Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stuutetka

boje się ze kiedy pozna prawde

Polecane posty

Gość stuutetka
arek ale on też nigdy nie mówił nic o sobie czy kogos ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 spotkanie prywatne i on nie wie,że jesteś po rozowdzie i masz dziecko? To wygląda tak, jakby dziecko nie było dla Ciebie ważne :-( Nie wyobrażam sobie jak możesz ukrywać fakt posiadania dziecka. Dla mnie facet, który by nie zaakceptował mojego dziecka nie ma u mnie żadnej szansy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stuutetka
na ostanich 6 spotkaniach o sobie , o pracy o zyciu rozmawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezwzgledna
ale ty masz dziecko kobieto! nie psa ze schroniska ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klamstwo boli bardziej im dluzej nie wychodzi na jaw. Jesli on zainteresuje sie Toba na powaznie i dowie sie ze mu nie zaufalas i w tak wredny sposob oklamywalas tyle czasu to prawdopodobnie Ci nie wybaczy. Nie zwlekaj. Czas gra na Twoja niekorzsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klamstwo boli bardziej im dluzej nie wychodzi na jaw. Jesli on zainteresuje sie Toba na powaznie i dowie sie ze mu nie zaufalas i w tak wredny sposob oklamywalas tyle czasu to prawdopodobnie Ci nie wybaczy. Nie zwlekaj. Czas gra na Twoja niekorzsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stuutetka
jakoś nie moge się zebrać z spotkania na spotkanie coraz bardziej się boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezwzgledna
o sobie? a co jest bardziej o tobie niż fakt ze jesteś matka? ze lubisz grac w bierki? i czytasz książki popularno-naukowe? boze jaka jesteś zalosna;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stuutetka
wiem ale jakoś zawsze wydawało mi sie za wcześnie... jeszcze nie dziś i tak coraz dalej i gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to jest dziecko kobietko ogarnij się i to twoje powinnaś wielbić je być dumna że je masz chwalić się im , a skoro on się z tobą spotyka i traktuje cię poważnie to na pewno chciał zbudować z tobą związek a co miał ci mówić na pewno jak by miał dziecko to by powiedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezwzgledna
od swojego meza uslyszalam ze ma corkę po jakiś 20 minutach pierwszego spotkania.. sposób w jaki mi o niej powiedział do dziś mi dzwieczy w uszach i już wtedy zrozumiałam, ze jeśli zaloze rodzine to z nim wlasnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stuutetka
rodzice odbierają go z przedszkola ma 4 lata nie chciałam zeby sie wystraszył myslalm ze spotykam się tylk tak .... służbowo pozniej była przerwa i jakoś tak kocham swoje dziecko nie wiem czemu tak zrobiłam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezwzgledna
i teraz większość czytających ma ochote zadzwonić do mamy i powiedzieć: kocham cie! kobieto, nie ważne jaki rodzaj znajomości.. dziecko to ty! odkad się urodzilo jesteście w "pakiecie". jedno bez drugiego nie ma racji bytu! chyba ze jesteś jakaś lekką wersją matki MAdzi z Sosnowca i masz czas na swoje pasje jak maluch jest u rodzicow ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aż mnie ciarki przeszły... Poznawałem dziesiątki samotnych matek, ale one mi mówiły od razu że są mamami albo co niektóre dopiero na pierwszej randce. Generalnie mogłem dosyć szybko się wycofać, ale najbardziej mnie wkurzały te co mówiły mi dop na 1 randce. Jakbym poznał laskę i ona dopiero po 4 miesiącach by mi powiedziała prawdę, to bym się nie na żarty wkurzył. 4 miesiące latania za dziewczyną z odzysku ... brrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stuutetka
duzo czasu spedazm z dzieckiem z przedszkola wychodzi o 14 a ja z pracy po 16 i zabieram je do domu chyba ze chce jeszcze zostać u babci to dopiero wieczorem nie jestem zła mama:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na pewno bym powiedziała o dziecku na drugim lub nawet na pierwszym spotkaniu. Jeśli nie umówiłby się na następne to trudno... Wtedy "rozstanie" by mniej bolało niż po paru spotkaniach. Teraz to pewnie sam się zdziwi , że tak długo dziecko ukrywałaś... Dla mnie wytłumaczenie "Nie powiedziałam, bo się bałam jak zareagujesz" jest dziwne... To tak jakby na dziecku Ci nie zależało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu 10 osób pisze..,,,
jesteś zdrowo rąbnięta jakiś przypadkowy facet i to nawet nie twój którego znasz od 6 spotkan jest ważniejszy niż własne dziecko :D ktore się tam gdzieś pląta po rodzicach bo mamusia chce sobie poszaleć :D powinien od ciebie spierdalac jak najdalej bo to że jesteś klamczuchą to najmniejsza z twoich wad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stuutetka
taurus i tego się bałam ze nie bedzie chciał mnie nawet poznać :( a tak dobrze nam się pisało pracowało razem ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stuutetka
nie plata sie spotykamy sie w tygodniu jak dziecko jest w przedszkolu a my w pracy razem na spotkaniu on jest moim kontrahentem spotkan w weekedn było 2-3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezwzgledna
stara, w pewnym wieku myśli się innymi kategoriami. jeśli chcialas znajomości z tym gościem tylko żeby się pobzykać i dac upust chuci, ok- twoje prawo. tylko piszesz, ze się w jakiś sposób zaangazowalas. wiec ja pytam: na jakiej podstawie? teraz powiesz kolesiowi o dziecku i on się zacznie pukac w glowe jak my tu, i zastanawiać: co to kurwa za twór kobietopodobny? ja ci powiem jaki z ciebie twor: zaliczylas wpadke i hajtnelas się z gościem, ani jego ani dziecka nigdy nie chcialas. nie jesteś dobra matką - dalas tego dowod przy pierwszym facecie, który spojrzał na ciebie laskawym okiem i który się tez tobie spodobal. wylewasz tu swój lek, ze on odejdzie... ojej. jak mi przykro. jeśli po info, ze masz dzieco o którym mówisz po 4 miesiącach, nie odejdzie to ja będę zdziwiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wygląda to tak, jakby na facecie zależało Ci bardziej niż na własnym dziecku... Rozumiem,że chciałabyś stworzyć z kimś związek, mieć kogoś z kim można dzielić radości i smutki, zasypiać i budzić się obok.... Ale nie wyobrażam sobie zatajać informacji o dziecku... Jak ktoś wyżej słusznie zauważył - od kiedy masz dziecko jesteście razem "w pakiecie" do wzięcia :-) I jeśli decyduje się na związek z Tobą to powinien zaakceptować dziecko :-) Chyba nie chciałabyś by dziecko zamieszkało u rodziców na stałe a Ty miałabyś stworzyć sobie związek bez dziecka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stuutetka
prywatnej znajomosci -spotkań wczoraj minęło 2 miesiace nie mam dziecka z wpadki .... z mezem byłam 5 lat dziecko 3 lata po slubie macie racje zerwe tą znajomość bez powodu boi tak gość mnie zostawi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezwzgledna
pitu pitu;) fajne to kafe. człowiek poczyta i od razu mu lepiej. miłego weekendu! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stuutetka napisałaś " tego się bałam ze nie bedzie chciał mnie nawet poznać a tak dobrze nam się pisało pracowało razem ...." Bać się powiedzieć , że masz dziecko? Dla mnie niepojęte :-0 Gdyby nie chciał Cię poznać to trudno... Myślisz, że zatajenie tego faktu spowoduje ,że już się zakochał i teraz nagle dziecko mu nie będzie przeszkadzało? Na to liczyłaś? Dla mnie takie myślenie jest śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stuutetka
nie wiem na co liczyłam myslałam ze na kawie i mailu się skonczy .... a tak się nie stało eh..... zakończę to jestem beznadziejna macie racje tak nie wolno robić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zrywaj znajomości. Zaproponuj spotkanie i powiedz mu jak najszybciej. Zobaczysz co los przyniesie. Nie rób uników, nie znikaj bez słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym pracujecie razem... Inni nie wiedzą ,że masz dziecko? Nie pomyślałaś, że on już wie o Twoim dziecku od kogoś znajomego z pracy i może czeka, aż wreszcie sama coś powiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×