Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PaniAda

Zaburzenia obsesyjno kompulsywne/nerwica natrecte

Polecane posty

Gość PaniAda

Witam miewam czasem takie dziwne "wizje" , "obrazy" w głowie, np. czasem gdy patrze na nóż to widzę jakbym mogła nim kogoś zabić, albo gdy córka śiedziała i kulała się w kołderce widziałam jakbym mogła ją tą kołderką udusić, albo jak byłyśmy na balkonie widziałam jak ona może wejść na taboret i spaść na sam dół, albo widze jak ona już tam leży lub moja babcia taka cała we krwi, czasem jak jade samochodem widze jakby to wyglądało jakbym wypadek miała, albo widze swoje zmiarzdżone nogi, kiedyś przejeżdżałam przez most po którym jechał pociąg z ciężkił ładunkiem widziałam jak ten most się zawala na mnie gdy przejeżdżam samochodem itd. Nie mam często takiej "wizji" może raz na tydzień, ale niepokoi mnie to widze, że mogę zrobić np komuś krzywdę ale wcale tego nie chce i oczywiście nie robie tylko to widze znalazłam ostatni przez przypadek co to jest nerwica natręctw i chyba to jest to, czy ktoś z was też miewa takie coś, czy to się leczy? Prosze o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaniAda
chyba nie ma tu nikogo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arion
Zdziwienie z Twej strony nie uzasadnione. Jest to poważny problem z podłożem psychologicznym, lub neurologicznym i domowymi sposobami tego nie wyleczysz.Nie piszesz nic co w ostatnim okresie przeżywałaś bardzo mocno, odejście bliskiej osoby,poród załamanie nerwowe,musisz znaleźć przyczyne tego co dotyka Ciebie, a wtedy łatwiej zdiagnozować będzie schorzenie. Musisz zacząć działać w tym kierunku, żeby nie skrzywdzić bliskie osoby. ARION bioenergoterapeuta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaniAda
Z takich złych przeżyć to było kilka które przeżyłam 3 lata temu mieszkając z moim byłym chłopakiem, w jego domu miałam zakaz czego kolwiek, nikt nie mógł mnie odwiedzać miałam telefon sprawdzany, musiałam dość ciężko pracować fizycznie, musiałam dzielić życie z alkoholikiem, byłam tam wyzywana i awantury były prawie co dziennie (tak po krótce) od tego czasu minęły 3 lata teraz mieszkam sama z córką i w kamienicy piętro niżej mam jeszcze babcie i mamę (ale jej nigdy nie ma pracuje od 9-23/24 czasem dłużej) a te obiawy pojawiła się chyba 1,5 roku temu ale nie jestem pewna, ale na pewno nie miałam ich przed 3 laty. Dziękuję za poradę i chciałam spytać, bo są to jak narazie same "wizje" i myśli czy te myśli jeśli nie będą leczone mogą się przerodzić w czyny? Tego się tylko obawiam, bo z samymi wizjami da się żyć wg mnie. Ale sam ten fakt że je mam mnie niepokoi bo jest to dość dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arion
Ada ,wybacz że tak się do Ciebie zwracam,piszesz że 1,5 roku temu mogły się pojawić pierwsze symptomy,wizje, ale traumatyczne przeżycia mogą ujawnić się po wielu latach ,to nie wirus grypy że kilka dni , i jesteś chora.Kwestia następna , pytasz o materializacje wizji , niestety to są ostateczne skutki gdy przestaniesz radzić sobie ztymi nawracającymi obrazami. Proszę powiedz bliskim że coś takiego Cię prześladuje, niech mają świadomość Twego stanu zdrowia. Twoją najlepszą terapią na dzień dzisiejszy jest odcięcie się od tego co było, częste rozmowy o wszystkim, i niczym ,masz córeczkę ,dużo wychodź z nią na spacery ,myśl pozytywnie o życiu nie zadręczaj śię przeszłością, MASZ DLA KOGO ŻYĆ! Jeśli będziesz chciała porozmawiać napisz.. Arion.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaniAda
W sumie to bardzo mi pomogła Twoja odpowiedz i chciałam się jeszcze pochwalić, kiedyś te wizje były częstsze ale gdy zaczęłam ćwiczyć stały się żadsze (ale nadal są) może znajdując sobie właśnie więcej interesujących rzeczy i zajęć można to przezwyciężyć, mimo wszystko spróbuje się też skontaktować z lekarzem, dziękuje za pomoc nie myślałam, że są jeszcze na tym świecie tak serdeczni i pomocni ludzie, jeszcze raz bardzo dziękuje sama ta wymiana wiadomości poprawiła mi humor (a także endorfinki dzięki popołudniowemu treningowi) aż sie odzyskuje wiarę w ludzi ;) Pozdrawiam baaaardzo serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluska fitomed zawsze jest
nie jestem lekarzem ale wydaje mi sie ze rzeczywiscie to moze byc jakis objaw tego stresu ktory kiedys tam przezywalas. dobrze jest znalezc jakas technike relaksacyjna (polecam ASMR - wpisz na you tube), mowisz ze cwiczysz - to tez pomocne, i oczywiscie rozmowa z bliskim. ale warto sie przejsc do psychiatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaniAda
czy do tych zaburzeń można też zaliczyć masowe zbieranie zdjęć innych osób? mam ich kilka tysięcy na laptopie i około 2tyś na telefonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arion
Napewno nie jest to zaburzenie! To twoje hobby. Pozdrawiam Arion.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrob badnieeeee
Autorko, moze Cie pociesz, ja tez mam podobnie jak Ty, tez widze rozne wizje, przewaznie zle, np.wyobrazam sobie moje dziecko ktore wpada pod samochod , widze cala rozpacz swoja, widze siebie zalamana bez checi do zycia, potem szybko staram sie zamazac ten film w glowie, az strach mnie ogarnia..u mnie te wizje przedstawiaja przewaznie utrate najblizszych mi osob bez ktorych nie wyobrazam sobie zyc.Kiedys u mnie tez bylo gorzej, obecnie jest lepiej, ale jak u Ciebie, nadal czasami mam te wizje...Jak nie urok to sraczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaniAda
Moje wizje również zazwyczaj dotyczą osób z mojej rodziny, czasem spotkanych na ulicy, najcześciej gdy stoję na pasach i przyglądam się ludziom którzy stoją naprzeciwko i przejeżdża samochód. Wydaje mi się jakby ten samochód za jednym uderzeniem potrącał wszystkich, którzy tam stali. Dziś widziałam mężczyznę, który zakupił nową piłę mechaniczną, wizja - jakby odrazu zwariował a piła bez prądu zaczęła ciąć wszysko i wszystkich dookoła. U mnie to jest taki podwujny obraz jakby (nie wiem jak mają inni), widzę jednocześnie to co jest teraz i moją wizję, jakby podwujne widzenie, nie wiem jak to opisać. Kiedyś jak byłam młodsza i bym opowiedziała o tym komuś z rodziny to by pewnie powiedzieli, że za dużo horrorów oglądam, ponieważ ubustwiam w szczególności azjatyckie horrory ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się że powinnaś pójść z tym do dobrego lekarza...To nie wygląda najlepiej, tzn zdecydowanie nie jest to czymś normalnym... Przyczyn może być sporo, myślę że dobrze byłoby aby obejrzał Cię neurolog (aby wykluczyć schorzenia organiczne). Może to być jakąś reakcją stresu pourazowego ale może też inne podłoże. Myślę że wizyta u specjalisty byłaby najlepszym rozwiązaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×