Czy napisać.

mieszkamy za daleko a ja nie mam prawa jazdy ani nic. nie stać mnie.

jak wczesniej u ciebie zostawała to ok przecież sie znacie

Tak to prawda. o jakiejś 20 zadzwonię do niej,ale czarno to widzę szczerze mówiąc. Ona po prostu chciała być miła dlatego wyszło tak z tymi życzeniami

przecież ty też chcesz byc miły. Nie przejmuj się tak nawet jak ci odmowi to i tak niezle namieszasz jej w głowie.jak powie nie to pożyczysz jej udanego sylwestra i tyle.Nic nie tracisz a możesz zyskac nowe doswiadczenia i przełamac swoje ograniczenia. Trzymam kciuki bo wydajesz sie fajnym facetem.

Dziękuję ci cicha jak noc :) naprawdę mi pomogłaś :)

Więc tak dzwoniłem ale powiedziała że nie chce ze mną rozmawiać. Powiedziałem że spoko, ale jakby zmieniła zdanie to niech da mi znać. Ale powiem szczerze że słychać było smutek w jej głosie

Dziwna jest. Trudno - przynajmniej wie, że pamiętasz i myślisz. Powinna się cieszyć. Dla Ciebie to jednak sygnał, że pora odstawić nadzieję i zacząć żyć już bez niej.

czyli nie miałes szansy nic powiedziec i jej zaprosic?dobrze powiedziales ze jakby co...widocznie ma jakies problemy.i jakie wrażenia?chyba nie żałujesz ze zadzwoniłes.

Nie nie żałuję. Szkoda że nie chciała gadać. nie miałem okazji jej o to poprosić. Złoże jej życzenia noworoczne a potem w marcu na urodziny ale nic więcej

Tak zrob.Może jednak to ona sie pierwsza do ciebie odezwie.Zyczę powodzenia i szczęsliwego Nowego Roku. A jakby sie pierwsza ona odezwała to napisz nam tu cos.

ale takie noworoczne to jak najbardziej okazesz sie zwyczajnie miły tyle

Napewno napisze. Dziękuję za pomoc. Po tym to jakoś mi lepiej troszkę. Wzajemnie szczęśliwego nowego roku :)

Ja wiem i o to mi chodzi :) pokazać jej że nadal myślę itp

Jeśli ktoś chce coś dodać od siebie to prosze

Pamiętam jak moja kumpela traktowała jednego goscia on ja kochał a ona traktowała go tylko jako pocieszyciela i pomysł na nude po rozstaniu z kolejnym facetem. Może ona ma podobnie. Po 9 miesiącach poczuła sie samotnie i przypomniała sobie że jest taki jeden.....

Nie nie ten typ dziewczyny. jeśli już by coś miało być to na poważnie. Wie co to cierpienie

20:48 [zgłoś do usunięcia] Jasny pełny Więc tak dzwoniłem ale powiedziała że nie chce ze mną rozmawiać. Powiedziałem że spoko, ale jakby zmieniła zdanie to niech da mi znać. Ale powiem szczerze że słychać było smutek w jej głosie ­ Moje gratulacje. Czyli juz wiesz ze od takiego telefonu sie nie umiera , nie dostaje czyrakow na czole i nie staje sie slepym. To dobrze. Nie chce to nie chce. Teraz masz juz jej konkretna odpowiedz i wiesz na czym stoisz. A sobie mozesz pogratulowac. Przelamales bariere zadzwonienia. I nawet jesli teraz tego nie rozumiesz to za jakis czas bedziesz z tego bardzo zadowolony. Szczesliwego Nowego Roku

Jestem zadowolony z sibie :)

I naprawdę poczułem się lepiej :) teraz tylko żyć dalej... zobaczymy czy ten telefon cokolwiek zdziała.

Ten telefon juz zdzialal to co mial zdzialac. Wyjasnil Twoja sytuacje. Jakie masz TERAZ plany na Sylwestra ?

Bez zmian posiedzę w domu. Miałem iść do tak zwanej przyjaciółki ale jej nowy chłopak bardzo był o mnie zazdrosny i nie mam już przyjaciółki

No taki jest niestety urok drugich polowek naszych przyjaciol ze czasami czuja zagrozenie. Pewnie niepotrzebnie. A przyjaciolka nie ma jakiejs wolnej kolezanki, ktora tez mialaby ochote spedzic sylwestra w towarzystwie zamiast siedziec w domu ?

Nie nie mam nikogo takiego własnie. I w tym problem :P

A moze ten jej chlopak ma siostre albo kolezanke albo klege co ma siostre ?

Nie zdążyłem poznać jej chłopaka bo to nowy :P

Do sylwestra jest jeszcze troche czasu. Jeszcze sie duzo moze wydarzyc. A nawet jak posiedzisz w domu to mozesz popisac tu na kafe. Pewnie troche ludzi bedzie.

Tak Pewnie :) zobaczę może zorganizuje kumpli z osiedla. i tak oni zawsze siedzą w domach

Tez mozesz . Dobry pomysl.

Lepsze to niż siedzenie w domu i zamartwianie się. Ale i tak jej wyślę życzenia :P o juz polnoc

OK . Kolorowych