Kto czytał "Kobiety są z wenus, mężczyźni z marsa"?

co sądzicie o tej książce?

generalnie nie warto było poświęcać czasu na jej czytanie

jako elementarz może być

czemu uwazasz ze nie warto bylo czytac?

ponieważ najważniejsze jest zrozumienie siebie nawzajem z partnerem, rozmawianie ze sobą, wspólne rozwiązywanie problemów a nie wkładanie do głowy ludziom że kobiety to zołzy lub są z wenus lub coś tam jeszcze innego...

po tej lekturze przestaje sie miec zbyt wygorowane postawe rozczeniowa. bo czaczynasz pojmowac, ze twoje i jego myslenie o jakiejkolwiak wspolnocie maja sie do siebie jak chiński i grecki

chyba mylisz ksiażki... "Dlaczego mężczyźi kochają zołzy"... w ksiaze o ktorej ja mowie, wlasnie o ty porozumieniu, rozmowie itd jest napisane...

nie masz racji tam sa fajne schematy, oczywiscie nie wszystkie pasuja do każdego przypadku, ale FAKTEM JEST że kobiety i mezczyźni MYSLĄ INACZEJ i jak sobie z tego nie zdajesz sprawy to .. klopsik

jak chinski do greckiego ofkoz

ja tam za stara jetem zeby sie czmukolwiek dziwic i buntowac. biore zycie bernie

nie mylę książek, obie mi się nie podobały. było jeszcze coś podobnego co też czytałam ale też mi się nie podobało

Ja kiedyś czytałam te ksiązki a teraz czytam blog zkobietamudotwarzy.blogspot.com , pisze go facet i to nie jest puste teoretyzowanie tylko pisze o relacjach między kobietami i mężczyznami jak jest w życiu, zresztą super sie go czyta;)

fajna ksiazka :D

na yutubie jest 7 sakrament muwiacy o relacjach mesko damskich

hmm... chyba źle sformułowałam pytanie... czy sądzicie że ta książka moze być poradnikiem? czy ktos po przeczytaniu tej ksiażki zmienil nastawienie do partnera, zrozumial pewne zachowania? czy pomogła w trudnej sytuacji?

czyli nie,,,

ja dostałam te ksiażkę w postaci case-study w wieku lat dwudziestu paru była mi nie tyle potrzebna co niezbędna

możesz w takim razie podzielić się wrażeniami? jakie masz zdanie ta temat tej ksiazki?

do czynienia debil,cham,prostak nie zrozumie i chocbyś wyszła z siebie i przeczytała wiele książek w tej tematyce,gamoń nie pojmie on jest indywiduum a jak jest inteligentny,to nie potrzebne sa słowa przeczytalam książkę,zaczęłam podzielać "wyjścia do jaskini" i rozstaliśmy się raz na zawsze

czemu sie rozstaliscie? wiem na czym polega wejscie do jaskini, ale jaka byla przyczyna? wychodzil do niej za często? hehehe

lubiał przesuiadywac w jaskini za często,izolował się ja w jednym pokoju,on w drugim slychać było odgłos klawiszy w telefonie,czułam ,ze SMS-uje a on z tej jaskini,ze kasuje wszelkie idiotyczne reklamy uwierzyłam,jak ostatnia debilka na boku była juz dziwa i własnie do niej pisał warunki miał komfortowe,siedział przeciez w jaskini a ja myslalam,ze jest mu tam smutno,ze żaluje swoich słow,analizuje moje

jakaś z forumowiczek poleciła blog zkobietamudotwarzy.blogspot.com i rzeczywiście super wpisy, nawet jak inna z nas tu pisała czy książka może służyć jako poradnik to tak, bo takie było założenie, ale ten blog który własnie teraz czytam jest też poradnikiem... i to faceta:D

rzeczywiście fajny blog, można się i pośmiać i pomyśleć, ciekawe jest to, że pisze go mężczyzna;p ciekawe jak wygląda;d jeśli równie dobrze co pisze to mmm;)