Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wujas84

któraś Randka z kolei jak to jest z tym płaceniem ?

Polecane posty

Gość Wujas84

Witam, Mam problem z kobietą spotykamy się już któryś raz z kolei dziewczyna lubi jak ją zapraszam gdzieś ale zaczyna mnie irytować fakt że ona jeszcze ani razu za siebie nie zapłaciła tzn nie wyszła z taki założeniem. Rozumiem ze zaplacic mozna raz dwa ale już któreś z kolei spotkanie i wypad do kina powinien być dzielony po równo .. Jak mam się zachować ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska2112
Dlaczego ona ma placic?:P Tak, tak, zaraz mnie wszyscy zbesztaja, ale ja za siebie nigdy w zyciu nie placilam. Oczywiscie czasem bylo mi juz niezrecznie, i proponowalam, ze tym razem ja za nas zaplace, ale zwykle slyszalam odmowę. Uwazam, ze prawdziwy facet powinien brac na siebie tego typu rzeczy. A jak bedziecie sie spotykac dluzej, to napewno i ona zacznie placic za wasze obopólne dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wujas84
Ale bez przegięcia nie jestem jej sponsorem ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co zza ddupek
TY masz placic. masz pokazac ze jej towarzystwo jest dla ciebie bezcenne. a jak nie to spadaj, znajdzie lepszego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CoTyNiePowiesz
jeśli spotykacie się już jakiś czas, to może jak będziecie umawiać się na kolejne spotkanie to zażartuj pytając że tym razem może ona Cię gdzieś zabierze? jeśli zareaguje normalnie czyli zacznie się śmiać lub coś proponować to ok ale jeśli się obrazi to chyba nie będziesz miał czego żałować, bo wtedy będzie wiadomo o co jej chodzi w Waszej relacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnieon
Ja place Ale jak kilka razy sie gdzies wybiore a dziewczyna nie zaproponuje nigdy ze zaplaci to odpadam I tak bym zaplacil ale niech zaproponuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejność taka- ona proponuje zapłacić za siebie, Ty odmawiasz i płacisz za nią. Zastanów się czy jest warta tych pieniędzy i spędzonego czasu, jak tak to powinieneś to przełknąć, jak nie to próbuj zaliczyć a potem to chyba się domyślasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska2112
CoTyNiePowiesz, dobra mysl. Tak czy inaczej nie ma co narzekac, trzeba placic. Jesli sie ulozy, to bedzie po rowno, jesli nie...:) Zreszta, widocznie jestes materialistą, ciezko Ci bedzie z takim podejsciem do zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apart007
Bo one uwazaja, ze jak maja ciepke i cycki to to jest takie zloto, ze musisz dla niej wszytko robic. Daj se siana z taka laska. Wlasnie na poczatku powinno byc tak, ze kobieta powinna placic z facetem pol na pol, ze wzgledu na to ze nie wiadomo co to z tego wyjdzie. Zwykla materialiskta, wydoi Cie i pusci Cie kantem , nawet nie popiescisz :D Szkoda twojego czasu i piniedzy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 12 min
uwazaj, bo jezeli po tylu spotkaniach ani razu niezaproponowala placenia chocby za siebie moze oznaczac,ze ma roszczeniowy stosunek do zycia i innych. A z taka nie bedzie ci latwo w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnieon
one wiecej zaplaca za twojego penia jak sie im bedzie chcialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 12 min
i mowi ci to kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieta, która wymaga, żeby za nią płacić, nie jest warta, by za nią płacić. Kobieta, która ma swój honor i dumę, płaci za siebie, nie wymaga cennych prezentów, utrzymuje się sama... warta jest wszystkiego, co najcenniejsze, najdroższe i najlepsze. Początek znajomości, pierwsze randki, to dobry czas, by wybadać, czy panna jest roszczeniowo nastawioną, leniwą materialistką, czy dobrym materiałem na kogoś bliskiego. Sprawdź, póki się nie zaangażowałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apart bo cipka to jest akurat złoto ale powinno być coś ponad to. Nie ma też co kalkulować zbyt skrupulatnie bo normalne spotkanie z normalną dziewczyną w normalnym celu to nie wypad na dziwki. W tym jednak wypadku dziewczyna jest niegrzeczna, nietaktowna i tutaj można już jakieś kalkulacje poczynić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska2112
eeee gowno prawda. Wiem co chce, na co mnie stac, a przede wszystkim na kogo. Facet to facet, placi i koniec. A jak nie, to napewno znajdzie sie taki, ktory placic bedzie. To cos w rodzaju kultury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJednaPisze
Płacę sama za siebie i czuję się bardzo niezręcznie, gdy facet w kawiarni płaci za mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CoTyNiePowiesz
a ja byłabym ostrożna ze stwierdzeniem że on jest materialistą, raczej przyjęłabym opcję że jest ostrożny, nikt nie chce inwestować pieniędzy w coś co nie przyniesie zysku (nie chodzi mi tu o zysk fizyczny, a raczej emocjonalny itd.) to pierwsza sprawa, a druga co mają powiedzieć młodzi kolesie których najzwyczajniej nie stać na to żeby na każdej randce zabierać gdzieś dziewczynę i płacić za dwie osoby, są osoby w trudnych sytuacjach materialnych, a dlaczego ma się im odmawiać poznania kogoś bliskiego? przez głupią zasadę że to facet zawsze powinien za wszystko płacić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska2112
I nie jestem materialistką, nie jestem tez leniwcem. W relacjach pozniejszych, jak najbardziej wszyscy jestesmy rowni. Ale jesli facet robi z siebie biedaka na pierwszych spotkaniach, to raczej nie przyciagnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt nic nie musi. Kwestia wychowania, kultury osobistej i ewentualnie zdolności finansowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wujas84
Macie racje. Bo ona liczy tylko na dobrą zabawę zdaje mi się że jej nie zależy konkretnie na spotkaniu ze mną. jeszcze ostatnio gadała że koło niej jest jakaś fajna restauracja i ona "daje mi propozycję gdzie możemy pójść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja koleżanka, nie mając notorycznie pieniędzy, chodziła co kilka dni do knajpy z myślą, że z pewnością znajdzie się facet, który jej postawi alkohol bądź jedzenie, poczęstuje papierosem. To był jej sposób na życie. Nie chciałbym być z osobą o takiej mentalności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wujas84
Sorka ale juz to nie jest 1 spotkanie tylko juz z 15 na początku płaciłem za wszystko ale to już jest lekka przesada. Mamy isc do kina i co znow mam płacić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biskłik
dokładnie. ja zawsze płacę za siebie, nie lubie być zalezna od kogoś, żeby ktoś coś mi wypominał. Oczywiście że jak facet nalega to daję sie zaprosić, no ale bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJednaPisze
Dla mnie to wręcz poniżające jeśli facet chce mi fundować - to tak jakby mnie chciał kupić. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja z kolei była tak honorowa że raz wyszły jaja z biletami do kina. Szkoda że każda taka nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wujas84
Na pewno nie będę jej sponsorem nie ma takiej opcji !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość micky12
dziewczyna powinna wyjsc z inicjatywa placenia takze, tymbardziej ze to ktores spotkanie, ja na pierwszym spotkaniu placilam za nas, raz on raz ja, jednak zdenerwowal mnie fakt ze koles dal mi do zrozumienia ze ja mam tym razem zaplacic, podobnie bylo w sklepie z zakupami dla nas,stal i bezcelnie czekal jak zaplce, czasami sie zastanawiam czy nie jest. ze mna dla kasy,owszem placi ale zauwazylam ze to ja pokrywam wieksze koszty naszego utrzymania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xresident
struggle, opowiadaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×