Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jasny pełny

Czy napisać.

Polecane posty

Gość Jasny pełny

Sytuacja jest taka. Zostawiła mnie ukochana ponad 9miesięcy temu. Strasznie to przeżyłem. Przez ten czas nie utrzymywaliśmy kontaktu jako takiego. parę rozmów i spotkanie zaraz po rozstaniu. Pod koniec maja pojechałem do niej i spełniłem jej marzenie. dałem jej kociaka, takiego o jakim zawsze marzyła ale to nic nie zmieniło. Potem parę miesięcy później niespodziewanie z samego rana na moje urodziny wysłała mi życzenia. Ucieszyłem się ale jednocześnie mnie to zabolało. Wiadomo rozdrapywanie starych ran. Tylko że to było dziwne bo ona swoich byłych facetów wręcz nienawidzi,zero kontaktu nic. A ty z samego rana wysłała mi życzenia,jak ją znam to o tej godzinie co dopiero co wstała. Ostatnio postanowiłem wysłać życzenia świąteczne i tak zrobiłem. I o dziwo odpisała co by się nie stało z innymi jej byłymi. Odpisała że dziękuje, życzy mi wesołych świąt, zdrowia szczęścia i powodzenia w życiu. Ja odpisałem że ja również dziękuje i jeszcze raz wesołych świąt :) . Po tych 9 miesiącach nadal za nią strasznie tęsknię. Nie wiem co mam robić. Czy pisać do niej czy nie...czy znów próbować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cortazar Krzysztof
W żadnym wypadku nie pisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
mnie rozdrapywanie starych ran strasznie boli i mimo, ze chciałam wrócic t o taki kontakt z byłym za duzo mnie kosztował. możesz spróbować, ale spróbuj raz i jak nie sie uda, to od razu sie wycofuj, bo bedziesz tylko bardziej przezywał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cortazar Krzysztof
Nie wiesz co zrobić? Skasuj jej numer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cortazar Krzysztof
Wybacz ale to co zrobiłeś jest straszne, bądź twardy, nie składaj jej żadnych życzeń, bo Was już nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasny pełny
Nie mam jej numeru. Pamiętam go na pamięć. Pary nawet po dłuższych przerwach z zerowym kontaktem potrafią do siebie wrócić i być szczęśliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cortazar Krzysztof
Posłuchaj, życie jest brutalne, wiem, że ci ciężko i ją wspominasz, ale to co było minęło, niepotrzebnie robisz sobie nadzieje, piszesz że przez 9 miesięcy tęsknisz za nią, a ona w tym czasie może świetnie się bawić z kimś innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasny pełny
Albo może być znów sama jak palec. Kiedy ją poznałem nie miała żadnych przyjaciół nikogo,prócz mnie. Mam wrażenie że ci ucieszyła na moje życzenia. w końcu w zgodzie sie to rozstanie odbyło beż z żadnych nieprzyjemności. Ktoś mi wczoraj powiedział że może potrzeba czasu po prostu,przerwy trzeba było. Ja dopowiedziałem może ten związek jest jak feniks...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cortazar Krzysztof
Nie jest. Kobiety są fenomenalne, bez nich to by się świat skończył, ale jest tyle innych na świecie nie pomyślałeś sobie że warto poznać jakąś inną? Obudź się wreszcie z tego letargu, szukasz jakiegoś punktu zaczepienia, bo ktoś tam ci powiedział, że może czasu potrzebujecie... STOP Przerabiałem coś takiego jak ty kilka razy w życiu, teraz przynajmniej wiem co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasny pełny
Ostatnio musiałem zakończyć niedoszły związek. Ja do niej nic nie czułem a ona zaczęła coś do mnie czuć. Myślałem że jestem gotów zacząć coś nowego ale nie mogę. Nie jeśli mam ją nadal w sercu. Raz tą ostatnią przenocowałem u mnie. W nocy miałem psychiczny sen. Obudziłem się u mnie w pokoju a w przejściu moja była stoi. I mówi do mnie że za wszystko przeprasza,to jej wina,nadal mnie kocha i chciałaby wszystko naprawić. Przyśniło mi się prze tej dziewczynie po wspólnie spędzonej nocy. nie mogłem tego dalej ciągnąć kiedy zaczęła coś do mnie czuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja na twoim miejscu sprobowalabym POROZMAWIAC RAZ jeszcze o swoich uczuciach .Nie bawic sie w podchody smsowe .To tylko burzy wasz spokoj, wzbudza niedopowiedzenia . Nie tracisz nic wiecej niz jest . Zapros ja na jakas rozmowe w milym , intymnym miejscu . Przy lampce wina i zapalonych swiecach na stole mozna duzo dowiedziec sie o stanie uczuc i perspektywach dalszych. Skoro nadal kochasz , nadal jest Ci bliska, w dobrej atmosferze sie rozsatwaliscie , jest wspolny kociak -czemu nie porozmawiac ? A moze potrzeba tylko iskry bozej :-P Powodzenia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasny pełny
Ja jestem pewnie swoich uczuć. Ale jej nie. Jak dałem jej tego kociaka to powiedziała że to i tak nic nie zmieni. Że już mnie nie kocha. Czy to możliwe żeby się jej tylko wydawało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej nie mowi sie o braku milosci , jesli cos sie jeszcze tli . Ale ja mimo wszystko poprosilabym ja o rozmowe.Niech jeszcze raz Ci powtorzy to wprost .Jesli jest tak-popros ,by nie pisala do ciebie smsow, bo jak widac daje ci nimi wiele do myslenia .Tak jakby dawala Ci podprogowe informacje , a to nie jest ok Ja skupilam sie na tych wlasnie smsach ,o ktorych wspominales . W zyciu nic nie jest pewne , jedynie podatki i smierc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cortazar Krzysztof
Jeśli sama do ciebie nie dzwoni, nie stara się o to byście się spotkali to jest to zamknięty temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z kosą :)
Zostaw to tak jak jest. Szanuj się! Ona może chce sobie z Ciebie zrobić przyjaciela, tylko się będziesz męczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasny pełny
No jak dla mnie te smsy o czymś chyba świadczą. chociaż by to że o mnie pamięta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasny pełny
Może być tak że nie dzwoni sama itp bo może myśli że sobie już ułożyłem życie,nie chce się narzucać. W końcu te moje ostatnie życzenia były neutralne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cortazar Krzysztof
sms o niczym nie świadczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez tak bym odebrala .Tylko problem co z nimi zrobic i jak je interpretowac.Dlatego sugeruje pojscie za nimi i wyjasnienie do konca.Do postawienia ostatniej kropki . Co tracisz? Przeciez ktos znajacy swoja wartosc , nie umniejszy jej prosba o wyjasnienie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cortazar Krzysztof
liczy się to co jest teraz i to co będzie, gdzie ona teraz spędza czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasny pełny
Nie wiem gdzie ona spędza czas. Myślałem o tym by napisać do niej w sylwka jeszcze o tej północy szczęśliwego nowego roku a zagadać ją w pierwszym weekendzie stycznia. tzn ktoś mi tak doradził. To dobry pomysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AS26
Posłuchaj: jakby jej zależało, to sama zaproponowałaby jakieś spotkanie, powiedziała że jej Ciebie brakuje, że chce wrócić. W końcu to ona Cię zostawiła? - teraz chce być miła, bo pewnie czuje wyrzuty sumienia, możliwe też, że czując się samotna chce mieć wyjście awaryjne. Życzenia na Święta czy z okazji urodzin są ok, ale absolutnie nie stanowią dowodu na to, że On cokolwiek do Ciebie czuje. Musisz stanąć na nogi, może niekoniecznie szukać kogoś na siłę, bo tylko skrzywdzisz kolejną dziewczynę, angażując się w związek bez pełnej pewności, że jesteś już w stanie zakochać się na nowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasny pełny
Nie wiem czy kiedykolwiek będę w stanie. miałem pewność że jestem gotów dopóki nie zaangażowałem się. Wtedy wszystko wróciło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cortazar Krzysztof
Nie pisz do niej w sylwestra, tak robi większość facetów, których rzuciła kobieta, ona może tymi smsami sprawdzać czy jeszcze ma cię w garści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasny pełny
To co ja mam robić w takim razie by ją odzyskać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cortazar Krzysztof
Weź to jak facet na klatę. Spotykaj się z innymi kobietami, nie musisz przecież być z nimi, czy chodzić z nimi do łóżka, rozmawiaj z nowymi kobietami, poznawaj je i miej zawsze w oku błysk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cortazar Krzysztof
Mogę ci zdradzić jak chcesz co zrobić by chciała się z tobą spotkać, bo sam nieświadomie coś takiego zrobiłem i moja była sama do mnie przyjechała, ale dla mnie gdy już jest koniec to koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasny pełny
W takim razie powiedz co mógłbym zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cortazar Krzysztof
Ja zaprosiłem wówczas koleżanki do knajpy, których ona nie znała i świetnie się z nimi bawiłem, a że byłem z nimi w miejscu w którym ona mieszka, widzieli mnie jej znajomi, nie wiedzieli czy jakaś z nich to moja nowa dziewczyna czy coś, nie wspomniałem a nie na moment o niej, po prostu pokazałem że jestem pozytywny i nic sobie nie robię z rozstania, po tygodniu, zadzwoniła i prosiła bym przyjechał, nie pojechałem, powiedziałem, że skoro jej zależy znajdzie sposób, byłem pewny że się nie pojawi, za pół godziny była u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasny pełny
I tu mam schody bo nie mieszkamy w jednym mieście. Ok. 40km od siebie mieszkamy, ona nie ma swojej knajpy ani znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×