Pomocy

Nie wiem co czuje do mnie mój były. Proszę pomóżcie mi. Dwa lata temu byliśmy ze sobą, na początku było idealnie, naprawdę idealnie. Potem wszystko się popsuło, zaczął mnie traktować, jak obcą osobe, mówił, żebym sie do Niego nie odzywała i odczepiła...Nie wiem dlaczego, zerwalismy ze sobą. On całe dwa lata mnie obgaduje, ale pisze do mnie czasem, zaprasza do siebie. Próbuje zrobić wszystko, zeby odstraszyc ode mnie chłopaka, któremu się podobam. W sylwestra z paczką znajomych byliśmy u Niego na działce, bardzo sie upiłam i wyszło tak, ze się na tej imprezie całowaliśmy. Pytałam Go czy mnie kocha, powiedział, ze tak i, ze za mna teskni. Wczoraj jak bylam u Niego po rzeczy, które zostawiłam na działce, powiedział, że mówił tak, żebym nie zrobiła żadnej awantury bo byłam pijana. Nie wiem co mam o tym myśleć. Czy On mnie dalej kocha, czy tylko się zabawił moimi uczuciami?