Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zszokowana 27latka

co zrobic?Facet ktory mi sie podoba rozwodzi sie a ja juz z kims jestem

Polecane posty

Gość zszokowana 27latka

Facet (nazwijmy go Mariusz) pracuje w tej samej firmie co ja. od poczatku swietnie sie dogadywalismy, po kilku miesiacach zaczelismy 'romans' ( Mariusz ma zone, ktora ma nieistniejace libido, wiec umowilismy sie, ze to bedzie tylko w celu zaspokojenia naszych potrzeb seksulanych- brzmi to dosyc ''zimno'', wiem, ale obojgu nam to pasowalo). Po 5 miesiacach= poznalam Kamila. zaczelismy sie spotykac, romans z Mariuszem zakonczylam natychmiastowo. Minelo 6 tyg.spotykam sie z Kamilem, dzisiaj bylam na \\lunchu'' z Mariuszem (jako ze razem pracujemy) ktory mi wyjawil,ze kilka tyg. temu razem z zona postanowili ,ze chca sie rozwiesc! Zapytal mnie sie ,czy jak juz wszystko bedzie zalatwione to czy nie chcialabym do niego wrocic ale juz na innych ''warunkach'' ( w sensie jako jego ''dziewczyna'' a nie tylko kochanka). Jestem w szoku, nie wiem co myslec. Kamil jest swietny, nie moge nic zlego o nim powiedziec (na razie) , ale tez go tak dobrze nie znam, do tego pory jakos nie czuje sie w nim specjalnie ''zadurzona'' czy do niego 'przywiazana'. Natomiast Mariusz- mimo tego ze ma swoje wady,ktore dobrze znam to strasznie mnie do niego ciagnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zszokowana 27latka
Mariusz ma wiele wad, np. gdy sie czyms zajmuje to zapomina o calym swiecie i nic i nikt sie nie liczy ( ja mam identycznie- moj byly ciagle na to narzekal ;-P , potrafi byc ''zimny/zdystansowany'' , ale jak juz pisalam- jest w 100% swiadomo jego wad a mimo to ciagnie mnie do niego. Moze dlatego,ze jesesmy strasznie do siebie podobni pod wzgledem charakteru , czasami mam wrazenie ze jest on meska wersja mnie Kamil - z Kamilem od poczatku swietnie sie dogadywalam ,tak samo jak z Mariuszem, a to w moim przypadku STRASZNIE rzadko sie zdarza. (mialam tylko 2 chlopakow w moim zyciu). Dzisiaj zauwazylam,ze np. z Mariuszem czuje sie bardziej ''swobodnie i komfortowo; ale znowu moze to dlatego ,ze go dluzej znam (byl czas kiedy pracowalismy nad tym samym projektem wiec mialam szanse poznac go blizej pod wzgeldem zawodowym i prywatnym i poweim szczerze ,ze mi lekko zaimponowal Czasami mam wrazenie,ze Kamil jest troszeczke dla mnie za ''zwariowany'' ( ma 26 lat) ,ja 27 a Mariusz 29. Jesli chodzi o aspekt fizyczny- Kamil wyglada jak model- ma super cialo i jest naprawde przystojny , seks z nim jest bardziej ''namietny'' , natomiast Mariusz jest ok,- choc wiadomo mi sie podoba- seks z nim byl swietny,choc nie byl on tak czuly jak Kamil - mysle,ze moze dlatego ze Mariusz chcial jednak utrzymac jakis dystans miedzy mna a nim i za bardzo ''emocjonalnie '' sie nie angazowac,ale moze sie myle. Jesli tak to Kamil zdecydowanie wygrywa jesli chodzi o seks i calowanie. Nie chce wyjsc na zboczenca bo wiadomo sekse to nie wszystko ,ale osobicie uwazam,ze jesli ludzie pod tym wzgledem sie nie dopasuje to nic z tego nie bedzie - i wydaje mi sie,ze tak wlasnie sie stalo w Mariusza malzenstwie. Wracaja do Mariusza zony- on od poczatku mi postawil sprawe jasno: zone kocha,ale brakuje mi seksu, nie mam oczekiwac od niego ze zamieni sie to w jakis zwiazek itd.', teraz sie rozwodza- z tego co mi powiedzial ,to jego zona podjela ta decyzje a on po prostu sie zgodzil i moze jestem za wrazliwa,ale troszke sie poczulam jakby byla 2 najlepsza opcja. Nigdy nie dazylam do tego zeby w jaki kolwiek sposob wplynac na jego malzenstwo,ale teeraz np. sobie mysle,ze jakby mial jakis silne uczcucia co do mnie to dlaczego sam nie podjal decyzji o odejsciu? a moze w ogole nie powinnam o tym myslec, bo tak naprawde nie wiem jak ich zwiazek wygladal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×