do doopska z tym wszystkim.

nie krzyw ryja, nie chciało mi się przedzierać przez bełkot prawatywa

no racja, to wybaczam moze Ciapata sama sie kiedys z tego uwolnisz... wkoncu musi ci sie juz ulac jego osobą :D

ciekawe co sie bedzie dzialo na tym sylwestrze,że od 21 r.ż w warszawie to tylko do klubów gejowskich były takie ograniczenia :D

Zapraszam na sex kamerki polakow na zywo www.oncam.tv/pl/pp/chlopak86

Najgorsze, że wybaczam mu wszystko. Nie robię awantur (a nieraz powinnam:O), po prostu nie chcę przez to pogarszać naszych relacji...a co mogłoby za tym iść- koniec znajomości :O On jasno zaznaczył, że był w związku długo i teraz nie ma ochoty być znowu zajęty. Chce po prostu troche "odetchnąć"... Kiedyś mu to na pewno minie :) I właśnie ja chcę być wtedy obok niego :)

wtedy bedzie szukał świeżego mięchaaa, nie ma co się łudzić. No, ale mimo wszystko powodzonka! Ja uciekam do wanny, bo niedługo Romeo wraca z pracy, baj

Być może :) Ale chcę pozostać już w jego życiu na zawsze :) nawet jako stara znajoma :) Odegrał w moim życiu bardzo dużą rolę :)

Twój Romeo to chyba ma kasie w biedronce pracuje? :)