ubezpieczenie bezrobotnej, samotnej matki niegotowej do pracy...

czy wie ktoś czy jest jakieś rozwiązanie w takiej sytuacji??? nie mam z kim zostawic dziecka, ma dopiero 5 miesięcy, jestem samotną matką,w pupie nie wchodzi w gre, zostałąm wyrejestrowana z powodu niegotowości do pracy, poniewaz nie mam z kim zostawic dziecka ani na tyle kasy zeby oplacic opiekunke lub zlobek (nawet nie chcialabym zostawiac w zlobku...wiadomo). jak sie ubezpieczyc, wrazie koniecznosci korzystania z opieki zdrowotnej??? czy jest wogole jakas szansa? czy poprostu nie chorowac?

trzeba było o tym myśleć zanim zaczełaś się puszczać teraz już po ptokach

ale jest coś takiego jak 6 miesiecy macierzynskiego czy jak to tam sie zwie

do pupy to było brać 14 miesięcy temu

alez ambitna jestes buahaha

3 miesiące macierzynskiego i to wszystko

rozbawil mnie teks wyzej hahhahah dokladnie do pupy bylo brac a nie lata szuka teraz niewiadomo czego niezdolna to nie zdolna czego chcesz nie ma uzbzzpiecznie i tyle prywatnie laz teraz

co wy z tym maziezynskim widac nie ma maciezynskiego i tyle

same debile tu siedzą czy jest ktos normalny kto sie zna?

Nawet jak Cię skierują na rozmowę o pracę to nikt Cię nie przyjmie raczej jako samotnej matki szczególnie jeśli zaznaczysz że mogą być kłopoty z opieka

no zreszta jesli ktos pisze macierzynski przez z to czego tu oczekiwac heh :P

debile?? hhahaaha to soeboie jak nazwiesz?? co zna? napisalismy wszystko czego jescze oczekujsz?

wole robic bledy taki niz zebrac tak jak ty teraz bez kasy,pracy i ubezpiecznia trez mamuska dupska umiala dac i szuka pocieszenia i ubezpieczen

szczególnie jak przyjdziesz z dzieckiem na ręku...Rozmowa odbębniona kwitek za obecność podpisany. Mogą Cię skierować na szkolenie ale wtedy muszą wziąć pod uwagę że masz dziecko i zapewnić mu opiekę na czas zajęć lub zwrócić coś tam za opiekę czy jakoś tak.

To dziwne, że Cię wyrejestrowali z takiego powodu....Ja też jak zaszłam w ciążę, to byłam bezrobotna, dopiero po studiach, otwarcie powiedziałam, że nie mam z kim dziecka zostawić, nie było problemu. A mój partner wówczas, obecnie mąż, pracował na czarno, na okresie próbnym, który się przeciągał prawie rok. Na szczęście dostał później umowę na 10 lat i dziecko jest zapisane do jego ubezpieczenia. Ja 3 lata byłam ubezpieczona w pośredniaku, tylko, że ciężko im było dla mnie zaproponować odpowiednią ofertę, bo "nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem" - jestem po filologii polskiej :P Na szczęście znalazłam później pracę sama, oczywiście w innej branży, a mały poszedl do przedszkola.

kasy to chyba ty nie masz albo jakies problemy ze soba...a do szkoly tezci bylo daleko widac heh

A Ty powiedziałaś sama w urzędzie że nie masz z kim dziecka zostawić?

spokojna twoja glowa o mnie mam prace ubezpieczenie haha a ty nic a co tatus zostawil?

Macierzyński się pisze :) Nikt i tak Cię nie zatrudni, więc tym babom w UP nic nie mów, że do pracy nie pójdziesz. Idz na rozmowy kwalfikacyjne i mów że masz dziecko ( możesz dodać że chorowite) i masz z głowy.

no pracy to oni wogole nia mają,przed ciaza tez nie bylo ofert, ale jak wrocilam po macierzynskim to problem czyli ja musial zniknac i znalezli pretekst do wywalenia mnie, ale to juz nieistotne dla mnie, chodzi mi czy jest jakas inna opcja na ubezpieczenie zdrowotne w moim wypadku na te chwile

A jakie masz wykształcenie autorko? Najlepiej idź do pośredniaka za 3 m-ce (u nas można rejestrować się ponownie po 3 m-cach, nie wiem jak u Ciebie) i powiedz, że chciałabyś znaleźć pracę, muszą Cię zarejestrować, a później kombinuj, żeby tej pracy nie dostać, u mnie w mieście nie jest to trudne, ponieważ na 1 ofertę wysyłają zwykle kilku bezrobotnych :))

po urlopie macierzynskim to dorazu zapytalio to, powiedzialam ze nie mam jak zostawic i odrazu bylo zalatwione, nic nie proponowali, tylko poinformowano mnie ze mam przyjsc jak sie zmieni sytuacja czyli kiedy bede gotowa podjacprace

Więc powiedz, że już jesteś gotowa, że babcia dziecka się zaoferowała z pomocą czy ktoś tam, a dalej rób jak pisałam wyżej, zresztą nie tylko ja :)

Ale to wcale nie takie trudne nie dostać pracy :p Więc następnym razem im nic nie mów :p Jeżeli chcesz ubezpieczenie, to niestety zaostaje Ci samej się ubezpieczyć, ale to się wiąże z kosztami ok 380 zł/miesięcznie, więc raczej mija się z celem. Zostaje Ci tylko UP :(

płatne ubezpieczenie zdrowotne a dziecko Twoje ma prawo do darmowego ubezpieczenia, tylko Ty nie masz prawa do żadnego

Ja znam dziewczynę, która ma troje dzieci i jest już chyba z 7 lat na bezrobociu, zarejestrowana, jeszcze zasiłki z opieki dostaje, a jej mąż zagranicą na czarno pracuje, jeszcze jej ani razu nie wyrejestrowali :P

Ale to wcale nie takie trudne nie dostać pracy :p Więc następnym razem im nic nie mów :p Jeżeli chcesz ubezpieczenie, to niestety zaostaje Ci samej się ubezpieczyć, ale to się wiąże z kosztami ok 380 zł/miesięcznie, więc raczej mija się z celem. Zostaje Ci tylko UP :(

mam ubezpieczenie jeszcze 30 dni od momentu wyrejestrowania, i potem odrazu moge na nowo sie tam zarejestrowac, a wyksztalcenie mam srednie po maturze pojawila sie coreczka i tak wyszlo, w tej chwili na dalasza edukacje i prace nie mam szans, moi rodzice pracuja obydwoje...tatus dziecka tez, nie mam z kim zostawic pod opieka na dluzsza mete, nie zaluje, ale widac nasze rzad nie dba o matki z malymi dziecmi, ale wymagaja przyrostu heh

A tak na marginesie to dlaczego jesteś niegotowa do podjęcia pracy? Z lenistwa? Dziecko już dość duże, można zostawić z opiekunką. Po prostu szukasz takiej pracy żeby zarobić na tę opiekunkę a także pracy zdalnej. Na podstawie art 13 ustawy o świadczeniach zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych dzieci do 18 roku życia maja prawo do świadczeń niezależnie od posiadanego ubezpieczenia. Jeżeli mamy do czynienia z dzieckiem, którego opiekunowie nie posiadają tytułu ubezpieczenia zdrowotnego to takie dzieci zgłaszane są do ubezpieczenia przez ośrodek pomocy społecznej, który opłaca za nie składkę ubezpieczeniową. Obowiązek taki powstaje z dniem uznania przez ośrodek pomocy społecznej...

Ja ci kochana pomogę,trzeba iść do burmistrza(miasteczko jak u mnie) ,bo u nas dużo osób w szczególnej sytuacji ma ubezpieczenie w gminie(w konstytucji jest że każdemu z polskim obywatelstwem),nie wiem tylko czy przez OPIekę społeczną iść czy bezpośrednio.