Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Katttie26

Co z nim zrobić? Proszę!

Polecane posty

Gość Katttie26

Mam problem... Nie wiem dlaczego pisze tutaj na forum. Może dobrze byłoby poznać opinie osób trzecich. Byłam ze swoim facetem 2 lata. Na początku oczywiście wszystko było świetnie. Po roku zaczęły wychodzić jakieś niemiłe sytuacje z jego strony. Kontaktowanie się z byłymi, okłamywanie mnie (niby dla mojego dobra, żebym się nie martwiła...), w końcu obrażenie mnie pod wpływem alkoholu. Ostrzegałam mówiłam i prosiłam. Obiecywał zmiany. Aż w końcu doszło do sytuacji po której się rozstaliśmy. Mieszkamy razem. Nie było mnie na noc, a on był na posiadówce ze starymi znajomymi. Cały czas pisał mi sms mimo, że tego nie chciałam, wolałam żeby się bawił. Obiecywał że odezwie się do mnie jak będzie już w łożku. Nie odezwał się. Rano dzwoniłam miał wyłączony telefon. Odezwał się koło południa twierdząc, że nic sie nie stało i niedługo się zobaczymy. W końcu powiedział mi, że spała u niego dziewczyna. Koleżanka kolegi. Odprowadzał ją do domu koleżanki u której miała spać (miał po drodze, niby). Tam okazało się że nikt jej nie otwiera i zaproponował jej nocleg... Zaprosił ją. Przysięga, że nic się nie wydarzyło. Przepraszał. Uważa, że zrobił to tylko dlatego że było zimno na dworze. Nie chce na niego patrzeć... Brzydzę się nim. Ale czy słusznie? Wiem, zdaje sobie sprawę, że powinnam mu ufać, ale moje zaufanie i tak było już nadszarpnięte przez poprzednie sprawy. Myślę, że mnie zdradził.. Nie wiem co mam robić. Jak się zachować, jak jeszcze z nim rozmawiać. Może lepiej odejść? Proszę jeżeli ktoś o trzeźwym umyśle może się obiektywnie wypowiedzieć... ja już nie wiem co mam myslec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość didididiiddddddddd
i ty jeszcze pytasz? facet cie w balona robi a ty siedzisz i zadajesz porabane pytania!pewnie ze odjsc , nie masz godnosci kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rooxxii
i Ty się jeszcze zastanawiasz? pytasz innych na forum? wiesz co ja bym zrobiła? dawno kopnęła go w du.e i znalazła sobie kogos kto mnie bedzie szanował, bo ten twoj facet to kłamca i krętacz. jeszcze nie raz przez niego zapłaczesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaa90
jak mu wybaczysz to za pol roku zrobi to samo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katttie26
... pewnie macie rację. Ale on mi ze łzami w oczach przysięga, że zrobił to tylko bo nie miała gdzie spać. Wszyscy znajomi go tłumaczą i proszą, żebym jeszcze raz to przemyslała... Najgorsze to że musiałam sie zakochac w takim niedojrzałym dupku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klubowa0000
A spali w jednym łóżku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rooxxii
nie sugeruj się znajomymi tylko swoimi odczuciami, myśl o sobie. A to że on sie wypiera to jest normalne, w zyciu sie nie przyzna, pewnie gdybys go nakryla w lozku z kobieta to powiedzialby ze to nie on, ze to ona tu przyszla, on nic nie robil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katttie26
KLubowa - twierdzi że nie. Mamy dwie kanapy. Twierdzi że spała tylko pod kocem od 6 - 9 i poszła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rooxxii
a po za tym on traktuje cie na tyle ile mu pozwalasz, ja juz dawno za klamstwa pokazalabym mu drzwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rooxxii
obrażanie pod wplywem alkoholu? - czyli co wyzywa cie? :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katttie26
roxi dziękuje. na tę chwilę czuje obrzydzenie i wielką niechęć. Boli mnie to co zrobił, ale nie wiem czy coś do niego czuje. Cały ten żal przyćmiewa inne uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie to typowe dla was baby
facet was traktuje jak śmieci, a wy się zastanawiacie. pewnie, trzeba wybaczyć, może będzie lepiej. a ci dobrzy faceci czytają takie historie i się zastanawiają: czemu mnie nikt nie chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katttie26
Ostatnim razem stwierdził, że jestem bezmózgiem. Zdarzyło to się tylko raz. pokłóciliśmy się i też swoje wyrzuciłam, mogło mu się zrobić przykro i obraził mnie i wyszedł. Pozniej oczywiście przyszedł przepraszać. Na drugi dzień nawet tego nie pamietał był tak pijany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miss u buntu z haczykiem
Najnowocześniejszy bank świata, super kozacki sejf. Właściciele postanowili przetestować zabezpieczenia. W tym celu zaprosili najbardziej znanych złodziei świata z Francji, Stanów, Niemiec i dwóch przypadkowych Polaków...Dla każdej ekipy postanowili zgasić światło przed sejfem na pół minuty i jeśli po zapaleniu światła sejf będzie otwarty, ekipa może zabrać zawartość. Pierwsi próbują Francuzi, światło się zapala - nie udało się. Drudzy Amerykanie, światło się zapala - nawet sprzętu nie zdążyli wyjąć. Trzeci Niemcy, światło się zapala - nic...Kolej na Polaków, światło gaśnie, mija pół minuty, próbują zapalić światło - nic, próbują po raz kolejny - nic...Z mroku słychać tylko cichy szept... - Ku**a Stefan mamy tyle hajsu na cholerę ci jeszcze ta je**na żarówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klubowa0000
No dobra, to moze ja postaram sie obronic ten zwiazek. Mozna na to spojrzec z innej strony. Nieraz robi sie jakas glupote nie wiadomo po co. Ja kiedys chcialam bardzo byc z chlopakiem (i on tez chcial) ale nie wiedziec czemu robilismy sobie na zlosc - ja siadalam w jego obecnosci na kolanach innego, on spal na jednym lozku z inna jak to zobaczyl (wiem ze nic nie bylo bo spaly tam inne osoby tez) i co ?! czy ja siedzac u tego kolesia na kolanach chcialam cos od niego ??? NIE, po prostu było mi źle i chcialam ukaraz tego drugiego. Liczył sie przeciez tylko ten. Dzisiaj jestesmy razem i wytykamy sobie te chwile ale oboje wiemy ze robilismy to dla siebie a nie dla tamtych osob i tylko my sie liczymy. Czlowiek po protu odwala czaem cos glupiego i tyle. Ale to nie ma znaczenia. Ja wierze ze on nic nie zrobil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rooxxii
zastanow sie czy to jest facet z ktorym chcesz spedzic reszte zycia- pije, obraza, ty sie przy nim nie czujesz bezpiecznie i pewnie wiec na co ten zwiazek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katttie26
KLubowa to jesteście nadal razem tak? Nasi znajomi właśnie mówią to co Ty. Głupia sytuacja nie wiedział co zrobić... Ale nie chce tak jak pisze roxi być nawina. Może faktycznie mnie zdradził. Może o tym myślał... Ja byłam całkowicie wierna cały czas, bo lojalność w związku to cudowna rzecz, ale trudno budować ją samemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klubowa0000
Czasem sie ranimy ale w glebi siebie chcemy byc razem, Moze go zranilas, obrazilas, naskoczylas na niego i on w zlosci chcial dac Ci popalic. Ale przeciez gdyby chcial byc z tamta to by byl, a nie jest. Faceci sa z tymi dziewczynami z ktorymi chca, a nie po to zeby tylko kogokolwiek miec. Ja tez bylam wsciekla n niego, nie moglam na niego patrzec ale jak siedzialam na kolanach innego to jego uczucia mnie nie obchodzily, dostalam za swoje. Na tym polega uczenie sie zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klubowa0000
Tak jestesmy razem. A tych ludzi juz dawno nie ma w naszym zyciu. A moze Ty bez zastanowienia tez bys wziela do siebie jakiegos chlopaka i tez musialabys sie tlumaczyc. Jeszczenic takiego sie nie stalo zeby trzeba bylo zrywac. A widac ze nie chcesz tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klubowa nie obraź się ale tak
robią nastolatki i fochowate paniusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rooxxii
ja nie pisze ze zdradził, tego nie wiemy i sie pewnie nie dowiemy, chodzi mi o to czy warto marnować czas na coś co nie ma mocnych fundamentów, piszesz że facet mocno nadszarpnąl twoje zaufanie, ile razy ma to jeszcze zrobić? ja sie sama jestem po 6 letnim zwiazku, czułam ze cos nie gra, facet cos krecił, jakies dziwne historie, wiec wkoncu zerwalam z nim, ale tez mialam dylemat, ale stwierdziłam ze nie chce żyć w niepewnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klubowa0000
moze robia tak nastolaytki, wiem na pewno ze tak sie nieraz robi gdy chce sie zobaczyc zazdrosc w oczach osoby na ktorej nam zalezy, cokolwiek, jakas reakcje.Drugi raz juz bym nie zrobila tak, to byla impreza - impuls, ale nie cofne tego, tak samo jak on nie cofnie tego ze on mnie zranil. hehe BÓG KAZAŁ WYBACZAĆ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katttie26
roxi kochałas go?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klubowa0000
Kattie, a kiedy była ta noc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rooxxii
pewnie że kochałam, nawet za bardzo. Dlatego to wszystko znosilam. Były plany- mieszkanie, ślub i co nic? wszystko szlak trafil, ale teraz z perspektywy czasu powiem Ci że nie załuję, bedac z nim zacząłam czuć się gorsza, brzydsza od innych kobiet, spadła moja samoocena....przez niego, przez te wszystkie sytuacje,brak zaufania. teraz na nowo odrzylam, znów wrócila pewna siebie kobieta:-) która zna swoja wartosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rooxxii
***odżyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katttie26
Klubowa - w zeszłym tyg. Roxi... tak jakbym czytała siebie! Mam tak samo... Czuje się brzydsza, głupsza, gruba i bez jakiejkolwiek wartości. A przed nim mogłam mieć każdego, a pewnością siebie mogłam się aż dzielić... Jak sobie poradziłaś po zerwaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klubowa0000
Daj sobie czasu bo to swieza sprawa, z jakis miesiac na pewno.Zadaj sobie pytanie czy chcesz z nim byc (gdyby nie bylo tej akcji) jesli tak - daj sobie czas i staraj sie zrozumiec ze nic sie nie stalo, jesli nie to odejdz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zelixaaa
NIe wierz jemu,mowi ze nbic nie bylo,by ciebie nie stracic! jak cie wczesniej oklamywal to i teraz tez bedzie, ty bedziesz w pracy a on z kobieta u was w mieszkaniu i tak na zmiane ! dziewczyno bez nogi za pas i uciekaj od niego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klubowa0000
To sie nazywa skrajnie czarny scenariusz. Gdyby chcial ja zdradzac to by odszedl i dobrze sie bawil. Gdyby do wszystkich zwiazkow podchodzic z takim strachem i podejrzeniem to nikt by nie mial partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×