czy jest jakis sposob , zeby niemowlak wiecej jadł ?

moja córka ma 4 miesiace i 10 dni i wazy 5300. Urodziła sie z wagga 3 kg. Ale dzis zjadła od rana 260 ml. wieczorem zawsze je troche wiecej niz rano, no ale mimo wszystko to b mało. Czasem ma dni, ze zje wiecej, a czasem własnie tak jak teraz :( Co robic? Dodam, ze ciagle jest na 3 centylu:(

mialam podobnie,moj wazyl tyle jak mial 5 miesiecy prawie.Ale lekarz stwierdzil skoo nie chce nie zmuszczac bo to najgorsza rzecz jaka dziecku mozesz zrobic.Maly brzuszek tylko tyle potrzebuje.U mnie dziecko pilo maksymalnie po 60 ml w tym wieku jako posilek,a jak zaczal 6 miesiecy dostal zupki deserki i wtedy fajnie zaczal przybierac.A wiesz co najlepsze w tym,ze dziecko w weku roku okazoalo sie byc uczulone na mleko dlatego od poczatku nie lubil mleka.w wieku 13 miesecy wyrzucilismy nabial z diety,je wszystko procz mleka i ma teraz 20 miesiecy i wazy 11 kg i pediatra zadowolony z niego.

up

nie mam pojęcia, co jakiemu dziecku się podoba pamiętam karmienie mojego małego chrześniaka trzeba było albo ruszać brwiami w rytm muzyki albo zrobić wielkie oczy, kiwać głową i mówić: "czarownik, czarownik, zepsuć mi się pokrętło od radia"

up

ja mam podobny problem. Mój synek za tydzień kończy 5 miesięcy. Urodził się z wagą 3.180, waga przy wyjściu ze szpitala to 3 kg. Cały czas go karmię piersią, ale że mało przybierał zaczęłam odciągać i w ciągu dnia podaję mu moje mleko z butli, żeby widzieć ile zjada (pomiędzy 90ml a 150 ml na porcję, ok 5 razy na dobę) w nocy je bezpośrednio z piersi, daję mu już raz dziennie kaszkę rano, na 2 śniadanie i obiadek ok 13.00. czasami zje cały mały słoik, czasami pół, zależy czy mu smakuje. Tak czy siak przybiera słabo, wyniki ma dobre, rozwija się dobrze, jest silny i wesoły, więc chyba taka jego uroda. Mam jeszcze córkę, która była "grubaskiem" dlatego się dziwię że młody taki drobny.

zapomniałam dodać, że obecnie waży 6,370

kamelia majowa - hahahahahaha poprawilas mi humor :)

up

No to ja Wam opowiem historię i dziękujcie, że wasze dzieciaczki nie obżerają się. Siostra mojego męża ma synka. Skończył w drugiej połowie grudnia 7 miesięcy. Przed świętami siedzimy u teściów i jest szwagierka z małym. Przychodzi sąsiad z wioski, którego wnuk skończył pół roku. Nie chciał jeść w ogóle. Co tydzień lekarz i ważenie. No i gadka, szmatka i sąsiad mówi, że mały przekroczył magiczną granicę 6 kg (pół roku), popatrzył na siostrzeńca męża i stwierdził "Niech sobie rośnie jak rośnie". Siostrzeniec męża ma 7 miesięcy i waży prawie 14 kg ;)