Czy rzeczywiście faceci lubią kończyć w partnerkach?

mój zdecydowanie najbardziej lubi kończyć we mnie. A człowieku o nicku "do zadziorna sucz" o co Ci w ogóle chodzi? że dziewczyna ma udane życie seksualne i lubi spontany to Cię boli?

Ja uwielbiam spuścić się w cipkę ;)

suka teraz będzie miała 10 różnych nicków, ale ja nie zniżę się do tego poziomu. spadam stąd.

No ale póki co, to odpowiedzi mało, a konflikt zdominował temat :). Panowie, no to gdzie chcecie się spuszczać? :)

Bo może ludzie postępują zgodnie z mottem z Twojej stopki - robią to, a nie gadają o tym;)

heheh zmienilam nicka na czarnego aby nie bylo ze zmieniam co 5 min :)

Ja lubię się spuszczac na brzuch, piersi, zależnie od pozycji też na plecy. Lubię też na twarz. W pozycji na jeźdźca partnerka się unosi i kończy mi ręką lub ustami. Jeśli ręką to patrzy jak sperma tryska na jej brzuch i piersi. Gdy leży na plecach, to lubię gdy leje się po brzuch na biust, im dłuższy sex tym wytrysk u mnie mocniejszy i bardziej obfity, wtedy ładnie też strzela na twarz:)

Ja zdecydowanie najchętniej pozostawiam swój materiał genetyczny wewnątrz żony, mimo, że nie mam do tego zbyt wielu okazji. Gdzie mu bedze lepiej niż tam?

nie , bo z tego są dzieci .. faceci wola konczyc w ustach kobiety

w ustach kobiety jest nagroda dla niej za dobrze zrobiionego loda no i nie ma pochlapanego przescieradła

Fakt, wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej:)

Fakt, wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej:)

dla mojego męża spuszczanie się na twarz jest uwłaczające kobiecie, w ustach też nigdy nie kończy bo wie, że ja tego nie lubię, więc brzuch, piersi przy lodziku, a przy seksie zawsze w środku - nie musi się zastanawiać i myśleć o tym kiedy wyjść tylko może skupić się w pełni na doznaniach seksualnych :)

ja bym chciała żeby mój mąż spuszczał się w środku ale mimo tabletek nie chcę wpadki i dziecka :(

a faceci są tępi bo myślą tylko o swojej przyjemności a nie o konsekwencjach w postaci niechcianego bachora

muszę przyznać że polski facet nie potrafi porządnie wyłomocić kobiety, natomiast taki węgier.... mmm o ja pierdole ;)