Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość chce rozwodu

mąż nie chce dać mi rozwodu.

Polecane posty

Gość chce rozwodu

Witam. Jestem zrozpaczona ... sama nienawidzę sie za to ze wyszłam za nigo za mąż. niestety czasu nie cofnę.. teraz tylko musze pracować nad przyszłością zeby jakoś od nowa poukładać moje życie w cłość.. do sedna mój mąż jest specyficzny od kiedy sie poznaliśmy czyli jakie 10 lat temu zawsze były z nim jakieś problemy .. narkotyki alkohol problemy z prawem i wszystko złe czego mozna sie spodziewać z tymi faktami związane.. jakieś 3 lata temu zaszłam w ciąże... no i co... rodzice bardziej jego staneli na głowie zebyśmy sie pobrali bo wszyscy myśleli ze maż sie zmieni.. niestety sie przeliczyli... ja w okresie ciąży i po urodzeniu siedziałąm z dzieckiem w domu a on kożystał z życia jak zawsze ..nie pomagał mi w domu.. żył tylko z myślą przetrwania od imprezy do imprezy.. nie ma dziedziny życiowej w krórej był by dobry ani jako mąz ani jako ojciec , pracownik, gospodarz domu.. nic.. tylko imprezowanie mu wychodzi.. doznałam od niego tyle zła ze dziwie sie ze dopiero teraz złożyłam pozwe.. odeszłam bo miałam dość... nie mieszkamy ze sabą pół roku dziecko jest ze mną .. jak odchodziłam powiedziałam ze składam wniostek o rozwód nie chce tam prac brudów z domu wiec dogadajmy sie i zgódź sie na ten rozwór na co sie zgodził.. poczym po dostaniu mojego pozwu napisał odpowiedz ze sie nie zgadza .. ze mnie kocha ze dołoży wszelkich starań aby ratowac nasze małżeństwo ze dziecko na tym ucierpi tymczasem od pół roku na palcach jednej reki mogepoliczyć dni kiedy był trzeźwy .. nie wspomnę o tym ze do dziecka przyjeżdza raz na tydzień ... gdzie sa sytuacje ze sie umawia a potem coś mu wypada... czyli melanż ... nie mam słów do tego człowieka ... jak pójdę na sprawe i sad zasądzi jakaś terapie roddzinna czy separacje to zawali mi sie świat mnie i dziecku na kolejne kilka lat zapewne... jak myślicie mam szanse uwolnic sie z tego toksycznego związku... unikając mediacji ... błagam .. pomocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×