Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mąż, ale już niemąż

Moja żona zarabia dwa-trzy razy więcej niż ja i to jest dla niej problem

Polecane posty

Gość offerma
"ze ludzie powinni sie parowac w ramach pewnych podobienstw, jesli chodzi o zarobki." 123 ciekawe. to by trzeba ze ślubem czekać co najmniej do trzydziestki. a znam ludzi co i po pięćdziesiątce pootwierali firmy i dopiero teraz "trzepią kasę". co wtedy? spuścić takiego "hamulcowego" co by nam "standardu życia" nie obniżał? co rusz głupstwa wygadywane przez kafeterianych "mędrców" mnie zaskakują. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błądzący we mgle
Ale mnie dziwi że ona jest z takim facetem bo one zazwyczaj jak są bogate chcą się wiązać z takimi samiymi jak one lub bogatszymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błądzący we mgle
Ale mnie dziwi że ona jest z takim facetem bo one zazwyczaj jak są bogate chcą się wiązać z takimi samiymi jak one lub bogatszymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błądzący we mgle
Ale mnie dziwi że ona jest z takim facetem bo one zazwyczaj jak są bogate chcą się wiązać z takimi samiymi jak one lub bogatszymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błądzący we mgle
cholera wysłało 3 razy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Srednie zarobki w poszczegolnych branzach sa raczej powszechnie znane, wiec to akurat nie jest problem. Wiadomo ile mniej wiecej zarobi lekarz, ile nauczyciel, a ile kasjerka. I tak, ze slubem nie ma co sie absolutnie co spieszyc. Facet nie powinien zenic sie przed 30stka, bo dopiero wtedy jest w miare swiadomy tego co robi i czego chce. Najgorsza opcja to dac sie wmanewrowac w malzenstwo przed 25 rokiem zycie. Pozniej wychodza rozne takie kwiatki i konczy sie nieprzyjemnymi rozwodami, albo nieszczesliwym zyciem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błądzący we mgle
To ładnie spadnie ludność :D będziemy starzy i nieudolni jak Europa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błądzący we mgle
Kurwa i kto będzie robił na moją emeryturę ??? a ja młody jeszcze jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieta zazwyczaj ma obled na punkcie kasy jesli sama jej nie ma. Tu dziala zasada: im biedniejsza, tym bardziej chciwa i wiecej wymaga od potencjalnego partnera. I jest to raczej zrozumiale. Jesli kobieta sama zarabia, to jest raczej spelniona i dobiera sobie partnera biorac pod uwage inne kryteria niz tylko kase, choc oczywistym jest, ze nie wezmie totalnego golodupca, bo niby po co? Reasumujac: im biedniejsza, tym bardziej chciwa. Bajki o tym, ze biedna dziewczyna doceni kogokolwiek i takie tam, mozna wlozyc na dno szuflady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njbnhjnh
Ja też jestem lekarką, kwestia finansowa nie ma dla mnie znaczenia.Zarabiam od męża 4 do 5 razy więcej zależy od miesiąca.To że żona się ciebie "czepia"to niestety kwestia charakteru,a zarobków lekarza nie przeskoczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błądzący we mgle
Kobieta zazwyczaj ma obled na punkcie kasy jesli sama jej nie ma. Tu dziala zasada: im biedniejsza, tym bardziej chciwa i wiecej wymaga od potencjalnego partnera. I jest to raczej zrozumiale. Jesli kobieta sama zarabia, to jest raczej spelniona i dobiera sobie partnera biorac pod uwage inne kryteria niz tylko kase, choc oczywistym jest, ze nie wezmie totalnego golodupca, bo niby po co? Reasumujac: im biedniejsza, tym bardziej chciwa. Bajki o tym, ze biedna dziewczyna doceni kogokolwiek i takie tam, mozna wlozyc na dno szuflady. A kate middleton której cycuszki tak pięknie uchwycił jeden z fotoreporterów ? raczej do biednych nie należy a jak chciwie poleciałą na księciunia nie stety nie tak pięknego jak z bajki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mąż, ale już niemąż
To nie jest moja wina, że sobie wybrała taką pracę, że musi całymi dniami siedzieć w szpitalach. Pewnie żal jej dupę ściska, że czasami nie muszę wychodzić z domu, bo wystarczy jak zrobię jakieś projekty. Jak była świeżo po studiach, to nie czepiałem się jej, że siedzi w szpitalach godzinami za grosze (bo tak mają absolwenci akdemii medycznych). Trzeba było sobie poszukać Pani inżynier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błądzący we mgle
Mąż, ale już niemąż Może po prostu patrz na człowieka jaka jest a nie kim jest i jakie ma wykształcenie :D to że jest lekarką to fajnie ale wcale to nie oznacza że ONA jest fajna dobra i ogólnie pozytywnie ogarnięta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błądzący we mgle
Ksiaze to ksiaze, kazda by poleciala na przyszlego krola. To troche co innego. No chyba masz rację ja też bym poleciał na jakąś sexy młodą bogatą księżniczkę :D tylko w Polsce na szczęście nie ma monarchii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Btw. pytanie z czystej ciekawosci: jest na umowie czy na kontarkcie, a jesli na kontrakcie to czy wynegocjowala takie same stawki na nowy rok jak w poprzednim, wyzsze czy nizsze? Aha i jaka specjalizacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To z tym ksieciem to jest w ogole poza dyskusja, laski chocby dla samej tej ceremonii slubnej by w to poszly nawet jak koles mialby tylko gorna jedynke, dolna trojke i mial zeza. W innych przypadkach jest tak, ze jak laska zarabia powiedzmy 5 tys, to szuka w tej okolicy lub ciut wiecej. Czyli generalnie jak laska jest w middle class, to szuka w middle class. Wiadomo, ze architekt nie bedzie szukala meza wsrod operatorow wozkow widlowych itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jest różnie. Mąż ma stałą pensje, ja nie, ale nigdy nie mam mniej od niego. Mąż jest informatykiem, a ja architektem mam własną firmę i raz jest tak, że mamy taką samą wypłatę raz ja mam więcej, ale nigdy nie miałam problemów z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mąż, ale już niemąż
Żona jest na kontrakcie. Majka, ale atmosfera jest nieznośna i na poważnie zastanawiam się nad sensem naszego małżeństwa, jak ona wiecznie nadąsana chodzi. Wolę już znaleźć sobie bardziej optymistycznie do życia nastawioną kobietę, bo to trwa już pół roku i naprawdę nie chcę żyć w takiej atmosferze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A twoja żona wcześniej też tak miała? Nadonsana czyli np. nie przytula się do ciebie itp. Ja zawsze mówiłam tak jeśli nie mój mąż nie otworzyłabym firmy, bo nie odważyłabym się, nie ogarnełabym tego wszystkiego nie pogodziłabym na początku z domem i startem w firmie. A tak wg Ty ją wspierasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A twoja żona wcześniej też tak miała? Nadonsana czyli np. nie przytula się do ciebie itp. Ja zawsze mówiłam tak jeśli nie mój mąż nie otworzyłabym firmy, bo nie odważyłabym się, nie ogarnełabym tego wszystkiego nie pogodziłabym na początku z domem i startem w firmie. A tak wg Ty ją wspierasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A twoja żona wcześniej też tak miała? Nadonsana czyli np. nie przytula się do ciebie itp. Ja zawsze mówiłam tak jeśli nie mój mąż nie otworzyłabym firmy, bo nie odważyłabym się, nie ogarnełabym tego wszystkiego nie pogodziłabym na początku z domem i startem w firmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podaj jaka
jest roznica w zarobkach miedzy Wami? Od kiedy jej zmienilo sie, czy cos sie wydarzylo, zmienila ogolnie zachowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mąż, ale już niemąż
Mniej więcej 10 tysięcy złotych różnicy. Od jakiegoś czasu jest nieznośna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajatobym
Super pytanie na wstępie zadałeś:-D Mam się rozwieść??czy nie??? X To masz zagadkę:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×