Macie dzieci w wieku ok. 9 lat? Komunijne?

Moja chrześnica w maju będzie miała komunię. Chcę już przygotować się na tę okoliczność ponieważ z pieniędzmi u mnie krucho. Jednak kompletnie nie wiem co mogłabym jej kupić. Rodzice jej nie chcą ze mną rozmawiać na ten temat:o więc nic się nie mogę dowiedzieć. I z samym dzieckiem niestety też mam nikły kontakt. Nie wiem czy jest coś co chciałaby dostać. Może Wy mi poradzicie? Co Wasze dzieci na komunię chciałaby dostać, dostały lub Wy jako chrzestni daliście? Nie chcę dawać pieniędzy, myślę o czymś ze sklepu bym ewentualnie mogła wziąć na raty wtedy tak by mnie prezent nie obciążył. Proszę o porady.

My wspólnie z chrzestnym,rodzicami i dziadkami kupiliśmy laptopa. Wyszło po nam 400zł. U chrześniaka męża wymarzonym prezentem był zestaw do nurkowania i też się zbierali. Ja drugiej chrzesnicy kupiłam strój pływacki-ale taki profesjonalny za 600zł. więc raczej trafialiśmy w pasje dziecka. zależy co dziewczynka lubi w moich czasach kupowało się rower i lalkę barbie :)

Ja chrześniakowi kupiłam w tamtym roku rower, bo ze starego wyrósł.

W moich czasach (kiedy ja mialam komunie) tez szczytem oczekiwan dziecka byl rower. No, ale czasy sie zmienily. Myslalam o laptopie, ale dla mnie samej to za duzy wydatek. Chcialabym cos w okolicach 500 max 700 zl. Cos z rzeczy uniwersalnych co kazdemu dziecku moze sie przydac niekoniecznie zgodnego z zainteresowaniami, bo takich ona raczej nie ma, a jak ma to jakies to drobne prezenty na urodziny czy swieta. Laptop bylby dobry, ale za drogi niestety jest. Zreszta ma dosc dobrze ustawionego chrzestnego i mysle, ze on wyskoczy z takim droszym wlasnie.

A może bawi się lalkami? to może jakiś domek dla lalek, albo taki zestaw-kuchnię? może mp4? dzieci teraz różnymi rzeczami się bawią,więc trudno trafić w coś uniwersalnego.

może coś z biżuterii złotej np kolczyki,medalik z łańcuszkiem.. pamiątka na lata

tez bym obstawiala zloto +biblia ludzie to komunia jest nie przesadzajcie zwlaszcza jak z kasa krucho

ja rok temu dałam jako chrzestna 600 zł .

przeciez w tym roku nie ma komunii za rok beda miec 2 roczniki. Przynajmniej u nas.

wiem, ze komunia ale wiem tez, ze dziecko bedzie zawiedzione dostajac cos takiego dla mnie byloby to wygodne, ale wiem ze dzieci na cos licza tylko nie wiem na co.. niestety. Lalki mysle, ze nie cos z eletroniki myslalam typu laptop, tablet, moze lepszy telefon, moze iphon, moze wieza jakas do pokoju. Oczywiscie wszystko na raty musialabym wziac. Dlatego patrze w te strone, bo takie sprzety bez problemu na raty wezme.

w tym juz nie, ale w 2013 bedzie. Rocznik 2004 ona jest.

Ale o co chodzi z tym przesadzaniem? czy ktoś tu napisał żeby dać kilka tysięcy? porządny złoty łańcuszek z medalikiem plus ładnie wydana biblia to wydatek ok 500-600zł minimum. I wszystko co tutaj zostało wymienione też oscyluje w tych kwotach.

Lepszego telefonu za tyle nie kupisz-chyba że weźmiesz sobie na abonament a jej dasz tylko telefon. tablet, mp4, ipad to fajne pomysły. tylko czy ona już tego nie ma? spróbuj jeszcze podpytać dziadków-a może coś wspólnie kupicie?

tylko po takim lancuszku nie widac wartosci i dziecakpomysli ze to jakis zlom za gora 200 zl i dla dzieciaka bizuteria to zadna wartosc ja od razu swoje swiecidla z komunii zebralam pierscionek, lancuszek jakies kolczyki i zanioslam kuzynce by ta to spieniezyla gdzies. Sprzedala. Warte to pewnie bylo wiecej, ale dostalam za to 30o zl i bylam niezmiernie szczesliwa. Nie radze kupowac bizuterii.

ja daje 1500zł + coś złotego

a może jakies mp3, tablet,telefon - ceny są rózne jesli tel to mozesz sobie wziąć na abonament a jej go po prostu podarować? a dlaczego rodzice nie chcą Ci doradzić? A dziewczynke pytałaś co by chciała?

Wiem, ze nie ma nic z takich rzeczy. Nawet komputera stacjonarnego nie ma.

Tak nam sie w zyciu ulozylo, ze nie mam z ta rodzina kontaktu. Widujemy sie raz na ruski rok. Dziecko mnie najzwyczajniej w swiecie sie wstydzi i nie chce rozmawiac. A rodzice jak zagadnelam na ten temat mnie zbyli po prostu. Nic nie zasugeruja sama musze myslec.

wlasnie zaraz po laptopie po glowie zaczal mi chodzic tablet. Ja zasugerowalam rodzicom wieze do pokoju, bo slyszalam, ze jej nudno w pokoju. To mi rodzice powiedzieli, ze nie, ze sami zamierzaja jej kupic wieze. Lecz sami zadnego pomyslu mi nie poddali. Eh moze moj pomysl im wydal sie za tani nie wiem.

oj no wiesz w sumie to w interesie ich córki skoro nie możesz się ich poradzic to zostaje Ci to co ludzie tu podali - biżuteria / medaliki - Biblia - tablet - telefon - mp4 - psp vita - rower zabawki bym sobie odpusciła bo to taki wiek ze jedne sie jeszcze chetnie bawia, inne mniej albo wcale myślę ze telefon się zawsze przyda, możesz poszukać takiego zeby miał sporo funkcji to powinna być zadowolona :) a abonamenty tez bywaja korzystne

Ok dzieki:) mam jeszcze kilka miesiecy, ale juz wolalabym sie rozgladac szczegolnie, ze zaczynaja sie wyprzedaze i moze wyhacze cos po okazyjnej cenie juz teraz.

nie masz kontaktu z rodzina dziecka, dziecko sie ciebie wstydzi, rodzice nie chca zasugerowac prezentu, ty nie masz pieniedzy - a chcesz sie pokazac i wziac na raty cos drogiego co dziecko moze juz miec i nie doceni!!! To glupota. W takiej sytuacji kup medalik i biblie albo ladny pamiatkowy album i wszystko. Jaki ma sens wyglupianie sie i kombinowanie z drogim prezentem w takim przypadku?

czasem chrzestni mieszkają daleko, kontakt znikomy, rożnie bywa jednak dla mnie dziwne ze rodzice nie chcą pomóc, można podać co mniej więcej dziecko lubi, co mu sie podoba

My w tamtym roku mieliśmy dwie komunie pod rząd. Mojej chrześnicy i chrześniaka męża. Dziewczynce daliśmy PSP + dwie gry (wiedziałam, ze chciałaby to dostać), łańcuszek z Matką Boską i biblie- całkowity koszt 950 zł. Chłopcu rower i biblie- całkowity koszt 1000 zł.

kup aparat fotograficzny

Moja córka marzyła,żeby na komunię dostać telefon z hello kitty. NIestety w naszej rodzinie każdy kupuje prezent w granicy 50 zł (może źle to ujęłam,że niestety, bo tłumaczymy dziecku,że nie o prezenty chodzi w komunii ;P) i my jako rodzice kupiliśmy jej rower. Marzenie o tym telefonie jej nie minęło, więc kupiliśmy jej na święta. Od wigilii jest cała chora :D :D :D. Na allegro kosztuje maks 450 zł, z tym, że niby fajnie kupić komuś tel, ale trzeba go jeszcze utrzymać, my jako rodzice świadomie to bierzemy na siebie, a jako prezent nie wiadomo czy rodzice będą jej dawać kasę na doładowania regularnie...I trzeba pamiętać,że to telefony z netem... Tablet, jeśli nie ma w domu netu też jej na nic się nie zda jeśli rodzice nie będą doładowywać neta...