Niemcy jak wygląda tam start??

Ktoś już po założeniu pierwszego wątku złamał hasło do tego konta i jaja z was sobie robi. Założyłam ten wątek i zaglądam tu czasami i czytam te wypociny.

Ble ble ble kij ci w piz****

Nie rozumiem po co się pytasz na forum, skoro nie chcesz przyjąć do wiadomości jak jest i chcesz wierzyć w jakieś bajki... :/ Jeśli piszą Ci ludzie, że się nic nie należy z samego faktu przyjazdu do Niemiec, nawet z KinderGeld jest problem i jest to prawda, to dla Ciebie ktoś, kto pisze prawdę jest od razu wrogiem i na pewno prostak i niezadowolony z życia, bo pisze co innego niż chcesz przeczytać. Proponuję pojechać do Niemiec i się samemu przekonać jak jest. Możesz też przeczytać o wszystkim w internecie na stronach z rzetelnymi artykułami. Od kilku lat do Niemiec napływa tylu emigrantów, że Niemcy naprawdę nie muszą nikogo zachęcać rozdając kasę na prawo i lewo, więc coraz bardziej zaostrzają politykę pomocy socjalnej. W tej chwili nawet KinderGeld mają zacząć wydawać w postaci bonów, tak, żeby te pieniądze naprawdę szły na artykuły dla dziecka a nie do kieszeni rodzica. Więc kolejna zmiana na niekorzyść, tych, co przyjeżdżają głównie żerować na państwie. Wierzę, że Ty rzeczywiście przyjeżdżasz pracować, ale wielu chciałoby na sam socjal przyjechać i nie pracować nigdy. Niemcy się coraz bardziej chronią przed takimi i trudno się dziwić.

Nie rozumiem po co się pytasz na forum, skoro nie chcesz przyjąć do wiadomości jak jest i chcesz wierzyć w jakieś bajki... :/ Jeśli piszą Ci ludzie, że się nic nie należy z samego faktu przyjazdu do Niemiec, nawet z KinderGeld jest problem i jest to prawda, to dla Ciebie ktoś, kto pisze prawdę jest od razu wrogiem i na pewno prostak i niezadowolony z życia, bo pisze co innego niż chcesz przeczytać. Proponuję pojechać do Niemiec i się samemu przekonać jak jest. Możesz też przeczytać o wszystkim w internecie na stronach z rzetelnymi artykułami. Od kilku lat do Niemiec napływa tylu emigrantów, że Niemcy naprawdę nie muszą nikogo zachęcać rozdając kasę na prawo i lewo, więc coraz bardziej zaostrzają politykę pomocy socjalnej. W tej chwili nawet KinderGeld mają zacząć wydawać w postaci bonów, tak, żeby te pieniądze naprawdę szły na artykuły dla dziecka a nie do kieszeni rodzica. Więc kolejna zmiana na niekorzyść, tych, co przyjeżdżają głównie żerować na państwie. Wierzę, że Ty rzeczywiście przyjeżdżasz pracować, ale wielu chciałoby na sam socjal przyjechać i nie pracować nigdy. Niemcy się coraz bardziej chronią przed takimi i trudno się dziwić.

Nie rozumiem po co się pytasz na forum, skoro nie chcesz przyjąć do wiadomości jak jest i chcesz wierzyć w jakieś bajki... :/ Jeśli piszą Ci ludzie, że się nic nie należy z samego faktu przyjazdu do Niemiec, nawet z KinderGeld jest problem i jest to prawda, to dla Ciebie ktoś, kto pisze prawdę jest od razu wrogiem i na pewno prostak i niezadowolony z życia, bo pisze co innego niż chcesz przeczytać. Proponuję pojechać do Niemiec i się samemu przekonać jak jest. Możesz też przeczytać o wszystkim w internecie na stronach z rzetelnymi artykułami. Od kilku lat do Niemiec napływa tylu emigrantów, że Niemcy naprawdę nie muszą nikogo zachęcać rozdając kasę na prawo i lewo, więc coraz bardziej zaostrzają politykę pomocy socjalnej. W tej chwili nawet KinderGeld mają zacząć wydawać w postaci bonów, tak, żeby te pieniądze naprawdę szły na artykuły dla dziecka a nie do kieszeni rodzica. Więc kolejna zmiana na niekorzyść, tych, co przyjeżdżają głównie żerować na państwie. Wierzę, że Ty rzeczywiście przyjeżdżasz pracować, ale wielu chciałoby na sam socjal przyjechać i nie pracować nigdy. Niemcy się coraz bardziej chronią przed takimi i trudno się dziwić.

Nie rozumiem po co się pytasz na forum, skoro nie chcesz przyjąć do wiadomości jak jest i chcesz wierzyć w jakieś bajki... :/ Jeśli piszą Ci ludzie, że się nic nie należy z samego faktu przyjazdu do Niemiec, nawet z KinderGeld jest problem i jest to prawda, to dla Ciebie ktoś, kto pisze prawdę jest od razu wrogiem i na pewno prostak i niezadowolony z życia, bo pisze co innego niż chcesz przeczytać. Proponuję pojechać do Niemiec i się samemu przekonać jak jest. Możesz też przeczytać o wszystkim w internecie na stronach z rzetelnymi artykułami. Od kilku lat do Niemiec napływa tylu emigrantów, że Niemcy naprawdę nie muszą nikogo zachęcać rozdając kasę na prawo i lewo, więc coraz bardziej zaostrzają politykę pomocy socjalnej. W tej chwili nawet KinderGeld mają zacząć wydawać w postaci bonów, tak, żeby te pieniądze naprawdę szły na artykuły dla dziecka a nie do kieszeni rodzica. Więc kolejna zmiana na niekorzyść, tych, co przyjeżdżają głównie żerować na państwie. Wierzę, że Ty rzeczywiście przyjeżdżasz pracować, ale wielu chciałoby na sam socjal przyjechać i nie pracować nigdy. Niemcy się coraz bardziej chronią przed takimi i trudno się dziwić.

Poza tym ,że dostaję tonę wiadomości kafeteria odpowiedź na twoje pytanie to nie mam wpływu na to co Dor11 wypisuję. Proszę moderatora o usunięcie tego konta i zablokowanie tematu.

Proszę moderatora o zamknięcie tego tematu i zablokowanie konta Dor11 ponieważ nie mam nad nim kontroli.

Przyjeżdżać tu na własną rękę to sobie mogą młodzi którzy machając ręką mówią "a raz się żyje jak nie wypali to wrócę do mamy i taty " :D Jeśli ma się tu dobrą pracę ,to zapierniczając od rana do wieczora da się w miarę żyć. Jeśli jednak praca zarobkowo przeciętna to należy przeliczyć koszt utrzymania :mieszkanie,prąd,żarcie paliwo aby dojechać do pracy itede itepe....jest tego trochę każdy z nas wie ;) Jak chcesz przyzwoicie mieszkać i żyć to musisz tu zarabiać. Słabo płatna praca to mieszkanie w slumsach z mało ciekawym sąsiedztwem w pobliżu. Chyba ,że jak wielu robi żyje skromnie będąc tutaj a kasę odkłada bądź wysyła dla rodziny w Polsce.

zzz

Chciałam ,odrobinę miłej konwersacji. Dowiedziec się czegoś,ot zagadnąć rodaków mieszkających w Niemczech. Popytać ,poprosić o radę. Jednak widzę ,że wypowiedzi są masakryczne. Aż strach o cokolwiek spytać, ludzie skąd u Was tyle zawiści i niechęci do innych. Waszego chleba Wam nikt nie odbiera ani go nie chce. Mimo wszystko pozdrawiam serdecznie i teraz wiem ,że lepiej być w Niemczech samotną niż mieć tak negatywnie nastawionych znajomych "polaczków"

Wena wyluzuj polaczki polaczkami ale pogadasz z lubieżnymi grubymi wielbicielami kiełbasen bite i dopiero zobaczysz ten raj. 3/4 ludzi poziom umysłowy naszego 11 latka wszyscy mili jak jesteś ich człowiekiem czyli rodakiem a nie przesiedleńcem. Tych waszych dzidków folksdojczów też tak traktowali czyli jako parobków za małe pieniądze.

hm... z niemkami mam normalny kontakt,wydaje mi się ,że wszystko zależy od nas samych ,wiesz dor11 takim Cię widzą inni jakim chcesz by Cię postrzegano. Ja w chwili poznania kogoś nie mówię na starie ,że mój dziadek był niemcem ,ludzie tego nie wiedzą ,nie mam na czole wyryte ,że moja krew w 25% to krew niemiecka. Wszystko zależy od nas samych,wystarczy być miłym i dobrym czlowiekiem. A na tym forum nikogo takiego nie spotkałam,nawet te wszystkie wiadomości można z całą okrutną prawdą przekazać ale w sposób delikatniejszy nie obrażając nikogo. Pozdr.

Miłym być wystarczy powiadasz? A nie lepiej sobą być przy zachowaniu podstaw kultury? Nie przepadam osobiście za ludźmi którzy starają się być mili...dla mnie to obłudne zwyczajnie. Co do pobytu w Niemczech ...każdemu co innego odpowiada. Zawsze powtarzam ,że gdybym się tu urodziła i wychowała zapewne byłoby mi łatwiej tu żyć A tak ,zarabiam odkładam i czekam na dzień w którym być tu dłużej nie będę musiała, ot tyle. Poza tym żeby móc z czego odłożyć trzeba mieć w miarę dobry zarobek. Inaczej żyje się z dnia na dzień jak wszędzie.

Widziałaś kiedyś rodowitego Niemca który przyjaźni się z Polakiem? Nie ma takich. Widziałaś kiedyś Niemca który ożenił się z Polką a nie miał 96 lat a ona 20? Tak tam niestety jest w pracy też czujesz się obcy oni witają się ze sobą a ty stoisz z boku i kretyńsko się uśmiechasz ,bo co zrobić jak ktoś cię olewa za to ,że jesteś Polakiem?

za to idealnie potrafią w tyłek ze strachu włazić Turkom ooooj to potrafią byłam nie raz świadkiem takich zachowań. Turcy swoje prawa obronili !! Niemcy boją się spojrzeć krzywo w ich stronę bo zaraz robią larmo i posądzają o rasizm i nie tolerancję. I dobrze im tak! Wujek Adi chciał czystej rasy... to ma! prawie całkiem czystą nie długo rodowitego Niemca nie uwidzisz w Deutschland.

ja mam najlepsza przyjaciolke Niemke Ute, Niemcy pomagali mi przy przeprowadzce, przy tapetowaniu itd itp, wiec nie pierdzielcie glupot, macie kmpleksy jakies , super ludzie z super humorem.

Hej,ja też świetnych znajomych wśród rodowitych niemców , nie rozumiem takiego negatywnego podejścia dor11,może Twoje nastawienie powoduje że Cię tak traktują niemcy.

Ale bzdury wypisujecie nalezy ci sie prawo do zasilku beda ci oplacac mieszkanie na dziecko tez dostaniesz jesli jestes matka samotnie wychowujaca to jeszcze wiecej dostaniesz i jeszcze mozna na meble pieniadze zalatwic w socjalu tylko trzeba wiedziec gdzie udezyc

jassssne wszystkie samotne matki z UE powinny teraz wyjechac do Niemiec, bo dostana zasilki, mieszkania i kase na meble, poniewaz Niemcy wrecz sie ciesza, ze z wlasnych podatkow beda kolejnego nieroba utrzymywac. Chwilo trwaj...

"Moja siostra mieszka w Austrii w Polsce była pracoholiczką pracowała na 3 etatach i prowadziła własną firmę" Jaaasne może na 5 etatach? Bajkopisraka z Ciebie niezła...

na koksie leciala a w Austrii siedzi teraz w osrodku odwykowym :P

cyt: "Jestem ładna mam śliczne dziecko z przystojnym facetem ,mam wyższe wykształcenie fajny dom i fajne życie i fotel w moim prywatnym gabinecie wartości Porshe" i dlatego pyta o zasiłki od helmutów - tak jakby cokolwiek jej się NALEŻAŁO z tergo tytułu że przywlokła tam swoją grubą doopę :O

Dor11 napisze krótko...polecam psychiatrę ... możne jest jeszcze nikła szansa .. na znalezienie mózgu w tych zwałach głupoty ... Co ty wypisujesz za brednie dziewczyno...za kilka postów okaże się zaraz ze ty prezydentowa jesteś albo gwiazda filmowa bo z postu na post to ty coraz więcej masz ...hi hi dobre ... bardzo dobre :)

Dor11 2013.05.11 Widziałaś kiedyś rodowitego Niemca który przyjaźni się z Polakiem? Nie ma takich. Widziałaś kiedyś Niemca który ożenił się z Polką a nie miał 96 lat a ona 20? Tak tam niestety jest w pracy też czujesz się obcy oni witają się ze sobą a ty stoisz z boku i kretyńsko się uśmiechasz ,bo co zrobić jak ktoś cię olewa za to ,że jesteś Polakiem? <<<<< sensownie piszesz :) przynajmniej jedna co w d**erele nie wierzy , bilige ścierą nie jest i wie na czym prawdziwe relacje Niemiec- Polak polegają :) A naiwniacy niech sobie dalej w mawiają jakich to przyjaciół w osobie szkopa posiedli :D widocznie takim wystarczy ich obłudny uśmieszek ich obrzydliwe Halloooo i Tschussssss wypowiadane i przeciągane jakby byli z******.ni i niespełna rozumu , niedorozwoje umysłowe szkopskie :) rzygac się chce na sam ich widok a już jak się ich słucha tych obłudników fałszywych to się nóż otwiera w kieszeni !

Odzywają się polscy niemcy, hihi

W moim temacie o hoyeswerdzie dostałam taką odpowiedź. dziecko złote zauroczona to ja jestem od lat RPA i Laosem i Seszelami ale.... wpierw zanim tam coś kupię muszę odłożyć tyle kasy aby móc żyć akurat w tym miejscu gdzie sobie upodobałaś to jedyne co możesz....to mieszkać z ogromną sumą pieniędzy aby wypełnić nudę i brak egzystencji , choć ta nawet z wielką kasą w Niemczech jest nie do wypełnienia zatem jak masz kasę ,poszukaj ciekawszego miejsca do życia a jak jej nie masz , to nawet się tam nie pchaj Więc jak widzisz nie opłaca się emigrować do niemiec.

Ja szukam pracy póki co przez polskie firmy i portale typu http://www.praca-niemcy.com/, znam dobrze niemiecki, jestem po studiach pedagogicznych, na początek rozważam pracę opiekunki, ale docelowo chciałabym dostać pracę w zawodzie. Co powinnam zrobić?

i będziesz podcierać d**y starym naziolom. rozumiem pracować w niemczech. ale świadomość tego że zajmujesz się osobą która mordowała twoich rodaków jest poniżająca.

Od 2005 roku pracuję w Niemczech. Co robię? -śmieszne rzeczy. na poletkach doświadczalnych rzepaku latem pracuję - nadzoruję prace innych, zimą jestem pomocą w laboratoriach uniwersytetu. Wykształcenie - polskie LO, wyjechałam tylko na wakacje i wsiąkłam. Praca niestresująca,spokojna, miła.