Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bexa18_

Dziś rano znalazłam moja ukochana suczke martwa ;(

Polecane posty

Gość bexa18_

Po 10 latach,traktowałam ja jak siostre,wiekszosc zycia ze mna była.. To była Lessie (owczarek szkocki),była taka madra,jak zaden inny pies,nie moge przezyc ;((( kocham ja dalej,mimo,ze jest juz pod ziemia..nie poradze sobie z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bexa18_
Widze,ze nie rozumiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bexa18_
Widzę, ze nie rozumiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcccccccccccccccccccccccccs
Ból minie po czasie, nie martw się 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bexa18_
Ale bez niej już nie będzie to samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bexa18_
Ale to jest co innego. Ona zawsze byla, jak bylo mi smutno przychodzila do mnie,posiedziala,a potem probowala pocieszyc, gdy szlam gdzies w nocy,ona szla ze mna i jak jakis pies na mnie wyskoczyl,ona stawala w mojej obronie,chodzila bez smyczy i zawsze byla. Codziennie na spacery chodzilysmy,gadalam do niej jak do czlowieka,ona mnie rozumiala. Gdy bylam smutna,ona tez. Wytresowala koty w domu i psy u sasiadow. A jej samej nie trzeba bylo tresowac. TeRaz po ogrodzie chodzi pies sasiadow i obwochuje teren..byl przy niej do konca..ona nie byla zwyklym psem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×