Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy znacie .....

czy samotna matka ma szanse na nowe zycie..........???

Polecane posty

Gość czy znacie .....

mam pytanie do was(szczerze odpowiedzcie) jestem samotna mama (po rozwodzie) mam coreczke 2latka, pracuje w sklepie spozywczym wiec bez rewelacji nie mam wyksztalcenia, tylko liceum z maturą. czy mam szanse jeszcze na to ze moze za 2-4lata poznam faceta???? i ze uloze sobie zycie na nowo???? chcialabym zeby moje dziecko mialo pełną rodzine.... nie chce cale zycie byc samotna... taka refleksja mnie naszla wczoraj w sylwestra.... poszlam na rynek z kumpelą wszyscy w wiekszosci razem parami a mi przykro bylo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy znacie .....
mam 25lat, corke 2latka po rozwodzie jestem......... pracuje w sklepie. czy mam szanse kiedys poznac normalnego faceta ? myslicie ze bedzie mnie dobrze traktowa;l??? ze jest jakas szansa ze chociaz polubi dziecko bedzie je dobrze traaaktowal????? jak to oceniacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbvcdertyuiknbvcd
mialam 26 lat kiedy podjelam decyzje o rozwodzie zostalam z dwojka dzieci 8 i 4 lata, teraz mam 32 od 5 lat jestem w nowym zwiazku malzenskim i mamy wspolne dziecko 15 mcy.Mozna tylko nie na sile.Ja nie myslalam o nowym zwiazku wrecz bylo mi dobrze samej z synami ,ale ktos poprzestawial moje zycie i jestem szczesliwa zona i matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos wam powiem
jasne ze masz! przyklad: byla mojego partnera (ma z nim dziecko... 7 letnie) znalazla milosc jest po slubie i ma kolejne dziecko ktore ma prawie roczek nie zalamuj sie i nie szukaj na sile, co ma byc to bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielka_baletnica
no , ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbvcdertyuiknbvcd
tak urodzilam majac 19. w zwiazku malzenskim bylam 9 lat ale nasze drogi sie rozeszly wyszlam za maz po raz drugi mamy wspolne dziecko tworzymy rodzine moje dzieci sa szczesliwe maja normalny dom.Boli cie to???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbvcdertyuiknbvcd
26 lat o zgrozo!!! Czytac nie umiesz ? za to oceniac owszem...poziom kafeteryjny sie kłania :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy znacie .....
ok,ale moze te panie sobie znalazly faceta mimo ze maja dziecko/dzieci i sa po rozwodzie bo maja dobra prace...swoje mieszkanie itp... a ja sie boje ze mnie bedzie przekreslalo to ze mieszkam z matka, ze nie stac mnie na to by nawet cos wynajac nawet kawalerke ze zarabiam 1300zł w sklepie, alimenty 400 to moze ich zniechecac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno nie mart sie na za
pas bedzie co ma byc nic na sile pamietaj coz takie zycie nie mozna miec wszystkiego jak widac w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbvcdertyuiknbvcd
jestes zaradna? wystarcza ci na wasze utrzymanie? jesli tak to nie masz sie o co martwic.Ja wtedy mieszkalam z mama i tez nie zarabialam kokosow bo studiowalam ale dawalismy sobie doskonale rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy znacie .....
ale ja teraz szukac nie chce... poprostu sie zastanawiam czy za 2-4-5lat poznam kogos normalnego mimo ze jestem samotna matka, nie stac mnie nawet na wynajem kawalerki, zyje skromnie, brak auta ,po rozwodzie, z malym dzieckiem, zastanawiam sie czy mnie ktos zechce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihohaho
tzn.gdybym byla facetem to bym nie tknela kijem takiej laski po rozwodzie. no chyba,ze bylabym jakims nieudacznikiem,albo twarzowcemi otwor by sie tylko dla mnie liczyl. Zaden normalny fajny facet nie rzuca sie na rozwodke z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czas naa....
2-4-5lat czas pokaze a ty zyj póki co swoim zyciem jesli jest ktos ci przeznaczony napewno go spotkasz predzej czy pozniej czy to bedzie jutro czy za rok czy za kilkanascie lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbvcdertyuiknbvcd
mam kolezanke obsesyjnie usilujaca poukladac swoje zycie szukajac milosci ale jest tak zaslepiona ta zadza ze trafia na samych dupkow.Daj sobie czas naciesz sie dzieckiem soba wolnoscia baw sie z rozsadkiem i umarem i szanuj swoja niezaleznosc,moj eks mnie ograniczal byl zazdrosny ze sie ucze mimo dzieci zaniedbywal je wiec odeszlam poki byl czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbvcdertyuiknbvcd
zalezy jaka rozwodka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet niezbyt przystojny
Ktoś wyżej napisał że nieudacznik lub brzydal bierze rozwódkę z dzieckiem.To niestety prawda ale ja sam spotkałem się z kilkoma rozwódkami i dostałem kosza więc z tego wniosek że takie kobiety po przejściach też mają wymagania co do wyglądu faceta,statusu społecznego itp.Mnie przekreśliło to że natura poskąpiła urody oraz brak stałej pracy mimo że mam ukończone studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam nie narzekam
A przyszłemu małżonkowi będziesz przedstawiała cv? chyba facet będzie się interesował tym jaka jesteś a nie jakie masz wykształcenie i zarobki. życie pokaże,nic na siłę. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam nie narzekam
Do niezbyt przystojnego faceta-raczej nie o urodę chodzi,bo to kwestia gustu i każdemu podoba się co innego. raczej chodzi o brak pracy. Zwłaszcza,że jeśli spotykasz kobietę z dzieckiem to dla niej stabilizacja finansowa jest bardzo istotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie oszukujmy sie--
taka to tylko sponsora szuka i tatusia do dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbvcdertyuiknbvcd
nie zgadzam sie ze nieudacznicy i brzydale tylko i wylacznie.Moj mąz jest fajnym facetem przystojnym zaradnym, moze potrzebowal kobiety dojrzalszej niz obecne dwudziestokilkulatki nie wiem, wiem ze mnie kocha, a ja jego, kochamy nasze dzieci jestesmy szczesliwi nic innego nie jest wazne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbvcdertyuiknbvcd
zarabialam na siebie wtedy i teraz tez na siebie zarabiam nawet gdybym zostala sam z dziecmi,wiec o jakiej stabilizacji mowa? Moj eks nie zapewnial mi stabilizacji wolalam sama siebie utrzymac i wyksztalcic sie na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbvcdertyuiknbvcd
rozstalam sie z eks ale rozwod dal mi po prawie roku dopiero bo sie obudzil ze chce z nami byc teraz nie utrzymuje z synami kontaktu ma nowa rodzine...nie mam czego zalowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbvcdertyuiknbvcd
w zasadzie na rozprawie rozwodowej jego partnerka byla juz w widocznej ciazy wiec dlugo nie plakal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam nie narzekam
Też się nie zgodzę że brzydki tylko się ożeni z rozwódką. mój brat ożenił się z rozwódką i to 5lat starszą od siebie a miał duże powodzenie wśród kobiet.po prostu MIŁOŚĆ. Już mój mąż jest mniej przystojny od niego (a ja nie byłam rozwódką) ale ja nie patrzyłam na wygląd,a na to jakim jest człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam nie narzekam
A i żeby nie było to mój brat jest dobrym człowiekiem,a nie tylko przystojnym facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to uważaj,bo
przeprasz, żle kliknęłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbvcdertyuiknbvcd
ja tez jestem starsza od niego o 2 lata niby nieduzo ale jednak ,mysle ze potrzebowal kobiety troszke inaczej patrzacej na zycie.Jego mama i tato nigdy nie powiedzeli słowa a ja zyskałam super rodzine wielopokoleniową cudowną po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roznie bywa
ja poznalam mojego 2 meza w Polsce, on jest z Norwegii. mieszkam obecnie w Norwegii z moim 10 letnim teraz synem (wtedy mial 7 lat). owszem mialam dobra prace, nawet mozna powiedziec ze bardzo dobra, oraz wyksztalcenie ale w Norwegii to i tak nie ma znaczenia (takze kto byl wie jak jest). moj obecny maz mial tu dom, prace i bylo mu bez roznicy jaka ja mam prace bo i tak ja musialam zostawic. mialam takze swoje mieszkanie w Polsce, ktore zostawilam, obecnie przyjezdzam tam tylko na wakcje. jedyne co to po prostu bylo mi bardziej zal ze mialam dobra prace, mieszkanie bo tak to bym przynajmniej nie miala co zalowac. edukacja poza granicami kraju naprawde nie zadnego znaczenie (i Ty, i ja ta sama prace dostaniemy jezeli bedziemy jej szukac). ale fakt ze moj maz jest 13 lat starszy i tez mial 2 dzieci. wiec ja zaakceptowalam jego dzieci, a on moje. mysle ze za granica bylo by ci latwiej niz w Polsce (bo angielki, szwedki, niemki czy norwezki nie dorownuja uroda, pracowitoscia i kobiecoscia slowianskim kobieta)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×