszczone rapszle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gorączki...
... a twoja mama to też stara raszpla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30latek123
Do 40 latka, niestety sa takei kobiety, ktore nie dostrzegaja jakis zlych cech czy zachowan i niechce jakby budowac zwiazku i w pelni sie zaangazowac. Ty sie poswieciles, chciales cos budowac ale wyglada na to ze tylko Ty. Ja mielm podobnie ale bez dziecka , nie da sie kogos ciagnac przez zycie. MOja eks nigdy za nic mnei nei przeprosila przez 5 lat. Zawsze byla zdania ,ze to moja wina . to ja pozdrawiam srodkowym palcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tkaaa19
Faceci po 40 mnie pociagaja, baby po 40 to czeato krotkowlose grube zaniedbane..a nic dziwnego ze faceci leca na mlodsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ropincHÓÓtt de cfancischf
..fszystkie kobiety to dzifki.................ale moja matka jest święta!!!!! Tak powiadają Włosi...... Panowie ..szanować się.......nie stawiacie wymagań ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ropincHÓÓtt de cfancischf
...faacet no normalnie masz prawo się zmęczyć ,nie chcieć zwłaszcza jeśli czujesz że szkodzi to tobie czyli cemuś najcenniejszemu co masz......nie masz nic cenniejszego niż siebie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×