Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gruszka30

Urwał kontakt - co o tym myslicie

Polecane posty

Gość Gruszka30
osoba trochę publiczna... więc pewnie by się bał a tak poważnie to raczej taki stonowany facet i myślę,że nie poszedłby na propozycję randki w ciemno :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Singielek...
Też należę do tych stonowanych i spokojnych. Dla mnie randka w ciemno byłaby pierwszym spotkaniem face to face.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Singielek...
Jego już nie ma w miescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruszka30
bedzie po nowym roku dopiero...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Singielek...
To napisz mu w sms 2.01 godz..... miejsce.... Nie zdajesz sobie sprawy jak cholernie będzie jego i kumpli zżerać ciekawość o co Ci chodzi. Słuchaj robimy zakład, że przyjdzie. Stawiam mojego Reno Clio 2002r. A Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary oblesny
no, gość jest desperatem. singlostwo (starokawalerstwo) rzuciło mu się na mózg. normalni mężczyźni myślą innymi kategoriami :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Singielek...
Jestem obecnie sam od pól roku. Marta zginęła w wypadku drogowym. Kiedy myślę o niej nie czuję się tak samotnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rób tak, jak singielek radzi. To nawet nie chodzi o to sprzatanie i że ono jest ważniejsze, tylko z jego strony trzy razy odmówiłaś. I to jest istotne. Próbował do trzech, bo jest konkretny, zdecydowany, ale pomiatac sobą też nie da. Rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Singielek...
stary oblesny Desperatem nie jestem, aczkolwiek kłamstwem byłoby zaprzeczyć, że czasami wpadam w rozpacz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamammamaam 28
wrocil do zonki?//////// bo gdzie wyjechał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruszka30
oj niepotrzebnie wywiązałam dyskusje i spór... singielek chciał dobrze :) ja tylko mówie ze na takie numery jak randki w ciemno mój nie pójdzie :D co nie oznacza, że pewnie nie jeden facet by sie zgodził - ale to juz od konkretnego przypadku zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruszka30
na okres swiąteczno - noworoczny wyjechał w rodzinne strony na południe polski az

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruszka30
tm po prostu mieszka cała jego rodzina, on w Gdańsku pracuje i mieszka ale nie ma tu nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamammamaam 28
znasz odpowiedz. do zony wyjechał. ma swoje mieszkanie czy wynajmuje? a moze w odwrotna strone. ze zauwazyl ze sie zaczynasz angazowac i spanikowal. zeby zonka sie nie dowiedziala. mogł cokolwiek powiedziec. a gdzie pojechal tego nie wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolna-kobita...
Zadzwoń zapytaj jakie ma plany na Sylwestra, że chcesz być z nim, pogadać i jedź... jak się zgodzi wszystko ok, początek roku to dobry moment by wyjaśnić. Jak nie - rzeczywiście nie zależy mu albo kogoś ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruszka30
moze i tak... choc raczej jawił sie jako kawaler, dla mnie to nie wzbudzało akurat podejrzeń, że wyjechał na swieta do rodziców i rodzeństwa - normalne skoro jest sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamammamaam 28
moj znajmoy tez jawilk sie jako kawaler a co sie okazalo ze ma zone. a powiedz jak z telefonem. czy ma zawsze wlaczony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruszka30
tak tak miał właczony tel. on wiekszość czasu spędza pracując tutaj , do domu wyjeżdzał tak naprawde rzadko od października to drugi jego wyjazd w rodzinne strony, dlatego nie wzbudziło to moich podejrzeń...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamammamaam 28
a pwoiedz mi jeszcze kontakt w czasie jego wyjazdu do rodziny? jak wygladal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruszka30
nic nie odbiegało od normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruszka30
słuchajcie bardzo dziękuję wszystkim za dobre słowo i porady, na razie zmykam z tego forum... na chwile obecną na pewno do niego nie napisze bo uważam ze w miare wyjasniałam sytuację, przeprosiłam i normalny facet któremu zaleząłoby na znajomości pewnie prędzej czy później by się odezwał GDYBY MU ZALEZAŁO BO CHYBA TYLKO O TO W TYM WSZYSTKIM CHODZI złość za odwołane spotkanie można miec, ale jest to złość na maksymalnie tydzień ... tymbardziej ze próbowałam załagodzic cała sytuację... + swiateczne zyczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruszka30
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serawera
ja poznałam faceta 33 lata było miło słodko spotkaliśmy sie 3 razy u mnie pracował w moim miescie pisał ze mną dzwonił z pracy i jakoś tak zaczęłam podejrzewać ze ma zone bo w weekendy sie nie odzywał chyba ze pracował .... poxniej nie dzwonił wieczorami itp zapytałam o zone odpowiedział na dzień dzisiejszy zony nie mam póki co możesz spać spokojnie oczywiscie jeszcze dzis .. odebrałam to jako ma narzeczoną ale juz nic nie powiedział wiecej ostatnio cały czas do mnie pisze ... odpisuje mu ale jakoś tak się zrobiło ciężko nie wiemna czym stoję itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serawera
jakoś nie wierze w samotnych fajnych facetów po 30 znam 2 -3 takich jeden to mega choleryk drugi to mamisynek trzeci pijak jak facet jest wartościowy i poukładany pracuje wygląda ok to zawsze kogos znajdzie albo jakas laska znajdzie jego i nie puści mam duzo koleżanek z pracy szkoły mojej rodzinnej miejscowości i wiem jak reaguj na fajnych wolnych facetów ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tcte
Zje*ałaś sprawę pogrywając sobie i tyle. Jakby mnie ktoś olewał, to po trzeciej próbie kontaktu, dałbym spokój. Kasuję numer z telefonu, maile, zdjęcia itd. Zaczynam zapominać, bo naprawdę szkoda czasu na takie znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruszka30
dziś dopiero dopadł mnie dołek.... czy sie odezwać? czy poczekać??? a jesli tak to co napisać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ponizaj siebabo
stara a glupia :O teraz jego kolej, ty juz mu wyjasnilas wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruszka30
ehhhh nic juz nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram ponizsza opinie:
"Na Twoim miejscu Ja na Twoim miejscu już nic bym nie robiła,bez przesady-przeprosiłaś,wyjaśniłaś.Jeśli facet przez takie coś urywa kontakt to po pierwsze słabo mu zależało,po drugie może nie warto pakować się dalej w taką znajomość bo co będzie jeśli przyjdą poważne problemy.Zwinie żagle i tyle go widziano."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruszka30
tak, tylko trapi mnie że ta znajomość nie miała szans sie rozwinąć, wiadomo, ze na pierwszym spotkaniu zaiskrzyło ale to jeszcze nie był związek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×