Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamusia pol roczniaka

dziecko nie chce pic mleka modyfikowanego

Polecane posty

Gość mamusia pol roczniaka

witam, moje dziecko nie chce pic zadnego mleka modyfikownego nawet z kaszka smakowa. na poczatku pil bebilon pepti 1 potem zaczal 2 no i sie odwidzilo i z wielkim trudem wypije rano i wieczorem 120 ml, zmienilam mleko na normalny bebilon i to samo mimo ze mleko w smaku jest duzo lepsze niz poprzednie. Za rada mamy sprobowalam dac mu mleko z kartonika no i wypija nawet po 250 ml 2 -3 razy dziennie . Czy robie zle ? Dodam ze maly je wszystkie obiadki, owoce , deserki odpowiednie do jego wieku., jogurciki , biszkopty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtam ojtam
myśle że robisz źle - czemu dziecko piło pepti? miało jakieś problemy? pije kartonowe czyli zwykłe mleko? to już lepiej żeby żadnego nie piło - rozwalisz mu nerki i wątrobę albo nabawisz skazy.. dla dziecka 3 letniego wprowadza się mleko krowie i to rozcieńczone z wodą.. mój też nie chciał pić nutramigenu - ale na myśl mi nie przyszła taka głupota jak tobie - dawałam z kaszką łyżeczką na gęsto albo z owocami też lyżeczką - do tego raz dziennie sinlak który może zastępować posiłek mleczny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama27
półroczniak wypija 750 ml dziennie mleka krowiego? kobieto puknij się w łep i to porządnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasleja
Uuu.. moja 2,5 latka nie pije krowiego. Czasem kozie. Ale bardzo rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie przesadzajcie...moja starsza nie tolerowała żadnego modyfikowanego i piła łaciate...i to w wyjątkowych ilosciach....!!!Dzisiaj ma 13 lat i jakoś żyje z nerkami i wątrobą..... Ale skoro dziecko piło pepti to miało skazę????A teraz po krowim nic się nie dzieje>>>>??? Poradź się mimo wszystko pediatry...nie dziwię sie że smakmu nie odpowiada...te wszystkie mm są paskudne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasleja
nie słyszałaś o tym, że w krowim mleku są wirusy wywołujące białaczkę, taak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona nie napisala nic o mleku krowim!!!! moja corka ma miesiac i tez pije mleko z "kartonika" ! jest to gotowe mleko NAN, ktorego nie trzeba robic samemu z proszku i wody, Wystarczy podgrzac w mikofalowce np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasleja
Coraz więcej krów wykorzystywanych do produkcji mleka na skalę przemysłową jest zarażona BVL - Bovine Leukemia Virus. To nie jest powód, żeby ze mnie szydzić. Ot, tak się dzieje i trafia to również do Polski. Niby skąd tak wiele dzieci choruje na białaczkę? Powojenna antykoncepcja estrogenowa babć objawiająca się nowotworami w 3 pokoleniu i nowe wirusy BVL w mleku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno to jak
ja tam karmię cycem ale do kaszki też czasem podaję mleko krowie i mojemu dzidziolowi nic się nie dzieje bzdury z tym krowim mlekiem wymyślacie bo TV natłukła Wam w te mózgi, ze krowie mleko jest be ... a tymczasem bałabym się podać MM jakiekolwiek wspaniałe by nie było to sztuczne mleko wypijcie sobie same takie mleko nie raz nie dwa a ciągle je pijcie to i Wam się odechce he he mamamlodegoD kochana ja zapomniałam swojego hasła dlatego piszę pod tym nickiem :) ale rozpoznałam Ciebie :) uwielbiam Twoje teksty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasleja
TV nie tłucze nikomu o powojennej antykoncepcji estrogenowej i BVL. Tłucze za to taniec z gwiazdami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki:):)Normalnie sie czuję doceniona.....:):) A bo mnie wkurza ta ekologia nieraz przesadna...mleko z kartonika to BIG ZŁO!!!!!!!!!!!!!Czai się na wasze dzieci jak pedofil za rogiem.....noszzzzzzzzzzzzzzzzzzzz kurna....a rzeczywiście modyfikowane to sam cud miód i orzeszki...tego się pić nie da...:(:(:(i co ?? sama natura w takim mm????? Za rok opublikują nowe badania że modyfikowane raka wywołuje....za dwa lata już będzie odpowiedzialne za ospe....a za 10 lat się okaże że było przyczyną bezpłodności..... Wszyscy naturalne odzywianie dzieci propagują po czym popijają coca colą chipsy...ale dziecko ma zjeść buraczka z pola od babci na naturalnym nawozie....po czym okaże się że nawóz był też skażony..... W tych czasach nie ma ani ekologii ani zdrowego jedzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!A jak każdy będzie się tak rozpieszczał nad mleczkiem , kaszką itdf....to się potem nie dziwcie że 6-letnie dziecko ma alergie na wszystko!!!!!!A jak ma nie mieć skoro od urodzenia dostawało trzy składniki na krzyż i to tylko ekologiczne a jak przyszło do zjedzenia czegoś w przedszkolu to afera.... Ja mam niejadka rocznego w domu i to do potęgi niejadka!!!!!!! Męczę się jak koń po górkę z jadłospisem....Ale już sama pediatra i to nie jedna a kilku wydało komendę" niech je to na co ma ochotę".....i tak roczniak na wigilię wpierniczał karpia i pierogi z kapustą i grzybami a dzisiaj krewetki....a spróbujcie mu dac kaszkę....to go na 4 piętrze słychać u sąsiadów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasleja
O tym mleku powiedziałam jako ciekawostkę. Nie każdy o tym wie, a niektórzy zapewne chcieliby być w posiadaniu takich informacji. Tak apropos, najlepsze jest mleko matki, jednak pod względem składu chemicznego i PH mleko kozie jest najbardziej zbliżone do mleka ludzkiego. To też tak dla waszej informacji, nie wiem, może komuś się przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasleja a z tym mlekiem matki też można dyskutować ....niestety bakcyle tam samo przenosimy jak i krowa:)sorry za porównanie...nie piszę tu o składzie i dobroczynności ale niestety o tym o czym wszyscy zapominają że tak samo krowa musi być zdrowa jak i mama która chce karmić.....a mleko kozie owszem składem zbliżone, ale smak i zapach charakterystyczny i nie każde dziecię zaakceptuje...moje odrzuciło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
półroczne dziecko nie powinno pić mleka krowiego, szczególnie w takich ilościach. zapytaj pediatrę, jakie mm zaproponować. na pewno nie je jeszcze produktów z każdej grupy, tak żeby zaspokajać wszystkie potrzeby żywieniowe. w mleku krowim na przykład praktycznie nie ma żelaza, a mięsem tego nie uzupełnisz, bo musiałabyś podać duże ilości. tak samo tłuszcze - mleko kartonowe jest przecież odtłuszczane, a więc uboższe o najlepsze kwasy tłuszczowe, którymi mm jest wzbogacane. tak samo z kulturami bakterii, w krowim ich po prostu nie ma. poproś pediatrę albo w aptece o próbki różnych mlek, na pewno mają. któreś się sprawdzi i zasmakuje. powodzenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×