Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość elfikowaaa2

mamy 2 latków poznajmy się :)

Polecane posty

Gość elfikowaaa2

witam, za pewne są tutaj mamy dwulatków :) tego magicznego okresu buntu :) i wszystkiego na NIE :D jak sobie radzicie, czym zaskakuja Was Wasze dzieci?? Co potrafią a czym sie martwicie, zę jeszcze nie umieją ???? zapraszam do dyskusji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konska mucha
ja sie dolanczam - moj synek ma 2 latka i nie zawsze wszystko jest na nie chyuba ze tata cos chce to nie heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elfikowaaa2
no u nas też nie wszystko jest na NIE ;) ale czasami się zdarza :) np. dżinsy :) są na NIE !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja w niedziele zacznie 22 miesiąc. Jest urocza. Jak kot chodzi własnymi scieżkami i ma swój swiat. Nie mogę sie na nią napatrzec. Taka mała istotka a tyle pomysłów! U nas chyba jeszcze etap buntu nie nastał ale to pewnie dlatego ze mała nie mówi i zna tylko niektóre słowa i nauczyła się tak czyli "taaaaaa" a nie nie potrafi powiedzieć ;) Więc na wszytsko reaguje entuzjastycznym "taaaaaaa" a jak cos spsoci i pytamy kto to zrobił to wskazuje na naszego psa i mówi "dziśśśś!" z pełna powagą :D Porównując ją z rodzeństwem dochodze do wniosku ze jest całkowicie od nich inna, a jenocześnie jest jakby połączeniem starszej 2 w jednej małej osóbce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elfikowaaa2
o witam Wiosenna mamo :D miałam Cie wołać :D hehe to rzeczywiscie taki mały promyczek wśród starszego rodzenstwa :) gratuluje udanej rodzinki :) tez marzy mi sie taka duża rodzinka :) moj w sumie tez ma dopiero 22,5 mca :) czy wasze dzieci mówią zdaniami lub łączą chociaż dwa wyrazy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama kasia :)
to witam i ja Mój niestety nie mówi nic:( a ma 22,5 m-ca... martwie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama kasia :)
ale sika na nocnik od nie dawna sam raczej rzadko bywają histerie i wszystko na nie...zdecydowanie wczesniej miał taki okres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama kasia :)
wiosenna ale super rodzinka:) a ta malutka jest prześliczna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elfikowaaa2
mama kasia ale mówi chociaż mama, tata, baba??? mysle ze na MÓWIENIE to mają jeszcze troszkę czasu :) nie mniej jednak fajnie byłoby posłuchać takich mądrych maluchów :D hehe moj sika "na sucho" na nocnik :) przed nami daleka droga :) nie woła, tylko jak mu sie nudzi to usiądzie na nocnik w dresach i woła "siii" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elfikowa to prawie rówieśnicy. Moja łaczy tylko dwa wyrazy z sobą "odź jeść" :D:D:D A tak to pojedynce słowa i bardzo jej to ciezko przychodzi. Nie ma łatwej wymowy ale widze postępy zreszta jest pod opieką logopedy (bo starsi mają wadę wymowy i młodsza bedzie ja miec na 200% juz zdradza ku temu predyspozycje wiec logopeda stwierdziła ze im wczesniej zaczniemy pracę tym lepiej dla małej) wiec wszytsko jest kontrolowane. Zauwaylam ze uczy sie chetnie tych wyrazów które jej są potrzebne w zaspakajaniu swoich potrzeb- jeść, pić, odź, mama, tata, niania i koko to jej rodzeństwo, dziś to pies, koo to kot, trrr to auto,sii to sikać, lala czyli lalka, aaa to spanie itd. A tego co ja uczymy to juz nie specjalnie. Cos co nie sprawdzasie w codziennym życiu jej nie interesuje. Nigdy nie powie zeby wlaczyc jej bajke tylko zawsze przynosi pilot. Nie powie ze tel dzwoni (halo, alo czy jakos tak) tylko przynosi telefon. To do da sie "dotknac" nie musi zostac przez nią nazwane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama kasia :)
tak, mama tata...i cała masa w jezyku chinskim Od wczoraj w sumie cos tam kombinuje z sylabami...wychodzi mu tato,tola... ale rozumie wszystko wiec moze nie jest zle siku nie wola tylko sam leci i siada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jesli chodzi o sikanie to kupilismy pielucho majtki i czasem sama siada na nocnik, sciaga tą pieluche. Czasem nasika a innym razemnie. Kiedys ja uczyłam w majtkach bawełnianych tak na próbe i efekty zadne. Sikała na nocnik a zaraz potem sikała w majteczki wiec czekamy na lato i wtedy sie bierzemy ostro za trening.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, moja corcia ma dokładnie 2 latka zna tylko kilka slow,no no oczywiscie:) daddy, mama, kto to, twinkle to.z jej ulubionej kolysanki, itp. W domu mamy 3 języki rozumie w każdym, jedynie co to idzie jej powolutku z mówieniem, ale się nie martwie, mamy czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama kasia to moja tez tak mówiła do niedawna tylko mama tata i wszystko po swojemu a teraz cos sie ruszyło ale bardzo opornie. Logopeda twierdzi ze maja jeszcze czas. A jak u was z jedzeniem? bo moja dopiero od jakis 3 tygodni sama zajada kaszki, jogurty zupki, drugie danie bo wczesniej to tylko kanapke sama zjadała i jakies owoce, a teraz juz sobie całkiem niexle radzi, tzn wiadomo ze porozlewa troche ale z 80% trafi do żołądka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama kasia :)
vicky29 bo jesli sie mówi w nie jednym jezyku to moze pozniej zaczac mowić..ale jak rozumie to jest dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elfikowaaa2
no z tym sikaniem to mamy podobnie Wiosenna bo ja tez czekam do lata i ostro zaczynam :) to i tak Zosia duzo "mówi" :D mysle ze rozkręcą sie nasze dzieci w pewnym momencie :) moj pokazuje na tv zeby wlaczyc i robi mine kota garfilda :D mowi okolo 12 słów wyraznie, duzo słów znieksztalconych, a rozumie wszystko :), pokazuje czesci ciala :D ost nawet język, ktorego go nie uczyłam :D haha no i woła mnie po ... imieniu (czasami ) :D słodkie to !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elfikowaaa2
serki je od 1,5 roku sam :) mam szczescie ze sa geste i udaje mu sie trafic nie wywalając nic na podloge :P i z miesiac temu zaczął zjadać parówke sam , chleb i wedline je sam ale osobno :) najpierw wedline a potem chleb :D zupy nie je sam bo jeszcze mu tego nie proponowalam :D bo wolę jednak by zjadł wszystko co na atalerzu :D drugie danie tj. ziemniaczki, pokrojonego kotlecika, czy nalesnika tez nabija na widelec i zjada sam :) najlepiej je mu sie wsród dzieci :) wtedy tak jakby sie "ścigał" :D i zje za dwóch :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe słodziaki są na 100% to jest najwspanialszy wiek u dzieci takie małe istotki juz nie niemowlaki przeciez i taka przebiegłość sie włącza w tych niewinnych istotkach :D Moja sobie właśnie tu kołomnie spi. Bo choc na noc ładnie spi w swoim pokoju juz od baaardzo dawna to jednak te dzienne drzemki sa najlepsze jak sie mozna wtulić w mamę :) Powiem wam jeszcze ze ja jestem zdumiona jak ona rozstawia starszych po kątach. Takie małe , dwa razy mniejsze niż tamci a rzadzi sie w domu jak nie wiem. A starsi ustepuja jej w wiekszosci, zwlaszcza brat. Niestety Zochenka odkryła sposób na rodzeństwo i jak czegos sie nie da wymusic słodkimi minkami, usmiechami i namową w swoim jezyku to w ruch idzie wyrywanie włosów i zębiska no i zawsze jest górą. Piernik z niej będzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania...29
nie martwicie sięmój jak miał 22 miesiące to też nie mówił noc a teraz ma 27 miesięcy i nadaje jak katarynka , nieraz głowa boli..a co do sikania nadal mu się zdarzy nasikać w majtki :-) a ile ma pomysłow masakra, nieraz przechodzi sam siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elfikowaaa2
a niech będzie :) taka mała księżniczka do rozpieszczania :D własnie to fajny wiek teraz u maluchów :) takie małe a juz tak dużo chcą zwojować :) mój jest bardzo uparty, jak mu sie czego snie da, zabierze to potrafi pokazac charakterek :) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elfikowaaa2
ania.. słyszałam włąsnie, ze czesto tak jest ze dzieci z dnia na dzien zaczynaja gadac jak szalone :) moj chrzesniak tez do 2 r.z. nic a nic a dzien po urodzinach rozkrecil sie i do tej pory gada jak najety a ma 3 latka, z sikaniem bylo poodbnie do 2,5 roku krzykki, płacze ze on nie bedzie sikal na nocnik a teraz załóz mu pampersa na noc to robi wojne ze on nie bedzie sikal w pieluiche :) dzieci są nieprzewidywalne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania...29
na szczęście śpi to mam troche spooju..bo też rządzi bratem sześcioletnim, jak czegos nie dostanie to tupie albo krzyczy histerycznie to jest nieraz horror

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
Moja kilka dni temu zdmuchnęła dwie świeczki i mogłabym o niej godzinami ;-) jest niesamowita ;-) Okres buntu miała kilka tygodni temu, na razie jest super, ale zobaczymy czy to już koniec... powiem Wam, że chociaż pracuję z dziećmi i mam wiedzę na ten temat to dla mnie samej jej bunt był zaskoczeniem - wstała rano i nagle wszystko było na nie i tak przez ponad 2 tygodnie... Przełamała się nagle idąc na kolację /przez 2 tygodnie na moje wołanie chowała się, krzyczała, uciekała.../ i znowu jest jak dawniej - z charakterem, ale do dogadania się ;-) Z mową u nas średnio, starsza w tym wieku zdaniami mówiła, wierszyki znała, mała wierszyków słucha... mówi po swojemu, trochę naszych prostszych słów, zdania typu "Tata papapa auau" ;-) pieluch jeszcze nie pożegnaliśmy na dobre, ale z nocnika korzysta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polijanna
mój Mały narazie nosi nocnik na głowie jako kapelusz, ale słowa mama, tata, baba, nie, nie mam, daj używa ze zrozumieniem. używa jeszcze kilka innych słów, ale one są już zrozumiałe tylko dla nas rodziców;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiatajcie moja corka ma 2,5 roku i przez ostatnie pol roku bardzo duzo nauczyla sie mowic takze wasze maluchy maja czas i sie nie przejmujcie bo jeszcze troche to uszy was zabola;-) Czasem to sie usmieje z tego jak corka mowi np. prosze sabake-prosze herbate dziewkawka-dziewczynka wawa-rower suka-sukienka ide na górala- ide na górę I jeszcze wile moglabym tak pisac... ale juz ladnie probuje skladac zdania a pol roku temu mowila tylko mama tata! Z nocnikiem nie mielismy problemu bo szybko zalapala w 22gim mcu zycia choc na noc jeszcze pampka zakladamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elfikowaaa2
fajna mama...hehe niezłe słowa :) grunt , że mówi :) moj na żyrafę mówi wawawa :D ale tak fajnie kalecząc W :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama kasia :)
co do jedzenia to sam je o ile w ogóle akurat ma ochote jesc...ostatnio cos mu sie podzialo i bardzo mało je. Badania porobilismy i wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinakarolina:)
Ja studiuję pedagogikę, mam doświadczenie jako mama i ogólnie z dziećmi :) Dzieci mają czas z rozwojem mowy do 3 roku życia. Jeśli nie wpycha języka między zęby przy mówieniu, to spokojnie, nie ma co się martwić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elfikowaaa2
Wiosenna mamo jak możesz to tutaj skrobnij o swojej przemianie :) mamusie piszcie o swoich szkrabach :) ogladaja wasze dzieci bajki?? bo mój ma 3 ulubione :) i te 3 x dziennie pozwalam mu ogladac :) włąsnie zasypia sam :) nie woła mnie hehe to ja skoczę pod prysznic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stara Basn 28
Witam. A moja 26miesieczna pociecha spi chora. Biedna nabawila sie ode mnie jakiegos wirusa. Niby zap. gardla (wg dr.) narazie staramy kurowac sie bez antybiotyku. Na codzien tajfun, potrafi w minute doprowadzic mieszkanie do takiego stanu, ze ja potem przez tydzien niewysprzatam :P Sika na nocnik od 23miesiaca zycia, mowi jak katarynka. Na swieta nawet naumiala sie kolendy ;) Jak takiego buntu 2 latka nie widze, poprostu od zawsze jak bylo cos na nie z mojej strony to byl foch :P albo placz hahah.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×