Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alicja 25.

Teściowa... Pomaga NA SIŁĘ

Polecane posty

Gość Alicja 25.

Hej. Mieszkamy z teściową na przeciwko siebie. Tzn . po dwóch stronach drogi. Nasze relacje określe jako "poprawne", ale już mi brak cierpliwości. I ja i mąż próbujemy wytłumaczyć jej ze nie potrzebujemy jej pomocy, a jeśli będzimy potrzebować to poprosimy, ale nie dociera. Przedwczoraj się pochorowałam- tzn grypa mnie dopadła:( no i się zaczęło. Przyszła mamusia i zaczęła mi się w kuchni szarogęsić. Jakieś porządki mi robić, naczynia myć i w ogóle.. Normalnie nerwicy dostałam. Nikt o to nie prosił, nawet jej powiedziałam że jak 2 dni kubki nie będą umyte no to nic się nie stanie a ta zero reakcji. Już nie wiem jak jej tłumaczyć. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klik..
babka ci sprząta a tobie jeszcze nie pasuje? to wypierdol ją na zbity pysk i po sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja 25.
Dokładnie- nie pasuje mi. Tym bardziej że nie mam bałaganu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie każda teściowa jest zła
Hej, no nie złość się tak na nią. Może trochę zrozumienia, chyba nie jest złośliwa, tylko chce pomóc, czuć się potrzebną. Podziękuj jej i nadmień, że nie trzeba, że dasz radę. A na przyszłość uprzedzaj ją w działaniach. Schowaj brudne gary ;) ugotuj coś, jak będzie chciała, powiedz, że już masz obiad, czy ciacho zrobione..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klik..
to kurwa powiedz jej, że nie potrzebujesz niczyjej pomocy, bo doskonale sobie radzisz. i przypomnij o tym że jak ostatnio u niej byłaś to wydawało ci się, że widziałaś karalucha. jak tak lubi porządek to niech najpierw u siebie posprząta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgośka 27*
oj, kochana, wierz mi, mogłoby być gorzej... moja ma w... dalekim poważaniu syna, synową i wnuka :( Twoja teściowa widocznie chce być potrzeba, wymyśl jej raz na jakiś czas robotę, pochwal ona będzie zadowolona, a i Tobie pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja 25.
Nie miałam szans schować brudnych garów bo ja zasnęłam po antybiotyku a ona już była jak się obudziłam. Nie chcę być po prostu bezczelna ale czasem myślę e tylko to może poskutkować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da się wam dogodzić
pomaga - źle, nie pomaga -źle, interesuje się -źle, nie interesuje sie - źle wg was jaka ma być ta idealna teściowa, mam na myśli żywą teściową :P co najciekawsze wasze mamusie są pozbawione wszystkich cech wrednych teściowych, jakiś ewenement w przyrodzie, że też nikt jeszcze na ten temat nie napisał pracy doktorskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja 25.
@nie da się... niestety ja już mamy nie mam, bardzo wcześnie musiałam nauczyć się radzić sobie samej Nie jestem też przyzwyczajona do tego żeby ktoś mi pomagał, i zdecydowanie wolę radzić sobie sama. Nie wymagam od nikogo aby był idealny, ale po prostu nie potrzebuję póki co niczyjej pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×