Pirwszy raz a błona dziewicza i krwawienie

Cześć, Dzisiaj w nocy pierwszy raz kochałam się z moim chłopakiem. Sprawiło mi to chwilami straszny ból, ale odczuwałam również przyjemność. Zastanawiam się, czy moja pochwa jest zbyt ciasna (wydawało mi się, że uszkodziłam już błonę dziewiczą, ponieważ od 3 lat stosuję tampony), czy jednak nie doszło do jej zerwania. W trakcie stosunku nie krwawiłam, jednak po 2 godzinach w toalecie zauważyłam, że lekko krawię. Z reguły mam słaby okres, bardzo nieregularny. Spodziewałam się go w najbliższym czasie, więc myślałam, że to on. Użyłam tampon, jednak strasznie mnie bolała pochwa, także zdecydowałam się na wkładkę. Po powrocie do domu, po kilku dobrych godzinach zauważyłam, że już więcej nie krwawię. Czyli jednak pewnie doszło do uszkodzenia błony. Jednak zastanawia mnie to, dlaczego wciąż czuję, że nie mam 'otwartego' wejścia do pochwy, tylko wciąż jest zabezpieczone jakąś grubszą tkanką (nie wiem, co to jest). Jest ona trochę naruszona, ponieważ gdy się ułożę w pewien sposób, dostrzegam na dole otwór (zajmuje ok 1/3) Dodam, że zabezpieczyliśmy się prezerwatywą, a momentami odczuwałam silny ból brzucha, jak przy tamponach, gdy mam mniej obfite krwawienie (gdy źle go ulokuję, odczuwam ten sam ból). Tak głębiej. Zastanawiam się, co jest tego powodem. Wciąż mnie boli pochwa, być może z podrażnienia. Minęło około 8h od stosunku. Już sama nie wiem, co z tą błoną... Jakieś sugestie?

pewnie to była błona dziewicza.... takie rzeczy moga dzieć sie po pierwszym razie, spokojnie bedzie dobrze:)

Jednak wciąż ją czuję i widzę. Mój ukochany jest 'hojnie obdarzony przez naturę', a ona mnie tak blokuje... :( Skąd się bierze ten ból w podbrzuszu? Czytałam o tym trochę, ale wszystkie informacje odnosiły się do dyskomfortu podczas stosunku, a nie do bólu, który pojawia się również przy aplikacji tamponów, zarówo mini, jak i większych(nie wydaje mi się, bym je umiejscowiała głębiej niż dzisiaj sięgał jego penis).

*hojnie, nie wiem, czemu mnie poprawiło

Nie wiem tak do końca o co Ci chodzi, ale pochwa nie jest otwartą dziurą. Nie używaj teraz tamponów, daj cipce trochę odpocząć.

mdominika, ja miałam to samo z tym bólem podbrzusza przy pierwszym razie. ale za drugim już tego nie czułam ;) za to teraz jak dobierzemy złą pozycję to dalej czuję to nieprzyjemne uczucie.