zaprosil mnie do domu..

ten zwiazek jest naprawde swiezy. na sylwestra, gdy spalismy razem w lozku jedynie piescilismy sie (nie oralnie :P) I duzo calowalismy. nie wiem teraz jak zareagowac, gdy w piatek bede u niego pierwszy raz w domu. mamy ogladac film, ale wiadomo ze dojdzie do czegos wiecej. na seks z nim jest za wczesnie. do tej pory nie rozmawialismy jeszcze o tym. nie wiem nawet czy jest prawiczkiem czy nie.. jak myslicie, jak mam sie zachowac gdy zalozmy bedzie chcial przejsc do czegos wiecej niz wlozenie dloni do moich majtek? jeszcze za wczesnie, bym zdejmowala ciuchy. tak samo jesli zapytalby o liczbe moich partnerow. mialam ich kilku. raczej nie chce, by to wiedzial. jak grzecznie 'przerwac' ta ewentualna sytuacje? powiedziec po prostu ze za wczesnie? on jest inny od moich ex, chce byc delikatna z nim. z bylymi nie mialam problemu. ale boje sie troche tej sytuacji..

Ale jak wy się całowaliście "nie oralnie"??? Dupami, czy jak?

czytanie ze zrozumieniem sie klania ;) nie piescilismy sie oralnie tylko rekoma. dodalam, ze nie oralnie bo wiem jak na kafe ludzie potrafia sobie dorabiac ideologie :p. a calowalismy normalnie:D

ustami. Nie wiem, czy sie calujesz czym innym? a do tematu - umow sie nie u niego, tylko na neutralnym gruncie, prosta sprawa, Do niego zdazysz jeszcz przyjśc.

ile macie lat?

ale juz jest ustalne ze do niego. mam poznac jego rodzicow. wiem jednak, ze tak czy siak bedziemy Sami, bo jego rodzice pozniej wychodza I zostaniemy Sami.

po 20. wiem, temat na miare nastolatka ale sprawia mi to problem, bo naprawde zalezec mi zaczyna I chce byc delikatna nawet w 'odmowie'.

Boze, moja skladnia jest beznadziejna w 2 postach wyzej. Przepraszam, pisalam na szybko :P

Ja mam 43 a on 62, ale świetnie się trzyma i ma jeszcze kilka własnych zębów :)

http://www.voila.pl/229/w7gbo/?1

20 lat i kilku partnerów? niezła kurva i tak się koleś dowie ahahaha :D